ANIU, ja się nie dam zamęczyć, prędzej Ty się zamęczysz pytaniami 
 
 
Kopiąc działkę masz się poruszać jak rak- do tyłu się cofać bo z przodu będziesz miała skopaną ziemię.
Do tyłu to masz wyrzucić ziemię  z wykopanego pierwszego poprzecznego rowka, bo  gdzie masz ją rzucić jak nie do tyłu  na grządkę  którą za chwilę będziesz również  kopać.
Jak już wykopiesz ten rowek i wyrzucisz  za siebie tę ziemię , to wrócisz na początek kopanego rowka , zrobisz krok do tyłu ( jak rak) i tym razem będziesz kopać następny rowek ( obok tego wykopanego wcześniej) i ziemię będziesz  przenosić do przodu by zasypywać  ten pierwszy wykopany rowek , ale tak musisz obracać widłami by wierzch wykopanej ziemi był na dole a ziemia z głębi  drugiego rowka na wierzchu. Dopiero wtedy będziesz  sprawdzała czy w przerzuconej ziemi nie ma korzeni chwastów.
Rozsadę robi się tak że  wysiewa się do  doniczki ( jak do kwiatów) nasiona, gdy one wzejdą najpierw wytworzą  dwa tzw. 
liścienie a następnie  dopiero będą wyrastać liście właściwe ( łatwo odróżnić jedne od drugich). 
Gdy siewka ( bo tak się nazywa takie maleństwo) będzie miała już  te dwa właściwe listki to należy  wyjąć z doniczki tyle tych siewek najpiękniejszych  ile potrzebujesz i posadzić je do małych pojedynczych doniczek ( mogą to być puste kubki po jogurcie,czy śmietanie).
By posiać nasiona a później przesadzić je do pojedynczych kubeczków  musisz mieć ziemię, najlepiej zwykłą ziemię ogrodową do warzyw którą bez problemu  kupisz w najbliższym  sklepie ogrodniczym.  Każdy pojemnik do którego posiejesz lub posadzisz roślinę musi mieć w dnie otwór  (średnicy ok. 0.5 cm), do odprowadzenia nadmiaru wody, inaczej roślinki Ci padną .
Tak możesz posiać np: paprykę, czy pomidory.
Warzywa z taśmy są bardzo dobre gdyż  ich rozstaw na taśmie papieru  pozwala że nie wyrasta nam nadmiar roślin które w pewnym momencie musimy usunąć , by umożliwić innym prawidłowy wzrost ( to jest to przerywanie), dotyczy to nasion głównie marchwi, pietruszki czy buraków.
Co do szklarni obawiam się że niewiele nawojujesz, najważniejsze w szklarni jest jej  szkielet z metalu, drewno lub z tworzywa.  Folię otulającą szkielet tunelu  łatwo wymienić, do kupienia w każdym sklepie ogrodniczym lub chemicznym, natomiast o wiele trudniej przerobić szkielet  tunelu na wyższy , szerszy czy dłuższy, radził bym dać sobie z tym na razie spokój ( ewentualnie wymienić folię jak jest podarta) , a za zmiany tunelu zabrać się jesienią. W szklarni też musisz przekopać ziemię i usunąć chwasty, jeżeli takie  znajdziesz.
Grządki możesz robić  w dowolny sposób, możesz je przesuwać, robić nowe ścieżki, jeżeli tylko w ogrodzie nie ma betonowanych ścieżek ( bo i takie się zdarzają.)
Jak się przekopuje ziemię z obornikiem czy kompostem to się kopie na całości, nie patrzy się  na ścieżki (  ścieżki można co roku zmieniać według upodobania).
  Ostatnia sprawa, nikt od was nie będzie wymagał obecności na działce, zapoznasz się z regulaminem i jeżeli będziesz go przestrzegać, to hulaj dusz, piekła nie ma , możesz na działce robić co chcesz i kiedy chcesz. Zarząd i sąsiedzi z pewnością będą chcieli  by działka była na przyzwoitym poziomie uprawiana i tyle będziesz miała obowiązków.
Przez ponad dwadzieścia lat uprawialiśmy ogród w ogródkach działkowych , przez wiele, wiele lat pełniłem różne funkcje  w Zarządzie Ogrodu, dopiero od trzynastu lat mamy swój własny ogród.
Wystarczy jak na dzień dzisiejszy, pora iść spać. Dobranoc.