Gosiu, nie wszystkie rozsady są dla mnie, część rozdam. Staram się ograniczać liczbę rozsad, ale kiepsko mi to wychodzi. Z drugiej strony - zawsze dobrze mieć jakiś mały zapas, żeby do wysadzenia wybrać najsilniejsze. Trzymam kciuki za twoje siewki i dobre plony.
Soniu, wiało mocno, była też burza z kilkoma piorunami. Te ogromne pomidory to Vilma, która będzie rosła w donicach na tarasie, pomidory przeznaczone do gruntu są znacznie mniejsze.
Dzisiaj od rana padał śnieg, ale zaraz się topił przy 0 stopni. Teraz są 2 stopnie i pada deszcz. Podobną pogodę prognozują na następne kilka dni, z możliwymi przymrozkami w nocy.
Przepikowałam pomidory przeznaczone do gruntu do kubków 500 ml.
Przepikowałam do pojedynczych kubków sałatę, trzymałam ją w inspekcie, na następne zimne noce schowam do garażu.
rukola
Amerikanischer brauner
