Schlumbergera, Grudnik . Kaktus Bożonarodzeniowy- uprawa,problemy cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
pszubart
100p
100p
Posty: 104
Od: 20 cze 2006, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Grudniki, jak wszystkie inne kaktusy epifityczne, np. Epikaktusy, uwielbiają spędzać lato na świeżym powietrzu, aż do nadejścia przymrozków. Idealnym dla nich wówczas miejscem, jest osłonięty przed silnym nasłonecznieniem balkon.
:)
Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

Witam :D
A to jest mój grudnik ale chyba pomieszny z tym kaktusem wielkanocnym. Do tej pory specjalnie nie dbałam o niego, ale zawsze zakwitał mi w grudniu przed świętami. Stoi na małym oknie, przy drzwiach - narażony na przewiewy. Ale nic mu to nie przeszkadza. :D W tym roku zrobił mi psikusa i przecudnie zakwitł właśnie w kwietniu :shock:
Raz spadł mi i połamane gałązki wsadziłam do drugiej doniczki. Przyjęły się i rosną ale dopiero raz zakwitł i to tylko ze 2 - 3kwiatki :(

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ania007
200p
200p
Posty: 403
Od: 17 kwie 2007, o 22:53
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

To nie jest Grudnik tylko hatiora czyli kaktus wielkanocny właśnie. Wydaje mi się że w całości, ale w tym gąszczu trudno rozpoznać. Jest piękny. Gratuluję
Chłop jak sięga, to przysięga, jak dostaje, to przestaje.

Mój zielony dom
Awatar użytkownika
pszubart
100p
100p
Posty: 104
Od: 20 cze 2006, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

To jest właśnie oryginalny, tradycyjny Grudnik czyli Kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera x buckleyi), a nie Rhipsalidopsis/Hatiora.
To fakt, że Tradycyjny Grudnik ma nieco podobne segmenty do Kaktusa wielkanocnego, ale jego kwiaty składają się z podwójnego okółka odgiętych płatków i są zygomorficzne, a u Rhipsalidopsisa/Hatiory, są promieniste.
Oryginalny Grudnik jest hybrydą powstałą ze skrzyżowania dwóch gatunków Szlumbergery: Schlumbergera russelliana x S. truncata, otrzymaną w angielskiej szkółce ogrodniczej "Rollisson" w XIX w.
Owa hybryda stała się jedną z najpopularniejszych roślin doniczkowych na całym świecie.
Kwitnie zwykle w grudniu, ale ponawia nieraz kwitnienie w innej porze roku.
Ma długie kwiaty zawsze w kolorach różowo-purpurowych, podobne trochę do kwiatów Fuksji/Ułanki.
Mianem Grudnika określa się również komercyjnego Kaktusa listopadowego - Szlumbergerę uciętą (S. truncata), która ma ostre ząbki na brzegach segmentów i kwiaty w różnych kolorach.
:)
Pozdrawiam wszystkich.
pablo1990
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 4 maja 2007, o 21:31

Post »

Zaczarowany pisze:Pablo i jak tam twoja pociecha??
Mój jeszcze daleko do kwitnięcia!! Ale ładnie rośnie i to też jest piękne.
A ma sie dobrze.... tzn. stoi w miejscu... :P Chyba ją wyniosę na balkon :)
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Ja moje wyniosłam na podwórko. Chyba nie będzie już przymrozków.
Obrazek

:?:
Awatar użytkownika
pszubart
100p
100p
Posty: 104
Od: 20 cze 2006, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

- Szlumbergery z łagodnym karbowaniem na brzegach segmentów, to tradycyjne, oryginalne Kaktusy bożonarodzeniowe czyli Grudniki/Szlumbergery Bukleja (Schlumbergera x buckleyi), czasem wystepujące pod nazwą S. x bridgesii.
- Szlumbergery z ostrymi ząbkami na brzegach segmentów, to komercyjne Kaktusy listopadowe, zwane w USA Kaktusami dziękczynienia czyli Szlumbergery ucięte (Schlumbergera truncata).
:)
Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
wmka
50p
50p
Posty: 64
Od: 13 maja 2007, o 11:19
Lokalizacja: woj.łódzkie

Post »

Ja miałam zygokaktus przez trzy lata i ani razu nie zakwitł. Zastanawiałam się o co chodzi i ...odpowiedź przyszła sama, kiedy zaczęłam oszczędzać na ogrzewaniu i wyłączałam kaloryfer w jesieni. Okazało się, że kwiat ten nie zakwitnie jeżeli będzie stać blisko kaloryfera albo w jakimś innym ciepłym miejscu. Jeżeli ma chłodną "jesień", to w zimie zakwita obficie.W czasie kwitnienia nie lubi przestawiania ani nawet "okręcania" w inną stronę, bo wtedy gubi kwiaty i przestaje kwitnąc. Dopiero po przekwitnięciu zaczyna wypuszczać nowe "listki". Rośnie bardzo powoli, ale to może lepiej, bo po kilku latach byłby kłopot z kupieniem doniczki na nóżce, w której sie najlepiej prezentuje. Lubi zraszanie miękką , odstałą wodą, (ale tylko wtedy kiedy nie kwitnie). Mój ma już 7 lat i z zabiegów pielęgnacyjnych, to tylko go przesadzam co jakiś czas w większą doniczkę.Nawozów do niego nie stosuję, a kwitnie zawsze obficie w listopadzie-grudniu.
Awatar użytkownika
olcia123
100p
100p
Posty: 123
Od: 11 maja 2007, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Witam. Mój kaktus był identyczny jak kaktus buni. Sadzonkę przywieziono mi z Niemiec. Rósł bardzo szybko, ale cieszyłam się jego kwiatkami /podobnymi do fuksji/ tylko trzy lata. Traktowalam go jak inne kwiaty , bez żadnych wzlędów, a on odwzajemniał mi się cudnymi kwiatkami zimą i był przepiękny. Miesiąc temu zaczął więdnąć. Jego gałązki wyglądały jakby wysuszone i pomarszczone. Podlewałam i polewałam prysznicem ale bez rezultatu. Ktoś poradził mi aby obciąć go dość mocno. Obcięłam a teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam i jak na niego patrzę to chce mi się płakać. Proszę o informację czy dobrze zrobiłam.[/b]
Awatar użytkownika
pszubart
100p
100p
Posty: 104
Od: 20 cze 2006, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kaktusy epifityczne, m. in. Grudnik, przechodzą nieraz takie cykle, że ich liściopodobne segmenty stają się zwiędnięte i pomarszczone: może być to przejściowy objaw okresu spoczynku, który roślina właśnie przechodzi.
Obcięte gałązki-człony, najlepiej użyć jako sadzonki i wyprowadzić z nich nowy okaz.
:)
Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Pochwalcie się, co u Grudników? Ja w nowej pracy trafiłam na takiego zabiedzonego, któremu "listki" poniewierały się po parapecie. Postawiłam go na odwróconej doniczce, podlewam i ma już parumilimetrowe pączuszki! ;:1 Bardzo się cieszę, bo w domu miałam już dosyć dużego, a w ogóle mi nie chciał kwitnąć.

Jak radzicie: kiedy pobrać szczepkę od tego kwitnącego,żeby mi pięknie rósł?
Waleria
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Ja na zakwitnięcie czekałąm dwa lata mam dwa rodzaje jeden różowy drugi czerwony i zakwitły mi w październiku
Obrazek
Obrazek
damia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 2 mar 2008, o 16:49
Lokalizacja: Warszawka

Post »

Hello
Mam kłopot ze swoim kaktusem. Nie wiem jaka to dokładnie odmiana, wydaje mi się, że to "grudniak" bowiem dostałam go kilka lat temu właśnie w tym okresie i wówczas kwitł. Nie mam problemów z jego rośnięciem ale właśnie z kwitnieniem. Kwiaty miałam tylko za pierwszym razem jak go dostałam. od tamtej pory rośnie i ... tyle.
Zmieniłam mieszkanie z dość ciemnego na jasne. Chociaż kaktus stoi w jasnym pokoju, to postawiłam go z dala od okna. Często też rolety są przysłonięte. Jest tu jednak dość ciepło. Nie przelewam go, muszę czasem zrobić mu prysznic (mam w domu kota z długą sierścią, która przyczepia się czasem do liści). Może ktoś wie co zrobić by skubaniec zaczął kwitnąć? Lubię go - to jeden z niewielu kwiatów, który nie narzeka na moją "rękę" :) Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Grudnik

Post »

Witam!!!
A zimujesz go?? tzn. czy zapewniasz mu okres spoczynku?? bo mój na okres spoczynku był wyniesiony do piwnicy miał tam pół cień i zero wody ale oczywiscie musiał mieć suche podłoże,żeby nie zgnił. Przyznam się szczerze,że troszke o nim zapomniałałam i przyniosłam go do ciepłego pokoiku dopiero w grudniu i zaczełam podlewać także zamiast na Boże Narodzenie kwinie mi teraz. :)
Pozdrawiam
Kiedy coś uparcie gaśnie zaufaj iskierce nadziei ~~~~ Pozdrawiam Aga
Moje storczyki :)
Moje kaktusiki:)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”