Ale co zrobisz gdy nie będzie dobrze? Napiszesz " oj przepraszam , wiesz , nie zawsze jest tak różowo. Kot musi przywyknąć , czasem to trwa.Mala_MI pisze:Lucy, będzie dobrze!!
Ale konsekwencje poniesie lucy
Może przedstawmy plusy , nawet uwypuklone , ale też minusy wzięcia takiego kota do domu. Nawet schowajmy te minusy w kąciku , niech tylko ledwo wyglądają . Ale niech lucy o nich wie . Hasła typu "dasz radę , będzie super, zrobisz to, uda ci się i podobne zostawmy na potem . Bo na razie Lucy nie bardzo wie czym to się je.
Przyznasz ,że w tym stanie potrzeba jak najwięcej informacji , a nie ślepego wsparcia. To tak jakbym cię wsadził za stery samolotu bez przygotowania i powiedział " Mala MI -polecisz , dasz radę " .A jak spadniesz to wtedy najwyżej ze dwa tygodnie nic nie powiem i wycofam się rakiem.lucy09 pisze:Chcę mu dać dom. Zwłaszcza teraz gdy idą duże mrozy. Nigdy nie mieliśmy w domu kota i wszyscy boimy się go. W zasadzie boimy sie wszystkiego.
Lucy nie wiem czy dasz radę . Nie wiem czy powinnaś podejmować decyzję wzięcia tego kota. Będę ci kibicował , ale jestem pełen obaw. Pozdrawiam ,Piotr