
Vanda (wątek merytoryczny)
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
Gdy dostawałam wandy od Jolusi, to napisała, żeby przez tydzień je codziennie moczyć, bo przeschły lecąc/płynąc przez ocean. Potem, w zależności od wielkości rośliny, moczyć 2-3 razy w tygodniu.

Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- iwka2
- 500p
- Posty: 790
- Od: 1 mar 2009, o 15:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa
Vandy
Witam!ja na razie mam jedna vande
,duza,mocze ja 2-3razy w tygodniu w wiadrze z woda.jak ja kupilam rosl ped kwiatowy,nastepnym razem miala juz 2 pedy kwiatowe,tak pewnie dziala swieze powietrze,całe lato wisiała na zewnatrz ;:6 .A tym vandom co zamowilismy wszyscy ile potrzeba czasu zeby zakwitły?pozdrawiam 


Pozdrawiam Iwona
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
podobno rok-dwa, ale to zalezy od warunków, któe im zapewnimy - to była ocena "na oko" ze zdjęć.
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
RafaelRafael1979 pisze:Jeśli ktoś coś ma do mnie niech pisze na GG czy PW. Admin jest osobą bardzo wyrozumiałą i tylko dziękujcie za to...
Storczykowa w Twoim przypadku uważam, że na te ponad 4000 postów co najmniej 3500 jest nie na temat, powtarzających się i w ogóle zbędnych... Jeśli dalej będzie taka atmosfera to i ja nie będę nic się wypowiadał...

- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Ja to w sumie chciałam choć jedną powiesić
Tylko nigdzie nie mogę spotkać koszyczków wiszących(czy kiedykolwiek ktoś widział je w LM
,w najgorszym razie zamówić trzeba będzie gdzieś przez internet).
Latem chciałabym je trzymać na podwórku-a takie wiszące wydaje mi sie,że lepiej się do tego nadają niż w szklanych osłonkach-może się mylę,nie wiem



Latem chciałabym je trzymać na podwórku-a takie wiszące wydaje mi sie,że lepiej się do tego nadają niż w szklanych osłonkach-może się mylę,nie wiem

Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Darla, owszem, ja widziałam w LM w Gdańsku z tydzień temu, dwa rozmiary, takie z listewek z Orchidsklepiku, ceny chyba 12 i 16 zł. Trafiłam na nie przypadkiem, wisiały gdzieś z boku wsród roślin w okolicy kolan i gdyby mój synek, który lubi wszystko w sklepach wyrzucać z półek, nie siegnął tam i nie zrzucił ich z haczyków, to bym ich nie znalazła. Potem widziałam je jeszcze położone na ziemi pod "stołami" z roślinami, oni tam trzymają podłoże, czasem doniczki i inne tego typu rzeczy.
Popytaj albo dobrze się rozglądaj
Wiszące latem na pewno lepiej bez szkła zostawić, mają przepływ powietrza, a poza tym przez szkło może się utworzyć efekt soczewki i je popalić. Ja chyba też powieszę na balkonie... Ale będzie super klimacik egzotyczny
Popytaj albo dobrze się rozglądaj

Wiszące latem na pewno lepiej bez szkła zostawić, mają przepływ powietrza, a poza tym przez szkło może się utworzyć efekt soczewki i je popalić. Ja chyba też powieszę na balkonie... Ale będzie super klimacik egzotyczny

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ponieważ zdecydowałam, że jedną Vandę na pewno będę trzymać w wazonie, więc dziś będąc ,przypadkiem'
w specjalnym sklepie- kupiłam szklany wazon. Dobrze byłoby dokupić do tego celu jeszcze jakiś plastikowy koszyczek i z tym koszykiem ją tam umieszczać, ale zanim kosz gdzieś nabędę, będzie przebywała w tym wazonie bez kosza.

- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
śnieżko dlaczego chcesz wsadzać ją do kosszyczka? a swojego spróbowałam się pozbyć, choć nie do końca mi się to na razieudało. Korzenie sa w nim ściśnięte, wrastają nawet w niego. Koszyczki moim zdaniem są dobre do podneszenia - przymocowujesz drut i gotowe. Ale do szklanego wazonu nie widzę zastosowania. Może ktoś ma inne dowiadczenia?
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
dla mnie najlepszą metodą jest uprawa w wazonie i tą metodę stosuję. przynajmniej widać korzenie i mogą szybko przeschnąć po kąpaniu. odkąd mam Vandy, uprawiam je w taki sposób i nie narzekam. o uprawie doniczkowej Vand zbyt mało wiem, żeby chcieć ją wypróbować. Vanda to nie Phalaenopsis ani inny storczyk.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Myślę o koszyczku, bo moim zdaniem łatwiej ją właśnie wyjmować z wazonu i wkładać, a potem wieszać, żeby tych korzonków stale nie miętolić, a korzenie chyba i tak od góry nasady pędu im rosną, więc tylko te najstarsze w tym koszyczku będą. No w sumie tak mi się to wykoncypowało i zobaczę, czy to zda egzamin.
- gosia2501
- 200p
- Posty: 208
- Od: 28 lut 2008, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Śnieżko, ale dlaczego chcesz wyjmować Vandę z wazonu. Korzenie tego storczyka są wrażliwe i nie lubią ciągłego dotykania. Dlatego lepiej jest delikatnie przytrzymując storczyk przechylić wazon i powoli delikatnie wylać wodę. W ten sposób dobrze jest postępować szczególnie wtedy, gdy korzenie w wazonie są już dość ciasno umieszczone.
Storczykowa powtarzasz te same teksty jak mantrę, jak widzisz każdy zna je już na pamięć. Zastanawiam się w jakim celu, bo chyba nie w tym byśmy w nie uwierzyli, bo jak widzisz nikogo do tych tez przekonać nie możesz, to może po to byś sama w nie uwierzyła....
Domyślam się, że tym odkrywczym stwierdzeniem chciałaś dowieść wyższości Vandy nad innymi storczykami. Ale tu się mylisz, Vandy wcale nie są jakimiś szczególnymi storczykami, z którymi trzeba się obchodzić szczególniej niż z innymi gatunkami, wręcz przeciwnie są bardzo łatwe w uprawie i wielu publikacjach podawane jako propozycja dla początkujących. Jest o wiele więcej gatunków bardziej pożądanych przez kolekcjonerów i stawianych przez nich "wyżej" nad storczykami. A tak dla Twojej informacji, ten potraktowany przez Ciebie lekceważąco Phalaenopsis, posiada odmiany osiągające trzykrotnie wyższe ceny niż Vandy.
Storczykowa powtarzasz te same teksty jak mantrę, jak widzisz każdy zna je już na pamięć. Zastanawiam się w jakim celu, bo chyba nie w tym byśmy w nie uwierzyli, bo jak widzisz nikogo do tych tez przekonać nie możesz, to może po to byś sama w nie uwierzyła....
No wiadomo, tak jak Phalaenopsis to nie Dendrobium, czy Oncidium to nie Cattleya itp., itd. tylko co to ma dowodzić?Storczykowa pisze:Vanda to nie Phalaenopsis ani inny storczyk.
Domyślam się, że tym odkrywczym stwierdzeniem chciałaś dowieść wyższości Vandy nad innymi storczykami. Ale tu się mylisz, Vandy wcale nie są jakimiś szczególnymi storczykami, z którymi trzeba się obchodzić szczególniej niż z innymi gatunkami, wręcz przeciwnie są bardzo łatwe w uprawie i wielu publikacjach podawane jako propozycja dla początkujących. Jest o wiele więcej gatunków bardziej pożądanych przez kolekcjonerów i stawianych przez nich "wyżej" nad storczykami. A tak dla Twojej informacji, ten potraktowany przez Ciebie lekceważąco Phalaenopsis, posiada odmiany osiągające trzykrotnie wyższe ceny niż Vandy.
A to już, że tak powiem Twój problem, i nie ma potrzeby powtarzania tego w nieskończoność, Wszyscy użykownicy tego działu, już o tym wiedzą, zaś nowi którzy tu wejdą, jak przebrną przez 4000 Twoich postów też wielokrotnie się o tym dowiedzą.Storczykowa pisze:o uprawie doniczkowej Vand zbyt mało wiem, żeby chcieć ją wypróbować
Pozdrawiam Gosia
- gosia2501
- 200p
- Posty: 208
- Od: 28 lut 2008, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Nie czepiam się Ciebie, i w ogóle mi o Ciebie nie chodzi. Rób co chcesz, tylko o tym nie pisz, jakby to były jedyne mądre tezy. Jeśli czegoś się "czepiam" to tych wypowiedzi, a jak to nazywasz, "czepiam" się dlatego, że nie chcę by mniej doświadczeni użytkownicy, zaczynający swoją przygodę ze storczykami sugerowali się Twoimi opiniami, które kategorycznie wygłaszasz, jak choćby tą z ostatniego wpisu: "Vanda nie nadaje się dla początkujących". Nie piszesz uważam, że ........, tylko stwierdzasz kategorycznie fakt. W takim razie Joachim Erfkamp w książce pod tyt. "Storczyki w mieszkaniu" kłamie polecając Vandę dla amatorów do uprawy w domu. To tylko jedna z publikacji, którą akurat miałam pod ręką polecająca tą roślinę dla początkujących. Vandy dla początkujących poleca również pani Fortner nazywana Storczykową Damą- The Orchid Lady, która na swojej stronie internetowej opisuje szczegółowo co i jak. Nie podaję linku strony, gdyż nie wiem, czy wolno, a nie chcę łamać zasad forum. Jeśli się okaże, że wolno, chętnie podam namiary.
A tak na marginesie, dlaczego w ogóle polemizuję, ten wątek ma być z założenia merytoryczny, czy to nie znaczy w takim razie, że wiedza podawana tu musi być zgodna z prawdą? Skoro więc na podstawie wiedzy zaczerpniętej od autorytetów w dziedzinie hodowli strorczyków widzę, że coś się nie zgadza, to o tym piszę. I nie chodzi tu personalnie o Ciebie, bo gdyby, takie bzdury wypisywała np. Jolusia, też głos bym zabrała, tyle tylko, że ona akurat ma wiedzę.
A tak na marginesie, dlaczego w ogóle polemizuję, ten wątek ma być z założenia merytoryczny, czy to nie znaczy w takim razie, że wiedza podawana tu musi być zgodna z prawdą? Skoro więc na podstawie wiedzy zaczerpniętej od autorytetów w dziedzinie hodowli strorczyków widzę, że coś się nie zgadza, to o tym piszę. I nie chodzi tu personalnie o Ciebie, bo gdyby, takie bzdury wypisywała np. Jolusia, też głos bym zabrała, tyle tylko, że ona akurat ma wiedzę.
Pozdrawiam Gosia
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
A nie trzeba jej wietrzyć tych korzeni po podlaniu? Jakoś gdzieś wyczytałam, że po moczeniu trzeba ją powiesić, żeby dobrze obciekła z niej woda, a potem dopiero wsadzać do szkła- ale może ja niezbyt dobrze zrozumiałam, a Vandę będę miała pierwszy raz i zerowe doświadczenie z takimi storczykami, więc wszystkie sugestie co do prawidłowej uprawy-mile widziane.gosia2501 pisze:Śnieżko, ale dlaczego chcesz wyjmować Vandę z wazonu. Korzenie tego storczyka są wrażliwe i nie lubią ciągłego dotykania. Dlatego lepiej jest delikatnie przytrzymując storczyk przechylić wazon i powoli delikatnie wylać wodę. W ten sposób dobrze jest postępować szczególnie wtedy, gdy korzenie w wazonie są już dość ciasno umieszczone.
[.
