Grudnik -nasiona,kwitnienie,kolor kwiatów, zrzucanie itp.

[Teresa600]

Przemo.....wchodzi tylko w grę brak zimowania.Przesuszony był przed kwitnieniem i nawożony również.Pytanie dlaczego tak sie zachowuje w tym roku,ponieważ mam je już ok 5 lat i zawsze zimowały w mieszkaniu (w bloku) a wiec to żadne zimowanie.......a może maja w tym roku taki kaprys.......niech sobie odpoczywają.

[x-C-j]

Jak zmusić grudnika do kwitnienia w środku lata?

Dowiedz się czy roślina była w czasie spoczynku zimowego podlewana jeśli tak choćby minimalnie przesusz ją przez miesiąc bez podlewania całkowicie a potem zacznij delikatnie podlewać a jak zawiążą się młode pączki kwiatowe zacznij nawozić.

[katrina26]

Mój grudnik ma owoc, który jest już coraz bardziej miękki i mam wrażenie dojrzały. Bardzo chciała bym wysiać nasiona (oczywiście jeśli jakieś są), tylko nie wiem jak i kiedy. Czy czekać aż owoc sam spadnie? Przyznam szczerze, że nigdy z żadnego kwiatu nie zbierałam nasion i zwyczajnie nie wiem co robić Czy ktoś umie mi pomóc?
zapomniała bym o zdjęciach

[x-C-j]

Podłóż pod torebki nasienne białe kartki, jak pękną i wysypia się nasiona wysiej je na wilgotny piasek wymieszany pół na pół z drobniutkim żwirem, jak siewki będą miały po ok 4 cm dopiero można je przesadzić w mieszankę ziemi dla kaktusów z piaskiem.

[Nela]

Moje grudniki zeszłego roku zrzucały całkowicie pąki- więc tego roku zmieniłam postępowanie z nimi...Lato spedziły na balkonie, gdzie kwitły latem...Staly na balkonie aż śnieg niedawno je przysypał- wniosłam do domu- obsypane pąkami- teraz kwitną jak oszalałe

[Ania.S]

Nela one są prześliczne To już teraz przez Ciebie zachorowałam całkowicie na ich punkcie
Muszę jeszcze wyleczyć moją grypkę i ruszam na poszukiwanie mojego pierwszego grudniczka

[Nela]

Powinny być w każdej kwiaciarni... Tylko nie wiadomo czy z kwiatami... Chociaz zbliża sie normalny termin ich kwitnienia- nie powinnaś miec kłoptów ze zdobyciem. Ja swoje szdzonki mam już przyobiecane synowej- wiec nie mam nic na zbyciu... Też je trzymałam na polu- i choć to kilka zaledwie członów- pączki mają

[Ania.S]

Na pewno coś znajdę i od razu się pochwalę teraz jak jestem na forum to trochę wiem jak o nie dbać i może spróbuję swoich sił a z tym wynoszeniem na balkon to jest rewelacja

[nataliaada]

Z tymi białymi grudnikami to chyba rzeczywiście jest tak, że mają w sobie coś z różu, np. te dzyndzelki w środku. Takich całych białych to ja nie widziałam nigdy, tak samo jak całych pomarańczowych, całych czerwonych itd.
Ja mam 5 różnych:
-amarantowy róż
-pomarańczowy (morelowy) z różowym dzyndzelkiem
-czerwony (z domieszką różu)
-biały delikatnie zaróżowiony
-żółty

1 z nich już kwitnie - białek, 2 - żółtek i czerwonek lada moment się rozwiną, a na różowych i pomarańczowym są pąki.

[diament]

Witajcie

mam pytanie, czy grudnika po przekwitnięciu obrywa się? Moja koleżanka twierdzi, że swojego grudnika szczypie w miejscach gdzie były pąki, gdzie indziej słyszałam, że urywa się 2 człony?

Dziękuję za odpowiedź

[x-C-j]

Nie ma potrzeby nic obrywać ani odrywać żadnych członów.

[Waleria]

Nelu! Jakie warunki mają latem na balkonie Twoje Grudniki? Ja mam balkon od strony południowej, osłonięty po bokach; latem, jak przygrzeje słoneczko, istna Sahara. Mogę też zapewnić trochę cienia .

[Nela]

Też mam od strony południowej- ale całe boki osłonięte- dołem prześwity-i to może chłodzi...

[diament]

Czarodzieju dziękuję za odpowiedź. Właściwie co za sens obrywać, kiedy by one urosły

moje juz przekwitły. Mam biało-czerwonego a pąki miał bardzo ciemny róż i dlatego go kupiłam i jasnego róż-brzoskwinia, jakiś dziwny ten kolor Mało kwitły ale mam nadzieję, że się zadomowią i rozkręcą.

[Matemax]

Moje grudniki zeszłego roku zrzucały całkowicie pąki- więc tego roku zmieniłam postępowanie z nimi...Lato spedziły na balkonie, gdzie kwitły latem...Staly na balkonie aż śnieg niedawno je przysypał- wniosłam do domu- obsypane pąkami- teraz kwitną jak oszalałe(...)

Tak jak Nela napisała latem grudniaki wzbogacają się mnóstwem świeżej zieleni, by jesienią na krótrzym dniu zawiązać pąki kwiatowe, po wniesieniu do domu rozkwitają i cieszą wzrok

Ja w zeszłym roku tego nie zrobiłem i wszystkie były całe lato w domu, efekt mniej zieleni mniej kwiatów