Początki storczykomanii - Affa

[affa]

Postanowiłam dowiedzieć się jak nazywają się moje storczyki i oto co znalazłam. Proszę o poprawę w przypadku pomyłki

Cattleya Lime Yellow i Beallara Peggy Ruth Carpenter "Morning Joy"

Cymbidium Red Beauty Roy i Phalaenopsis Amabillis lub Japanese (podają, że Amabilis ma kwiaty wielkości do 6cm a Japanese do 8-9cm więc bardziej pasowałby mi ten drugi).
Pozostałe będę nazywać sukcesywnie w miarę rozkwitu.

[Storczykowa]

Storczykowa, storczyki kupiłam albo w Obi (wyprzedaż listopadowa - 2 cymbidium i cambria) albo w LM (najnowsze nabytki). Masz piękne storczyki , gratuluję. Powiedz mi proszę, kiedy mocujesz nowy wyrastający pęd kwiatowy. Dwukrotnie w moim cytrynku chciałam przypiąć rosnący pęd tak aby nie rósł na szybę i chociaż robiłam to bardzo delikatnie i minimalnie zmieniałam tor wzrostu za każdym razem kończyło się to zaschnięciem całego pędu . Po czym od razu wypuszczał nowy Po tych doświadczeniach boję się dotykać pędów i niekiedy rosną prawie poziomo

Ja czasem jeżdżę do LM w Sosnowcu, a w obi ostatnio byłam w maju. Może w przyszłym roku pojadę. Ty też masz piękne storczyki, jakie są twoje ulubione rodzaje?
A pęd Phalaenopsisa trzeba podpierać, gdy ma już kilkanaście cm. Trzeba wbić obok patyczek i delikatnie przypiąć pędzik spineczką. Gdy rośnie, trzeba go podpinać, żeby rósł przy patyczku. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby potem pęd usechł, a złamać pędzik zdazyło mi się raz, ale w sumie nie własnoręcznie, tylko mu w złym miejscu dałam spinkę. To ten cudny biały, który teraz kwitnie z przedłużenia tego złamanego pędu.

[affa]

Z ostatniej chwili. Cattleye rozwinęły drugie pączki i wyglądają tak

Storczykowa - do niedawna miałam tylko Phalaenopsis i bardzo je lubię. Warunki jakie u mnie mają odpowiadają im bo kwitną 2 razy do roku, najczęściej na dwóch pędach. Super kwiaty! Dopiero od niedawna poznaję pozostałe rodzaje. Mam ten luksus, że mam pomieszczenia w domu, w których mogę bez problemu obniżyć temperaturę do ok 12-15 st w zimę (cymbidium chyba to doceni ) a jeżeli trzeba będzie przenieść sabotka na czas zimowego spoczynku na kilka tygodni do temp 4-7 st (jak przeczytałam, wymaga tego, aby zawiązać pędy) to garaż jest duży i widny. Zobaczymy czy nowo nabyte storczyki polubią mój dom tak samo jak Phalaenopsis .

[Storczykowa]

Storczykowa - do niedawna miałam tylko Phalaenopsis i bardzo je lubię. Warunki jakie u mnie mają odpowiadają im bo kwitną 2 razy do roku, najczęściej na dwóch pędach. Super kwiaty! Dopiero od niedawna poznaję pozostałe rodzaje. Mam ten luksus, że mam pomieszczenia w domu, w których mogę bez problemu obniżyć temperaturę do ok 12-15 st w zimę (cymbidium chyba to doceni ) a jeżeli trzeba będzie przenieść sabotka na czas zimowego spoczynku na kilka tygodni do temp 4-7 st (jak przeczytałam, wymaga tego, aby zawiązać pędy) to garaż jest duży i widny. Zobaczymy czy nowo nabyte storczyki polubią mój dom tak samo jak Phalaenopsis

Ja niestety nie mam takiej możliwości, w moim pokoju i tak jest za zimno (17-19 stopni, Phal. zrzucają pąki). Zbieram obecnie same Phalaenopsis i Vandowate, mam też jedno Cymbidium. Inne rodzaje zbierałam kilka lat temu, ale od 2 lat pozostaję przy moich ulubionych: Phalaenopsis i Vanda. Cattleye też mi się podobają, ale żadna u mnie nie kwitła. Ale twoje są piękne. To twoje kwitnienia czy kupne?

[śnieżka]

Wpadam do Ciebie z przyjemnością, by co jakiś czas nacieszyć oczy Twoimi Catleyami- ta biało zielona jest rewelacyjna.

[affa]

Wszystkiego dobrego w okresie świąteczno-noworocznym
Dziękuję śnieżko za wizytę (wybacz, że dopiero teraz, ale byłam troszeczkę zajęta w ostatnich dniach ). Tobie też gratuluję pięknych kwiatów a grupowe zdjęcie sabotków mnie urzekło . I specjalnie dla ciebie dzisiejsze zdjęcie obu kwiatów Lime Yellow

Pokaże wam moje nowości - 2 phalaenopsis. Prezent - różowy z białą obwódką wokół ważki, nigdy wcześniej takiego nie widziałam oraz biały z purpurową ważką . Pomiędzy dwoma pędami widać w tle rozwijające się pączki mojego bordowego. Różowy sprawia wrażenie niesamowicie delikatnego a w rzeczywistości to "kawał kwiatu", ma ponad 50cm wysoki pęd. Natomiast biało-purpurowy to jak dla mnie perfekcja w zestawieniu kolorów

A moja druga cattleya oprócz przepieknych kwiatów ma 2 pączki i coś małego pojawia się w kolejnej pseudobulwie
Czyżby zapowiadało się dłuższe kwitnienie ?

[Joane]

Witam wśród storczykomanów.
Masz wspaniałą i różnorodną kolekcję. Cudne Cattleye i Cymbidium.
Mam taką samą Beallarę, moja pachnie.

[affa]

Joane - witam w moim wątku i dziękuję. Kolekcja niewielka i zobaczymy jak sobie poradzę z innymi niż Phalaenopsis storczykami. Obie moje Cambrie pachną lecz Nelly Isler zdecydowanie mocniej
Kilka fotek - dla odmiany większych



Nie mogę sie doczekać moich własnych kwitnień - pączki są na wszystkich falkach.

[Joane]

Na pewno dasz sobie wspaniale radę z innymi rodzajami. Te falki też są piękne. U mnie też więcej pączkujących niż kwitnących.

[Storczykowa]

Ale piękne... Ten bladoróżowy bardzo przypomina mi cudo, którym do niedawna zachwycałam się w kwiaciarni, ale już go nie ma . Skąd wzięłaś swojego?

[śnieżka]

Dziękuję śnieżko za wizytę (wybacz, że dopiero teraz, ale byłam troszeczkę zajęta w ostatnich dniach ). Tobie też gratuluję pięknych kwiatów a grupowe zdjęcie sabotków mnie urzekło . I specjalnie dla ciebie dzisiejsze zdjęcie obu kwiatów Lime Yellow

Oj, chyba wszystkie byłyśmy mocno zajęte w ostatnich dniach.
Dziękuje w imieniu moich sabotków za miłe słowa i oczywiście w swoim za fotkę - te kwiaty są tak urzekające i takie eleganckie w swoim kształcie i kolorystyce, że po prostu nie mogę od nich oczu oderwać.
Inne storczyki oczywiście też masz śliczne.

[agnieszka__]

Cambrie cudne ,o takiej czerwonej marzę i jeszcze katleja mi się śni czasami nad ranem ,zawsze chciałam żółta z czerwona warżką ale Twoja zielona też jest wspaniała,gratuluję

[Alusia61]

Witaj Aniu, storczyki przepiękne
Bardzo różnorodne.
Cattleya ta blado lilowa zauroczyła mnie dokładnie

[affa]

Witajcie Alusiu i Agnieszko i w imieniu storczyków dziękuję . Mam nadzieję, że będziecie często zaglądały do mnie.
Agnieszko - dużo żółtych katlejek z czerwoną ważką było w ostatniej dostawie do LM w Sosnowcu i to właśnie na ich tle wybijały się ta "przyszłe" moje, jako jedne z niewielu innego koloru
Alusiu - masz cudną!!! kolekcję ale Phal.Leopard Prinz peloric, Phal. Kaleidoscope Golden Treasure peloric i Brassia caudata spowodowały . Nie będę ich sobie wybijać z głowy - człowiek musi mieć marzenia
Storczykowa - różowego Phalaenopsis dostałam w prezencie, nie wiem skąd.

I osiągnęłam już pewien sukces - mój M, zainteresowany co tak przesiaduję przed komputerem, przejrzał ten wątek i z etapu " nie znoś mi więcej tego zielska do domu, wystarczy ogród" przeszedł do "pamiętaj, że to JA się nimi opiekowałem kiedy ciebie nie było w kraju" Żeby bylo jasne - prace w ogrodzie chętnie wykonuje i wszelkie moje pomysły i zakupy nie tylko akceptuje ale czynnie uczestniczy.

[Storczykowa]

Storczykowa - różowego Phalaenopsis dostałam w prezencie, nie wiem skąd.

Aha, bo tak sobie pomyślałam, że może to ten sam, którym się tak zachwycałam, twój jest bardzo podobny, może jest z tej samej hodowli... Ten co widziałam też miał długi pęd i odgałęzienie w pąkach.