Idzie zima ...cz.37
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu zaglądam i co widzę ... jesteś kolekcjonerką powojników
nie wiedziałam, że masz ich tak wiele, Pięknie się prezentują tak w jednym miejscu na fotkach, bo ogród dekorują w rożnych miejscach... mam dwa z tym, że to młodziaki i jeden jeszcze nie kwitł, a drugi to Powojnik wirginijski ... jak się zadomowią to będę z kolejnymi się zaprzyjaźniać
a ciebie pytać o radę
Pogodnej aury, i pogody ducha na kolejną część 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam serdecznie w nowej części wątku!
Za oknem szaro to więcej czasu spędzamy w domu, a zatem i na FO więcej czasu
Kasiu róża rambler Marie Viaud zaskoczyła nie tylko gości
ale i mnie w tym roku! Kwitnie u mnie już parę lat ale to co pokazała w tym roku było takim zaskoczeniem, że nie mogłam przejść przez ogród żeby się nie zatrzymać i podziwiać jej
Ogrody mają to do siebie, że nieustająco się zmieniają, bo przecież obsadzamy je tak żeby kwitło coś cały czas. Dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny
Agnieszko gdyby wszystkie powojniki chciały u mnie rosnąć pewnie byłoby ich dwa razy więcej, a w przyszłym sezonie będę z niecierpliwością czekać na kwitnienie Pary Prezydenckiej nowości tegorocznej i to nie tylko u mnie, ale i tego sezonu. Róża często gościła w moim poprzednim wątku w lecie, bo była cudowna, ale wtedy większość siedziała z nosem we własnych grządkach
dlatego dobrym zwyczajem jest pokazywanie zimą ogrodu niejako od nowa
Aniu Marie Viaud nigdy nie okrywałam....bo i jak? ona ma bardzo długie pędy, a podobno dorastają do 10 m. W pierwszy roku dostała trochę ziemi na nóżki, a potem wręcz zapominałam bo rośnie w trudnodostępnym miejscu. U stóp rośnie czosnek niedźwiedzi, to może on sprawia że róża jest taka? W tym roku powsadzałam pierwszy raz patyczki do doniczki i zobaczymy czy będzie równie łatwo się ukorzeniać
Przy naszej różnorodności w ogrodach zawsze coś w sezonie zaskoczy, bo każda roślina ma inne wymagania
Julciu masz rację smutno! tym bardziej, że te sezony ogrodnicze coraz szybciej jakoś biegną.
Spróbuję moje kapusty przyrządzać tej zimy podobnie jak jarmuż i może nie będzie konieczne siać kolejnej rośliny z tej rodziny. Plony tak jak rośliny też są odbiciem pogody, u mnie pogoda była trochę inna więc ogórki i dyniowate marnie wypadły, ale za to na czosnek nie narzekam. Pomidory jem nawet teraz ze śniadaniem ale już niedługo będę się nimi cieszyć w stanie świeżym.
Dziękuję
uważam, bo na błotku i kaczych śladach jeździ się niespodziewanie
Mariuszu ja też trochę zaniedbałam wpisy, ale staram się wiedzieć co kwitnie w ulubionych ogrodach
W Twoim śledzę zmiany i czasem staram się wyrażać zachwyt
Justynko kojarzymy ładne rzeczy na ogół z tym co lubimy
Lilie w tym roku jedne ładnie kwitły ale wiele mnie zawiodło. Jedna stworzona grządka dla lilii kupionych jesienią i posadzonych w pojemnikach w ogóle nie zakwitło
Żadna to znaczy, że cebule były do kitu co było powodem że żadnej cebuli jesienią nie dokupiłam.
Zobaczymy jaka będzie zima i jak szybko wiosna przyjdzie ale wyczekiwanie na pewno czuć będzie na FO
Irenko jak miło że jesteś i to o nietypowej dla Ciebie porze
Mam nadzieję, że wszystko już dobrze ze zdrówkiem 
Ewuniu padło słowo kolekcjonerka i natychmiast zaczęłam się zastanawiać czy ja coś naprawdę kolekcjonuję w całym tego słowa znaczeniu
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem i nie zatrzymuję się za długo nad jedną sprawą zatem kolekcjoner ze mnie żaden. Mam i to i to i to
Ewuniu najbardziej lubię rośliny nieduże i nietypowe... tak to ujmę. Chyba jeszcze dwóch powojników nie pokazałam, ale jak znajdę zdjęcia to uzupełnię, tym bardziej że jeden zakwitł po trzech latach zastanawiania się! Bardzo dziękuję za optymistyczne życzenia
Róża jak piękna dziewczyna ma mnóstwo zdjęć i mogę nimi zaspokoić Wasze zachwyty!





Dziękuję za odwiedziny wiejskiego i zapraszam życzą miłego dnia!
Za oknem szaro to więcej czasu spędzamy w domu, a zatem i na FO więcej czasu
Kasiu róża rambler Marie Viaud zaskoczyła nie tylko gości
Agnieszko gdyby wszystkie powojniki chciały u mnie rosnąć pewnie byłoby ich dwa razy więcej, a w przyszłym sezonie będę z niecierpliwością czekać na kwitnienie Pary Prezydenckiej nowości tegorocznej i to nie tylko u mnie, ale i tego sezonu. Róża często gościła w moim poprzednim wątku w lecie, bo była cudowna, ale wtedy większość siedziała z nosem we własnych grządkach
Aniu Marie Viaud nigdy nie okrywałam....bo i jak? ona ma bardzo długie pędy, a podobno dorastają do 10 m. W pierwszy roku dostała trochę ziemi na nóżki, a potem wręcz zapominałam bo rośnie w trudnodostępnym miejscu. U stóp rośnie czosnek niedźwiedzi, to może on sprawia że róża jest taka? W tym roku powsadzałam pierwszy raz patyczki do doniczki i zobaczymy czy będzie równie łatwo się ukorzeniać
Przy naszej różnorodności w ogrodach zawsze coś w sezonie zaskoczy, bo każda roślina ma inne wymagania
Julciu masz rację smutno! tym bardziej, że te sezony ogrodnicze coraz szybciej jakoś biegną.
Spróbuję moje kapusty przyrządzać tej zimy podobnie jak jarmuż i może nie będzie konieczne siać kolejnej rośliny z tej rodziny. Plony tak jak rośliny też są odbiciem pogody, u mnie pogoda była trochę inna więc ogórki i dyniowate marnie wypadły, ale za to na czosnek nie narzekam. Pomidory jem nawet teraz ze śniadaniem ale już niedługo będę się nimi cieszyć w stanie świeżym.
Dziękuję
Mariuszu ja też trochę zaniedbałam wpisy, ale staram się wiedzieć co kwitnie w ulubionych ogrodach
Justynko kojarzymy ładne rzeczy na ogół z tym co lubimy
Zobaczymy jaka będzie zima i jak szybko wiosna przyjdzie ale wyczekiwanie na pewno czuć będzie na FO
Irenko jak miło że jesteś i to o nietypowej dla Ciebie porze
Ewuniu padło słowo kolekcjonerka i natychmiast zaczęłam się zastanawiać czy ja coś naprawdę kolekcjonuję w całym tego słowa znaczeniu
Róża jak piękna dziewczyna ma mnóstwo zdjęć i mogę nimi zaspokoić Wasze zachwyty!





Dziękuję za odwiedziny wiejskiego i zapraszam życzą miłego dnia!
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Idzie zima ...cz.37
Ponowię jeszcze raz zachwyty nad Twoją imienniczką. PRZEPIĘKNA ta Marie Viaud
Dzięki różnym ujęciom
można poznać ją teraz w całej okazałości.
(Już wiem, co znajdzie się na mojej wiosennej liście zakupowej.
)
(Już wiem, co znajdzie się na mojej wiosennej liście zakupowej.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Kasiu to teraz wada Maryśki
kwitnie tylko raz! Ja swoją kupiłam u Stark.. Puszczona przy ogrodzeniu po paru latach zachwyci tylko musi mieć słońce. Moja pewnie, jak nic złego się nie stanie jeszcze podrośnie skoro ma osiągnąć 10 m
Dobrego dnia! 
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Idzie zima ...cz.37
No cóż, jakoś chyba będę musiała zaakceptować tą jej wadę, bo tak mnie oczarowała, że już wymyśliłam, gdzie będzie miała swoją miejscówkę.
10m???
Chyba musze jej nową miejscówke wymyślić. 
10m???
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu, zaserwowałaś nam ogromną porcję kolorów lata i jesieni
, podczas gdy w ogrodach, na działkach czy choćby miejskich skwerach coraz to smutniej.
Żal ściska
i rodzi się tęsknota za minionym oraz niecierpliwość w oczekiwaniu na kolejne letnie klimaty.
Masz niesamowitą ilość powojników i wszystkie tak ładnie kwitnące!
Zresztą Twój ogród w ogóle obfituje w różnorodność roślinną,
a wszystko pięknie kwitnie!
Bogate i barwne wprowadzenie do wątku, każdego, kto tu zajrzał, zmobilizuje do kolejnych odwiedzin.
Ja na pewno będę częstym gościem.
Niech Ci się darzy w Twoim - jak go nazywasz - "Szaliczku".
Masz niesamowitą ilość powojników i wszystkie tak ładnie kwitnące!
Zresztą Twój ogród w ogóle obfituje w różnorodność roślinną,
Bogate i barwne wprowadzenie do wątku, każdego, kto tu zajrzał, zmobilizuje do kolejnych odwiedzin.
Ja na pewno będę częstym gościem.
Niech Ci się darzy w Twoim - jak go nazywasz - "Szaliczku".
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam Marysiu w nowej części.
Nie podoba mi się tylko tytuł
no ale to raczej stwierdziłaś namacalny fakt
To nieuchronne.Niebawem będzie kolejny wątek, w którym razem powitamy wiosnę.
A róża fioletowa przepiękna. Czy ona pachnie?
Piękny pomidorek, aż zapachniał z daleka.
Piękny pomidorek, aż zapachniał z daleka.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu Nie byłabym sobą gdybym nie poczytała coś o Twojej prześlicznej pannie Marie Viaud i dowiedziałam się, że ma siostrę niemal bliźniaczkę Violette, a obydwie pochodzą od Veilchenblau .... kurcze jaki ten internet mądry
Ale jakby mi je pokazali na zdjęciu ( a i w naturze) to z pewnością bym nie odróżniła
... A przy okazji też dowiedziałam się o mojej Lykkefund, że też ma bliźniaczkę o imieniu Semiplena, a różnią je tylko posiadane kolce Lykkefund nie ma, a ta druga ma co prawda niewiele, ale ma ... i jeszcze kolor pączków. Lykkefunda zabarwione są różowawo, podczas gdy u Semipleny żółte.
I właśnie dlatego róża ma mi się podobać, a nie koniecznie muszę wiedzieć jak się nazywa
I właśnie dlatego róża ma mi się podobać, a nie koniecznie muszę wiedzieć jak się nazywa
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Kasiu i ja sobie nie bardzo wyobrażam te 10 m, ale moja po chyba 5 latach ma baty dochodzące pewnie do 5 m. Na szczęście do tej pory nie wymarzły więc są w pełnej krasie
Nie wiem czy pamiętasz rośnie nad skalniakiem.
Alu warta jest grzechu
Lucynko
zawsze we wstępie zawieramy co według nas zasługuje na uwagę i tak mi jakoś wyszło
Przed nami szary okres, ale jak spadnie śnieg i będzie piękna biała zima to na pewno ją zaakceptujemy, a jak jeszcze w marcu wybuchnie wiosna to nic tylko marzyć o takiej zimie
Powojniki i mnie zachwycają, ale miałam problem z ich pielęgnacją i może teraz uda się je zatrzymać w ogrodzie.
Nazwę szaliczek wymyśliła Jagoda Jagis, bo ja gorzej ochrzciłam swój ogród Pas startowy i mimo że była tez wstążeczka to jednak szaliczek brzmi najsympatyczniej
Bardzo dziękuję, że towarzyszysz mi cały czas i tyle ciepłych słów zostawiasz w moim wątku
Witaj Małgosiu tytuł to takie oswajanie się z tym co nas czeka
Na wiosnę będziemy czekać niecierpliwie umilając sobie czas minionym sezonem na zdjęciach, planując i siejąc. Pachnie bardzo delikatnie! TO mój największy w tym sezonie pomidorek
Ewciu prawdę prawisz! a ja mam od Darii Veilchenblau, od Marty Semiplenę a również kupiłam sobie Lykkefund. Jak widzisz mam sporo róż niekłopotliwych, ale nie powtarzających kwitnienia.
Alu warta jest grzechu
Lucynko
Przed nami szary okres, ale jak spadnie śnieg i będzie piękna biała zima to na pewno ją zaakceptujemy, a jak jeszcze w marcu wybuchnie wiosna to nic tylko marzyć o takiej zimie
Powojniki i mnie zachwycają, ale miałam problem z ich pielęgnacją i może teraz uda się je zatrzymać w ogrodzie.
Nazwę szaliczek wymyśliła Jagoda Jagis, bo ja gorzej ochrzciłam swój ogród Pas startowy i mimo że była tez wstążeczka to jednak szaliczek brzmi najsympatyczniej
Bardzo dziękuję, że towarzyszysz mi cały czas i tyle ciepłych słów zostawiasz w moim wątku
Witaj Małgosiu tytuł to takie oswajanie się z tym co nas czeka
Ewciu prawdę prawisz! a ja mam od Darii Veilchenblau, od Marty Semiplenę a również kupiłam sobie Lykkefund. Jak widzisz mam sporo róż niekłopotliwych, ale nie powtarzających kwitnienia.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Melduję się w kolejnej części
dobrze że nie zamykasz wątku na zimę
przyjemnie się ogląda i czyta takie podsumowanie sezonu, nawet jeśli do najlepszych nie należał 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Idzie zima ...cz.37
I ja przyszłam się przywitać w nowym wątku żeby Cię nie zgubić
Super podsumowanie .
Marysiu przepiękna ta róża - mówisz że 10 metrów może urosnąć toż to kolos i na drzewo można ją puścić
Powojniki też cudne
i jaka kolekcja . Wspominałyście o brukselce - u mnie dwie się wysiały same i rosną , mają sporo kuleczek ale je można nawet zimą zrywać .
Serdecznie pozdrawiam i słoneczka na jutro życzę

Marysiu przepiękna ta róża - mówisz że 10 metrów może urosnąć toż to kolos i na drzewo można ją puścić
Powojniki też cudne
Serdecznie pozdrawiam i słoneczka na jutro życzę
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Idzie zima ...cz.37
No więc pójdzie ona na moją listę ;) Teraz zastanawiam się czym się ogrodzić???-chodzi mi o zielone - świerki, tuje, drzewa, mieszane? - podpowiedź proszę.
Pozdrawiam - Justyna
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Jestem cały czas, choć przeważnie w tle
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam!
Chciałam i mam! Solidny przymrozek i tafla lodu na zbiornikach z wodą. Jeszcze na szczęście wystarczyło ja rozbić i nie trzeba latać z wrzątkiem
Słońce wzeszło rano, ale szybko wchłoną je kożuch chmur.
Wandziu byłoby bardzo smutno jak zamknęlibyśmy wątki! Często w sezonie nie mamy zbyt wiele czasu i teraz możemy napisać coś więcej o roślinach, swoich spostrzeżeniach, doświadczeniach
Tereniu serdecznie Cię witam!
Towarzyszymy sobie w ogrodowaniu od lat więc niech to dalej trwa
Różę można różnie kształtować, moja rośnie koło wierzby pogiętej, którą muszę ostro ciąć, a pędy róży są dość sztywne i trzeba byłoby je pewnie początkowo wiązać. Ja ją wiążę do ogrodzenia.
Do tej pory nie wysiewały mi się kapustne, ale teraz wysiewa się kapusta syberyjska.
Pozdrawiam i zapraszam Cię serdecznie Tereniu
Justynko ogrodzić ogród na pewno trzeba, najlepiej ogrodzeniem, choćby siatką, a co do roślin to większość wie, że iglaki lubię w lesie i w miejscach wiecznego spoczynku. Co prawda los obdarzył mnie kilkoma i rosną, ale ku mojej udręce, bo nie ja je sadziłam i wyrosły ogromne. Modrzewie rosły indywidualnie to wycięłam, a reszta na wąskiej działce i nie ma jak ich się pozbyć, a głównie pożerają słońce i składniki z gleby....takie jest moje zdanie. Poradzę jedno! sama wybierz (rzcie) według własnego gustu i poczytaj jakie rosną duże i ile miejsca potrzebują (korzenie). Wszystko wymaga cięcia, a zarazem pracy fizycznej
Iwonko widzisz do czego doprowadziłam
mróz w całym tego słowa znaczeniu
Wczoraj


Dzisiaj









w nowej części nie może zabraknąć nieba

Trzymajcie się cieplutko, bo idzie czas dokładania coraz to nowych warstw odzieży
Chciałam i mam! Solidny przymrozek i tafla lodu na zbiornikach z wodą. Jeszcze na szczęście wystarczyło ja rozbić i nie trzeba latać z wrzątkiem
Wandziu byłoby bardzo smutno jak zamknęlibyśmy wątki! Często w sezonie nie mamy zbyt wiele czasu i teraz możemy napisać coś więcej o roślinach, swoich spostrzeżeniach, doświadczeniach
Tereniu serdecznie Cię witam!
Do tej pory nie wysiewały mi się kapustne, ale teraz wysiewa się kapusta syberyjska.
Pozdrawiam i zapraszam Cię serdecznie Tereniu
Justynko ogrodzić ogród na pewno trzeba, najlepiej ogrodzeniem, choćby siatką, a co do roślin to większość wie, że iglaki lubię w lesie i w miejscach wiecznego spoczynku. Co prawda los obdarzył mnie kilkoma i rosną, ale ku mojej udręce, bo nie ja je sadziłam i wyrosły ogromne. Modrzewie rosły indywidualnie to wycięłam, a reszta na wąskiej działce i nie ma jak ich się pozbyć, a głównie pożerają słońce i składniki z gleby....takie jest moje zdanie. Poradzę jedno! sama wybierz (rzcie) według własnego gustu i poczytaj jakie rosną duże i ile miejsca potrzebują (korzenie). Wszystko wymaga cięcia, a zarazem pracy fizycznej
Iwonko widzisz do czego doprowadziłam
Wczoraj


Dzisiaj









w nowej części nie może zabraknąć nieba

Trzymajcie się cieplutko, bo idzie czas dokładania coraz to nowych warstw odzieży


