Rusalka.Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7260
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

ojojoj Ania...faktycznie masz dużo pytań,
ale po kolei..w marcu sieje sie wtedy ,kiedy warunki na to pozwalają.W marcu ,kiedy ziemia przeschnie ,(w drugiej połowie marca) sieje sie spokojnie warzywa ,które można siać o tej porze roku(pisłam ci które)Nie podlewa sie ich ,maja duzo wilgoci w ziemi po zimie. Gdzy juz wykielkują i bedą spore,to po prostu plewi się je i napowietrza ziemie chaczką. :roll:
A co do pomidorów,tak obrywa sie z krzakow pędy ,po to zeby pomidory nie rozrastaly za dużo .Perowadzi sie ja na dwa lub trzy pędy,następne sie wyłamuje.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7260
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Ania,jak wejdziesz do sekcji uprawa warzyw tam jest tak wyszukiwarka .Wpisz tam "kompost".
Wyświetlą ci sie wszystkie wątki o kompoście.Tam duzo sie dowiesz .
Na pewno dojrzały kompost będzisz miała pod wierzchnią warstwą nieprzerobionych resztek.
Poznasz dojrzały kompost po przeczytaniu wątków o kompoście, tam są zdjęcia i opisy.Ja tez tak sie dowiadywałam o tych sprawach :D
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 554
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Mogę powiedzieć tyle TO NAJLEPSZE FORUM OGRODNICZE jestem tu od niedawna i czytam ciągle dowiadując się czegoś nowego ,tak też będzie z Tobą -nie od razu Rzym zbudowano.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Widzę że ANIA pilnie czyta nasze wypowiedzi o uprawie roślin, brawo ANIU, tak trzymaj dalej, do wiosny daleko i na razie nie zawracaj sobie głowy tym co będziesz robić jesienią. To jesienią jest potrzebny kompost, to jesienią się go się zakopuje w ziemi ( jak ,dokładnie wytłumaczyłem w jednej z wielu moich wypowiedzi). Tym co będziesz robić jesienią zostaw na później ,na razie czytaj wszystko to co się robi wiosną.

Najważniejsze to idź do sklepu i kup sobie porządne widły amerykańskie, najlepiej kup najlepsze firmy FISKARS, drogie ale najlepsze, lekkie i mocne, a nie jakieś podróbki, wystarczą Ci na dłłłłuuuuugie lata. To podstawowe narzędzie, bez którego nic nie zrobisz w ogrodzie.

Widłami tymi kopiąc metr, po metrze kwadratowym oczyszczaj działkę i siej lub sadź to co chcesz uprawiać na działce. Nie przejmuj się że resztę działki będzie w chwastach, niech będzie, jak coś już będziesz robić, to rób porządnie, bo będziesz robić na swoim.

Nie baw się wiosną we wzbogacenie ziemi obornikiem , kompostem czy nawozem, to się robi jesienią, i nawet jak Ci urosną małe warzywa bez nawożenia, to chociaż będziesz wiedziała że będą to zdrowe warzywa.

Możesz również próbować siew nasion w mieszkaniu ( tak zwana uprawa parapetowa) , w ten sposób można wyhodować sadzonki papryki , pomidora, czy innych warzyw, wsadzone już podchowane sadzonki do gruntu lub pod folię dadzą wcześniejszy zbiór. Pierwsze siewy warzyw możesz zaczynać już po połowie lutego.

Dużo czytaj na naszym Forum , najpierw o wiosennych pracach bo te już niedługo.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Pelasia :-)
Kompost już sprawdziłam na forum.. i jak poczytałam o robakach to mi się odechciało ;:224
A jak pewien Pan pisał o oborniku i ze z niego wyjmuje tłuste robaki.. ;:60
Marnie się widzę w tej roli bo ja strasznie nazwijmy to "wrażliwa" jestem i już czuje że temu nie podołam ;:223
No ale od czego się ma męża :tan On jest zuch i da rade jak potrzeba zajdzie :)


Kamma
No nie powiem..napaliłam się i narwaniec jestem :-)
Ale też muszę mieć plan na wszystko wcześniej -nie lobię jak mnie coś zaskakuje :-)
lubie być erudyta w tym co robię :)


Tadeuszu
A wiesz ze właśnie mnie zdziwiło ze czytam o kompoście w jesiennych klimatach a nie wiosennych.. :-)
A co do grabi..
Działkę odkupiliśmy od starszej Pani która zostawiła jakieś narzędzia..
Grabie widziałam, ale też myślę co jeszcze mi będzie potrzebne..
Ale powiedz mi co masz na myśli pisząc OCZYSZCZAJ ZIEMIE
Czyli mam widłami ja najnormalniej w świecie "wywrócić do góry nogami" i zbierać coś co jest w środku?? :oops:
-Widziałam np na polach kiedyś w truskawkach takie czarne folie na ziemi i też teraz zachodzę w głowę czemu to służy :-)
A co do nasion..czytając forum trafiłam na post o papryce i od razu pobiegłam do lodówki i wypatroszyłam paprykę z nasion -schną sobie teraz -będzie żółta i czerwona :-)
Najlepsze ze przeczytałam "ROSADY" wpisałam w googole i nie ma takiego czegoś :-D
Ale podumałam i chyba chodzi o takie rośliny które kupuje się już wyrośnięte -tak? :oops:
Zastanawiam się właśnie czy lepiej samemu sadzić w domku pomidory, ogórki czy kupować już takie wyrośnięte krzaczki,,?
I ile dni ma mieć taka sadzonka aby ja w ziemie wsadzić bo widziałam jak pisało na stronach rosady do 12 do 4o a nawet 55 dni..

Czytałam że sadzą niektórzy coś pod folie zanim wsadzają pomidory i górki aby wcześniej plony mieć -np bób
A mnie zaraz nasuwa się pytanie czy takie korzenie z roślin które właśnie skończyły swoją bytność i zastępuja je np pomidory..
Czy takim pomidorom nie przeszkadzają korzenie poprzednich roślin..

Kiedyś kuzynka -ta co maja takie piękne pomidory- z mama rozmawiała i pamiętam ze mama mówiła coś o sianiu "czegoś" miedzy pomidory co miało je uchronić przed robaczkami czy zarazą -sama nie wiem..ale pamiętam taką rozmowę..

Jejku.. abym mogła zaspokoić swoją ciekawość musiałabym albo tu miesiąc siedzieć i czytać czytać czytać -a tego się nie da mając dziecko które chce się bawić etc
I tak czuje się już uzależniona od forum :shock: za 2 dni dziecko przyjdzie i powie..mamooo daj jeść bo nie jadłem od wczoraj :;230

I tak już czuje
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
bozena333
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 sie 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Rusalka ja mam to samo czytam forum już ponad rok ( aż po nocach śnią mi się roślinki ) a nie wiem czy przeczytałam 1/3 wszystkiego co mnie interesuje :D
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

bozena333 pisze:Rusalka ja mam to samo czytam forum już ponad rok ( aż po nocach śnią mi się roślinki ) a nie wiem czy przeczytałam 1/3 wszystkiego co mnie interesuje :D
ponad rok i tylko 22 posty ? :wink:

fakt, forum jest ogromne, ale podoba mi sie tutaj wyszukiwanie w konkretnych wątkach :heja :tan
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
bozena333
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 sie 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Pisać jeszcze nie mam o czym na razie się ucze i podziwiam innych :D
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

ANIU, na wszystkie pytania znajdziesz w Tym Forum odpowiedzi, wystarczy że będziesz czytać. Jak chcesz znaleźć co na tym forum ktoś napisał ( na przykład ja) to znajdujesz w napisanych postach mój nick " tadeusz 48" napisany w kolorze niebieskim ( patrz w stronie tytułowej czy w działach tematycznych) , klikasz na ten napis tadeusz48 i otwiera Ci się "profil użytkownika, tam znajdujesz napis ( znowu w kolorze niebieskim ) Znajdź posty użytkownika, klikasz na ten napis i wyświetla Ci się wszystko co ja napisałem na tym Forum.

W ten sposób możesz najpierw znaleźć osobę która Cię interesuje a następnie wchodząc na jej profil użytkownika zapoznać się z tym co ta osoba napisała na Tym Forum. Czasami jest to łatwiejszy sposób znalezienia interesujących Cię informacji, bo szybko się zorientujesz kto jest znawcą i w jakich dziedzinach.
Ale powiedz mi co masz na myśli pisząc OCZYSZCZAJ ZIEMIE
Do ziemi powinno się siać czy sadzić potrzebne nam rośliny jeżeli ziemia w której mamy zamiar w niej uprawiać jest wolna od jakichkolwiek zanieczyszczeń, poza ziemią nie ma prawa się tam nic znajdować ( oprócz mikroorganizmów i nierozłożonych organicznych resztek).

To że w ziemi są korzenie chwastów, to nie jest to nic złego, jeżeli te chwasty przykryte ziemią szybko zgniją, oprócz takich chwastów jest jeszcze wiele innych które bezwzględnie przed rozpoczęciem uprawy roślin trzeba usunąć. Takie chwasty jak perz, oset, skrzyp polny czy mniszek pospolity muszą być dokładnie usunięte z ziemi podczas kopania.

Przed przystąpieniem do oczyszczenia ziemi należy usunąć ( najlepiej za pomocą kosy zwykłej, kosy spalinowej lub kosiarki ) wszystkie chwasty znajdujące się ponad ziemią. Następnie za pomocą wideł amerykańskich dokładnie kopiemy ziemię centymetr po centymetrze ( widły po widłach). Wydobytą za pomocą wideł ziemię następnie wysypujemy (na już przekopany fragment ziemi) odwracając widłami tak by to co było na wierzchu , znalazło się na spodzie.

Rozpoczynając kopanie kopiemy rowek na głębokość wideł wzdłuż planowanego do przekopania kawałka ziemi, ziemię wydobytą z tego dołka rozrzucamy z tylu za siebie. Następnie kopiemy następny rowek zasypując poprzednio wykopany rowek, z tym że przed zasypaniem ziemię te trochę rozrzucamy i wtedy wybieramy ze środka ziemi kłącza chwastów, robimy to bardzo dokładnie, starając się jednocześnie by resztki ,nieściętych chwastów nie były na wierzchu ziemi.

Po takim kopaniu i wybraniu chwastów ziemia jest oczyszczona i spulchniona i możemy w niej siać, czy sadzić co nam się podoba.

Kopanie ziemi robimy posuwając się " na raka", cofając się do tyłu, tak by nie chodzić po świeżo

skopanej ziemi ( oczywiście później po wygrabieniu ziemi podczas siewu czy sadzenia musimy na nią wejść, ale niektórzy by nie udeptywać ziemi pod nogi kładą deseczki.

Nie wiem czy udało mi się wyjaśnić jak to się robi oczyszczając ziemię , bo jest to trudne do wyjaśnienia. Wraz z wiosną udasz się na działkę i szybko podpatrzysz jak to robią ogrodnicy, jest to dużo prostsze niż pisanie o tej czynności.

Co do produkcji rozsady to zachęcał bym Cię do własnych eksperymentów w tym zakresie , nie jest to trudne ( ale i nie jest tak łatwe, jak się niektórym wydaje), na początek proponuję wysiać niewielką ilość papryki i pomidorów tak na10 - 20 sztuk sadzonek, musisz zdobywać doświadczenie i uczyć się ( na własnych błędach) . Nasiona papryki możesz wysiać do małej kuwety około połowy lutego a nasiona pomidorów na początku - do połowy marca. I czytaj i jeszcze raz czytaj, a dzieci żeby głodne nie chodziły ;:14 ;:14 ;:14
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

tadeuszu ja to twoje posty uwielbiam czytać ;:196
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7260
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Tadeuszu.. po przeczytaniu twoich postów o kopaniu ziemi, uświadomiłam sobie,że przez pięć lat
robiłam to źle :oops: Ale naprawdę...,,kopiąc po swojemu wiedziałam ze żle to robię ;:223
po prostu brakowało mi tego rowka :roll:
Dzięki Tobie wiem już jak to sie robi ;:138
A swoją drogą oglądałam Twoje Ranczo i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Pozdrawiam
Joanna
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Tadeuszu..

Przyznam sie ze bardzo mi "wpadłeś w oko" zanim jeszcze się tu u mnie pojawiłeś :-)
Czytam to oczyszczanie ziemi i na chwile oecną to zrozumiałam jedno..
MAM JA RZUCAC ZA SIEBIE :;230 :;230 temu podołam :heja

Co do tych rozsad to powiedz mi proszę.. to chodzi o to ze wysiewasz w ziemię i jak wzejdą to wyrywasz to co urosło i gdzie za dużo roslin zostawiając odpowiedni odstępy czy jak (Wiem..można dostać pasji szewskiej jak ktoś taki ciemny w temacie)

Po 2
Napotkałam się na warzywa na taśmie..
Na pewno są wygodne bo mają już określone odstępy -czy to znaczy ze dla początkujących najlepsze rozwiązanie?
Czy wystarczy tylko może wsiewać nasionka do ziemi po 3 co 3palce np..?

Na pewno dużo o swojej działce dowiem się w sobotę bo będziemy odbierać już klucze wiec panią od której działkę kupiliśmy będę też wypytywać co i jak..

Noo ale teraz pytanie do Ciebie TADEUSZU za 100 punktów i do innych którzy są w temacie szklarni obeznani..

Na działce jest szklarnia, ale ja chciałam ja powiększyć
Po 1 poszerzyć trochę bo mi się mała jakaś zdawała, podciągnąć w górę bo jest niska i pewnie trzeba będzie się nam garbić, po 2 chciałam ja PRZESUNĄĆ bo stoi od ogrodzenia jakiś kawałek. (a może musi być zachowany odstęp od ogrodzenia sąsiada?? :roll: )
I tu moje pytanie..
Rozumiem ze w szklarni tez muszę sobie ziemie oczyścić.. ale czy jak poszerzę obszar nie zaszkodzi to roślinom w szklarni?

Czy jeśli grządki zrobię inaczej jak były czyli tym razem np po przesunięciu ich wyjdą mi one na dawnych ścieżkach to ma to jakieś znaczenie?
W końcu ziemia była bodaj nawożona obornikiem jakieś 2 lata temu podobno -ale na pewno nie nawoził nikt ścieżek :)
Ma to jakieś znaczenie?
Bo chciałam zmienić aby nie chodzić slalomem do domku (bo teraz jest droga kręta właśnie) tylko prostą ścieżkę mieć do domku (zrobiłabym w innym miejscu forteczkę wejściową)...

I jeszcze takie pytanie do działkowiczów..
Co ile Wasze działki wymagają od was obecności - czy jest to musowa wizyta codzienna czy rzadziej..?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Bozeno.. Gosiu...
jeszcze nie dłubie w ziemi, a już się tak podniecam na myśl o mojej działce ze o świecie zapominam ;)
Czytam, notuje, oglądam i przerzucam wszystkie wiadomości w myślach na swoją działkę.. :tan
Az się boje tak się rwę do roboty ;)
Jak dobrze ze na działce są już drzewa które owocują.. bo jakbym miała wkopać drzewka i czekać na efekt kilka lat pewnie bym się popłakała ;:145
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

ANIU, ja się nie dam zamęczyć, prędzej Ty się zamęczysz pytaniami ;:132

Kopiąc działkę masz się poruszać jak rak- do tyłu się cofać bo z przodu będziesz miała skopaną ziemię.

Do tyłu to masz wyrzucić ziemię z wykopanego pierwszego poprzecznego rowka, bo gdzie masz ją rzucić jak nie do tyłu na grządkę którą za chwilę będziesz również kopać.

Jak już wykopiesz ten rowek i wyrzucisz za siebie tę ziemię , to wrócisz na początek kopanego rowka , zrobisz krok do tyłu ( jak rak) i tym razem będziesz kopać następny rowek ( obok tego wykopanego wcześniej) i ziemię będziesz przenosić do przodu by zasypywać ten pierwszy wykopany rowek , ale tak musisz obracać widłami by wierzch wykopanej ziemi był na dole a ziemia z głębi drugiego rowka na wierzchu. Dopiero wtedy będziesz sprawdzała czy w przerzuconej ziemi nie ma korzeni chwastów.



Rozsadę robi się tak że wysiewa się do doniczki ( jak do kwiatów) nasiona, gdy one wzejdą najpierw wytworzą dwa tzw. liścienie a następnie dopiero będą wyrastać liście właściwe ( łatwo odróżnić jedne od drugich).

Gdy siewka ( bo tak się nazywa takie maleństwo) będzie miała już te dwa właściwe listki to należy wyjąć z doniczki tyle tych siewek najpiękniejszych ile potrzebujesz i posadzić je do małych pojedynczych doniczek ( mogą to być puste kubki po jogurcie,czy śmietanie).

By posiać nasiona a później przesadzić je do pojedynczych kubeczków musisz mieć ziemię, najlepiej zwykłą ziemię ogrodową do warzyw którą bez problemu kupisz w najbliższym sklepie ogrodniczym. Każdy pojemnik do którego posiejesz lub posadzisz roślinę musi mieć w dnie otwór (średnicy ok. 0.5 cm), do odprowadzenia nadmiaru wody, inaczej roślinki Ci padną .

Tak możesz posiać np: paprykę, czy pomidory.


Warzywa z taśmy są bardzo dobre gdyż ich rozstaw na taśmie papieru pozwala że nie wyrasta nam nadmiar roślin które w pewnym momencie musimy usunąć , by umożliwić innym prawidłowy wzrost ( to jest to przerywanie), dotyczy to nasion głównie marchwi, pietruszki czy buraków.


Co do szklarni obawiam się że niewiele nawojujesz, najważniejsze w szklarni jest jej szkielet z metalu, drewno lub z tworzywa. Folię otulającą szkielet tunelu łatwo wymienić, do kupienia w każdym sklepie ogrodniczym lub chemicznym, natomiast o wiele trudniej przerobić szkielet tunelu na wyższy , szerszy czy dłuższy, radził bym dać sobie z tym na razie spokój ( ewentualnie wymienić folię jak jest podarta) , a za zmiany tunelu zabrać się jesienią. W szklarni też musisz przekopać ziemię i usunąć chwasty, jeżeli takie znajdziesz.


Grządki możesz robić w dowolny sposób, możesz je przesuwać, robić nowe ścieżki, jeżeli tylko w ogrodzie nie ma betonowanych ścieżek ( bo i takie się zdarzają.)

Jak się przekopuje ziemię z obornikiem czy kompostem to się kopie na całości, nie patrzy się na ścieżki ( ścieżki można co roku zmieniać według upodobania).


Ostatnia sprawa, nikt od was nie będzie wymagał obecności na działce, zapoznasz się z regulaminem i jeżeli będziesz go przestrzegać, to hulaj dusz, piekła nie ma , możesz na działce robić co chcesz i kiedy chcesz. Zarząd i sąsiedzi z pewnością będą chcieli by działka była na przyzwoitym poziomie uprawiana i tyle będziesz miała obowiązków.

Przez ponad dwadzieścia lat uprawialiśmy ogród w ogródkach działkowych , przez wiele, wiele lat pełniłem różne funkcje w Zarządzie Ogrodu, dopiero od trzynastu lat mamy swój własny ogród.

Wystarczy jak na dzień dzisiejszy, pora iść spać. Dobranoc.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Tadeuszu...
No i pojęłam teraz te rowki :-)
Widzisz..zupełny laik ale z nastawieniem tak bojowym ze mogłabym chyba tą zmarznięta ziemie przekopywać ;)

Co do przebywania na działce -chodziło mi o przebywanie w celu uprawy i dbałości o siewy..

No i co z ta czarną folią bo nie spotkałam się z nią jeszcze a mam ją przed oczami jak z niej truskawki wychodzą :shock:

Idę i ja spać bo oczy od tego czytania mam jakbym spawała a nie awansowała na miano ogrodnika - działkowca ;:24
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”