
W.o...Naszych futrzakach - 1cz.(06.04-06.11)
- Administrator
- ---
- Posty: 7159
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dziękuję. Najbardziej nam zależało żeby miała umaszczenie podobne do naszej zmarłej koteczki. na pewno ma jej wdzięk, piękne wahlowanie ogonkiem i pogodę ducha. Jest łagodna i bezkonfliktowa. Lubi się bawić długopisami. Wyszuka każdy długopis potem wtacza go pod meble i .... po długopisie. Taka nasza mała pisareczka. Początkowo była tępiona przez nasze pozostałe koty. Jedna nawet dostawała ataku furii. Biedaczka była bita przez wszystkie koty po kolei. Jednak swoją łagodnością zjednała pozostałe moje diabełki. Teraz jest akceptowana przez wszystkie moje futrzaki. Tina niedługo skończy 6 miesięcy, a więc ciągle jest w fazie rozwoju. Tak bardzo chcemy żeby była zdrowa i żyła długie lata....
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Tak to Pers 100 %, kupiony z hodowli po matce nagradzanej. Ma trochę groźny pyszczek przez skrócenie noska. Ma też inna bodowę niż nasza zmarła koteczka inne łapki, kształt głowy, profil. Persy są różne. Niektóre mają nawet długie noski, niektóre zaś jeszcze bardziej skrócone niż moja Tina.
Koleżanka powiedziała mi że nowa Tina przypomina Gremlinkę.
Prawda jest taka przenieśliśmy dużo uczuć ze zmarłej kotki na to maleństwo. To tak obrona przed smutkiem, który pojawia się po śmierci kogoś kogo się kochało.
Koleżanka powiedziała mi że nowa Tina przypomina Gremlinkę.

Prawda jest taka przenieśliśmy dużo uczuć ze zmarłej kotki na to maleństwo. To tak obrona przed smutkiem, który pojawia się po śmierci kogoś kogo się kochało.
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
No to dzięki Tobie Elizo dowiedziałam się czegoś o persach
Przyznam, że słabo znam się na rasach, myslałam, ze wszystkie persy mają podobne pyszczki. Twoja persiczka to naprawdę piękność! Do tego ma bardzo sympatyczny wyraz twarzy
Mam nadzieję, tfuuu, jestem pewna, ze będzie żyła długo i szczęśliwie!
Na pewno też pomoże Wam ukoić żal po stracie pierwszej Tiny - wiem coś o tym (znam z autopsji).


Mam nadzieję, tfuuu, jestem pewna, ze będzie żyła długo i szczęśliwie!
Na pewno też pomoże Wam ukoić żal po stracie pierwszej Tiny - wiem coś o tym (znam z autopsji).
Ja też nie znam się za bardzo na rasach.... Ale przeglądałam wiele zdjęc persów i troche czytałam. Ale ekspertem w w rasach nie jestem bo nigdy mnie to za bardzo nie interesowało. Jest jednak taka prawidłowość . Persy są łagodne i nie ma w nich agresji. Nasze dachowce całe życie muszą walczyć o swoje. To wymusiło w nich agresję, cwaniactwo ale też rozwój inteligencji. I bardzo mnie to cieszy. Ale właśnie przez to nie mogę za bardzo zostawiać moich 4 kotów razem, bo niestety potrafią być do siebie agresywne. Jeszcze zdjęcie Tiny na drzewie jak robi za wiewiórkę.



Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nie martw się Elizo, z czasem zaprzyjaźnią się i będziesz je mogła spokojnie zostawiać same.
To ciekawe, co piszesz o persach, bo ja obserwując persy u mojego brata (mieszka parę kroków ode mnie) doszłam jedynie do wniosku, ze są kapryśne i humorzaste
Trudno jednak obserwować z sąsiedztwa. Tak naprawdę, to mogę być pewna jedynie charakterów własnych kotów
To ciekawe, co piszesz o persach, bo ja obserwując persy u mojego brata (mieszka parę kroków ode mnie) doszłam jedynie do wniosku, ze są kapryśne i humorzaste

Trudno jednak obserwować z sąsiedztwa. Tak naprawdę, to mogę być pewna jedynie charakterów własnych kotów

Otóż co ciekawe Shakira miała dobre dzieciństwo, kotka naszego znajomego urodziła kociaki . Wiem dobrze że znajomy nie robi krzywdy swoim zwierzakom, sam ma 3 koty i dwa psy.
Wzięłam ją wieku 2 miesięcy. Od początku miała luz i decydowała co chce robić. Nigdy nie była karcona. Na zewnątrz potrafi iść z nami na spacer. Wygląda wtedy na bardzo przywiązanego do nas kota. Ale prawie zawsze wybiera spanie w garażu choć nigdy jej nie wyrzucamy z ciepłego legowiska w domku.
Wydaje mi sie że taki ma charakter.
Wzięłam ją wieku 2 miesięcy. Od początku miała luz i decydowała co chce robić. Nigdy nie była karcona. Na zewnątrz potrafi iść z nami na spacer. Wygląda wtedy na bardzo przywiązanego do nas kota. Ale prawie zawsze wybiera spanie w garażu choć nigdy jej nie wyrzucamy z ciepłego legowiska w domku.
Wydaje mi sie że taki ma charakter.

Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)