Kasiu....klony od niedawna zawładnęły moim serduchem, pewnie dobrze że teren się kończy bo bym pewno jeszcze zaszalała, na razie mam ich ok 30 i na tym chyba muszę skończyć i połowa chce kawałek trawnika.
To mój Orange Dream ładnie zniósł zimę i zdobi zieloną grządkę.
Wandziu...sprawdź swojego Atropurpreum czy jest szczepiony czy siewka, jeżeli nie ma śladu szczepienia to ja bym zostawiła i pozwoliła jemu rosnąć będzie piękną plamą w czerwieni na ogrodzie.
U mnie dzisiaj bardzo zimno i przekropnie ale kwitnień nie brakuje.
