Ogórki krzywe, bombki, gorzkie,sałatkowe,wężowe, kwaszeniaki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Re: Kiedy ogórki(i inne kabaczki) nie urosną gorzkie?

Post »

maryann pisze:Czy to cecha odmianowa? Czy sposób uprawy?
W każdym razie w zeszłym roku na całe poletko do końca nie było ani jednego gorzkiego! Mama twierdzi, że to kwestia tego jak głęboko sie je zasadzi. Ja dopytuję o odmianę. Nie chcę pomylić, więc jutro napisze precyzyjnie, ale może macie swoje sprawdzone sposoby?
Wiele odmian ma w opisie "genetycznie pozbawione goryczy". A sposób uprawy i pogoda też(ostatnie jesienne zdarzają się gorzkie). A z tym sadzeniem to jak? Jak rosną głębiej to nie są gorzkie? To może obsypywanie coś też wpływało?
Beaty
50p
50p
Posty: 69
Od: 7 lis 2008, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z bliska

Post »

witam
przyczynami gorzknienia ogórków jest:
-zbieranie ich jak świeci słońce, jak są ciepłe
-podlewanie ich podczas upałów zimną wodą
-podlanie ich po suszy obficie
-podczas zbierania gniecenie ich
pzd
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8208
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Lotta ma rację, są odmiany pozbawione goryczki. Ta goryczka siedzi w czubku ogórka, a że nigdy nie wiem w którym to przed obieraniem obydwa obcinam.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Gienia do zaprawy też tak robię :D
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

A mój mąż to twierdzi, że zależy to od tego w którą stronę obiera się ogórka. I powiem wam, że znam więcej osób które tak twierdzą - podobno to sprawdzały. Powinno się obierać od "kwiatka do ogonka". Ja tam nigdy nie pamiętam w którą to stronę trzeba rzeźbić więc jak potzrebuję np do mizerii dwa ogórki to każdego obieram inaczej. Ale dobrze wiedzieć, że to wystarczy czubki obciąć. Dylemat z głowy.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4890
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kiedy ogórki(i inne kabaczki) nie urosną gorzkie?

Post »

Beaty pisze:witam
przyczynami gorzknienia ogórków jest:
-zbieranie ich jak świeci słońce, jak są ciepłe
-podlewanie ich podczas upałów zimną wodą
-podlanie ich po suszy obficie
-podczas zbierania gniecenie ich
pzd
A prosiłem:
maryann pisze:swoje sprawdzone sposoby
Co obiecałem- upewniłem się- ogórki był sadzone bardzo płytko. W tym roku mamy posiane Śremskie, więc jeśli to prawda- gorzkich nie będzie.
Jeśli chodzi o skrobanie od któregoś końca, to metoda ma częściową przydatność: otóż ogórek jest gorzki zazwyczaj przy piętce(ogonku) a czasami cały- mniej lub bardziej. Jeżeli będziemy go obierać przeciągając ostrze noża z części gorzkiej na słodką to goryczka się rozprowadzi; w przeciwnym kierunku pozostanie tylko w tej części gdzie była, a tam jej się spodziewamy i kawałewczek odrzucić można. Dlatego dobrym odruchem kucharskim jest zaczynanie od czubka(gdzie był kwiat).
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8208
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Kiedy ogórki(i inne kabaczki) nie urosną gorzkie?

Post »

maryann pisze: Jeśli chodzi o skrobanie od któregoś końca, to metoda ma częściową przydatność: otóż ogórek jest gorzki zazwyczaj przy piętce(ogonku) a czasami cały- mniej lub bardziej. Jeżeli będziemy go obierać przeciągając ostrze noża z części gorzkiej na słodką to goryczka się rozprowadzi; w przeciwnym kierunku pozostanie tylko w tej części gdzie była, a tam jej się spodziewamy i kawałewczek odrzucić można. Dlatego dobrym odruchem kucharskim jest zaczynanie od czubka(gdzie był kwiat).
Od kwiatka do końca ?! No to trzeba by umyć obieraczkę za każdym pociągnięciem, bo goryczka z końca ogórka zostaje przecież na ostrzu :lol:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4890
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

A patrz, jaki popularny pogląd!
Tak w ogóle to w temacie chodzi o to, by w ogóle urosły bez goryczki.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1227
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Dwa lata temu miałam w gruncie odmianę Aladyn - WSZYSTKIE były całe gorzkie jak diabli i to niezależnie od tego w którą stronę je obierałam i czy im obcinałam wcześniej czubki czy nie. Rosły w pełnym słońcu i raczej miały sucho niż mokro. Nie miały podpór - leżały na ziemi.

W tym roku mam na balkonie w skrzynkach odmianę Odys F1 - na opakowaniu podane, że "bez goryczy". No i zobaczymy jak to będzie. Słońce mają silne od świtu do około 12-13. Ziemię staram się utrzymywać lekko wilgotną (nie błotko). Mają włazić sobie po sznurkach. Mam wielką nadzieję, że choć kilka nada się do jedzenia.
Beaty
50p
50p
Posty: 69
Od: 7 lis 2008, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z bliska

Post »

te przyczyny , o których pisałam poznałam osobiście; zebrałam je wszystkie i wymieniłam
co jest nie tak, bo nie rozumiem?
faktem jest, że są gatunki ogórków, o których pisaliście wyżej, że mniej niż inne gorzknieją
(mam 38 lat, a ogórki uprawiam od co najmniej 30-tu- najpierw z rodzicami, a teraz u siebie)

trzeba wystrzegać się tych przyczyn, a ogórki nie będą gorzkie
pzd
Mysikrólik
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 12 sty 2009, o 17:07

Post »

A jak z goryczką u śremskich, takie posadziłam. Pierwszy rok sadzę i nie mam doświadczenia. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4890
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Beaty pisze:zbieranie ich jak świeci słońce,(...)podczas zbierania gniecenie ich
Ogórki gorzknieją już na krzaku. To co się później z nimi robi raczej chyba nie ma wpływu na wystąpienie goryczki. Poza tym wszystko to robię zazwyczaj(ide po 'mizerię' w południe) i powtarzam- żaden gorzki nie był.
Może się mylę, ale przynajmniej u mnie się nie sprawdza.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Jak rozpoznać ogórki kwaszeniowe od sałatkowych

Post »

Często się zdarza tak że na targu lub w sklepie kupujemy ogórki np, na małosolne lub do kiszenia na zimę.
Pytamy sprzedawcę czy to ogórki na małosolne, oczywiście odpowie że tak.
Po zakiszeniu okazuje się że ogórek w środku jest pusty.Czyli jest to ogórek sałatkowy.
Jak rozpoznać /na oko w sklepie / czy kupowany ogórek nadaje się do kiszenia a inny tylko na sałatki?? ;:23

Oczywiście nie chodzi mi o nazwy odmian, bo ja ich nie sadzę a rolnik sprzedający i tak oszuka, chodzi mi o to
jak optycznie rozpoznać....... :wink: :wink: :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wydaje mi się, że ogórek staje się pusty w środku w wyniku przenawożenia lub specyficznych warunków hodowli "na sprzedaż" :) najlepiej posiać sobie własne ;)
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Post »

MagdaMisia pisze:Wydaje mi się, że ogórek staje się pusty w środku w wyniku przenawożenia lub specyficznych warunków hodowli "na sprzedaż" :) najlepiej posiać sobie własne ;)
Oczywiście masz rację.Ale w sklepie tego nie widać.
Mi chodzi o wygląd bo i tak nikt nie wie co jest w środku a pomimo tego :oops: wszyscy kiszą na małosolne a tylko nieliczni / nie rozpoznają / żle kupują i wyrzucają po ukiszniu. ;:112
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”