Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Kembe
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 25 lip 2016, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Niezłe olbrzymy! Z takiej tykwy to można by zrobić matero (takie naczynko do picia yerba mate) dla całej rodziny, która by potem od nadmiaru energii skakała po sufitach ;:128
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Dobrze się macie :roll: Mam 18 krzaków i tylko dwa rosnące owoce... Reszta zawiązki, które nie dadzą rady podrosnąć...
Marenka speckled:
Obrazek

Obrazek
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Oprócz takich długaśnych (snake), które wcześniej pokazywałam i które wciąż rosną, mam jeszcze takie maluchy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pewnie nie zdążą dojrzeć :(
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Emilia, pierwsza i ostatnia tykwa do wyrzucenia :(
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Patrick, tak myślę, ale ta pierwsza jest dość duża i ten dolny kawałek jest śmiesznie ściubiony w trzech symetrycznie ułożonych punktach, więc zobaczę co będzie dalej.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Myślałam o takich naczyniach Kembe oczywiście nie z takich dużych tykw tylko z mniejszych, bo i takie mam. Oglądałam nawet filmik jak przygotować takie naczynie...hmm pomyślę.
Patasko co się w tym roku stało, że aż taki nieurodzaj? Twoje marenki mają fajne przebarwienia :)
Emilio ta ostatnia to nie jest jakaś miniaturka? tak się zastanawiam, bo mam kobry miniaturki i też tak dziwnie wyglądają. Cyknę im fotki jutro na działce.

Sprostowanie do mojego "Cudaczka", ma 60 cm długości i taką śmieszną "dupkę" na dole ;:306 :;230

No i moja uprawa wiaderkowa..w sumie niczym nie różniąca się od tej gruntowej. Zdjęcie robione w słońcu, więc może słabo widać :roll:

Obrazek

Obrazek

wszystkie owoce z zapylania ręcznego. A za tymi liści z pierwszego zdjęcia, z przodu schowana długa i chuda "zuzanna"

Obrazek
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

mustysia ale masz urodzaj ;:oj Panna "Zuzanna" też niczego sobie, pewnie jest
bardzo duża. Też się zastanawiam dlaczego tylko u nas tykwy tak obrodziły . Być może
tajemnica tkwi w uszczykiwaniu wierzchołków.;:24 Wygląda na to, że zbiory będą
w tym roku udane, pomimo suszy na początku sezonu. Podobnie ogórki na działce - nie
nadążam z przerobem.


Moje 2 cannon bell-ki rosną w oczach :heja Może jeszcze zdążą urosnąć :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

U mnie się zawiązują jak głupie. Teraz, jak już za późno. ;:173
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

ullak tykwy już tak mają, że szaleją pod koniec sezonu. W uprawie kompostowej
mam zatrzęsienie sierpniowych maluszków na jabłoni i wiśni ;:oj

Obrazek
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Elu fiu fiu jak ładnie masz wszystko pozabezpieczane siateczkami ;:63 kurcze i bardzo mi się podobają Twoje "kobry" z chudymi szyjami. Cudne! ;:333 ;:215 Widać też, że jeszcze jakieś maluchy się pojawiają i rosną tak więc będzie zbiór tykw jeszcze większy ;:138
Zazdroszczę Ci tych Cannon Ball-ków ;:oj no ale może w przyszłym roku też mi się uda z tą odmianą ;:173 haha jeśli w ogóle będę sadziła tykwy ;:306 To mój drugi rok w uprawie i powiem szczerze, nie spodziewałam się takich wyników. Jeśli wszystko urośnie i dojrzeje będzie tego naprawdę DUŻO :heja no ale nie będę tu teraz rzucać jakimiś liczbami żeby nie zapeszyć ;:113 w każdym bądź razie zapas tykw na lata :roll:

"Panna Zuzanna" rzeczywiście długa, ponad pół metra ale szczupła. W tym roku zaszalałam z odmianami, tak jakoś wyszło..bianki, dippery, zuzanny, martiny, czajniki, plaskate, z noskiem, kobry, jabłka, butelki, miniaturki, ogóry,cudaczki no i krzyżówki. Z kilku z nich na pewno zrezygnuję. Jeśli w przyszłym roku będę sadzić to tylko wybrane odmiany. Jeśli... ;:110

Myślę, że tykwy obrodziły nie tylko u nas Elu, tylko forumowicze nie pokazują swoich upraw. Ciekawa jestem jak np uprawa RingoJelcz. Jego rośliny robiły wrażenie ale czy przełożyło się to na ilość owoców??? Ja jako nowicjusz jestem uprawą podekscytowana i non stop śledzę wątek, wrzucam fotki, mierzę tykwy..Z pewnością uszczykiwanie i ręczne zapylanie przełożyło się na ilość, wielkość i jakość tykw. Chociaż sądzę, że w głównej mierze zależy to od gatunku, miejsca uprawy i warunków atmosferycznych. Np. bianki, czy jedna na krzaku czy cztery wszystkie są mniej więcej jednej wielkości.
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Pisałam wcześniej że część siewek tykwy podarowałam bratu, no i okazało się że plony
wylądują u mnie... ;:oj Nic nie zapowiadało obfitych plonów a tu niespodzianka ;:oj

Takie dwie koleżanki znalazłam, chociaż nasion tykwy zucca nie kupowałam...

Obrazek

Taki olbrzym też wyrósł
Obrazek

Ziemia - piaski nieużytki od kilkudziesięciu lat , nie nawożone, wypoczęte ...
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Tylko zacytuję kolejny raz moją działkową sąsiadkę " im więcej dbasz tym g... masz"...
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Elżbieta, na 8 stronie tego wątku jakiś obrazek pokazujesz zamiast tykwy, chyba przez pomyłkę?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
qwerqaz
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 kwie 2015, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: St-ce

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Tykwa mam nadzieje skutecznie podwiązana :D

Obrazek

Mam pytanie bo nie mogę wyszukać konkretnej odpowiedzi. Ile czasu potrzebuje owoc tykwy od zapalenia żeby dojrzał? Ponoć ostatni moment to początek sierpnia.
Jak na złość oprócz mojego jedynaka zobaczyłem teraz 3 zawiązki które nie żółkną tylko zaczynają rosnąc.
Ciąć czy dać żyć?
Pozdrawiam
Bartosz
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Bartosz bardzo dekoracyjne ubranko zafundowałeś swojej tykwie :D Ja bym poczekała,
może będzie długa, ciepła jesień i owoce dadzą radę dojrzeć.Pierwsze przymrozki koszą
wszystko - liście, pędy i niedojrzałe owoce. Dojrzałość tykwy sprawdzamy paznokciem - jak wchodzi w owoc to niedojrzała. :uszy

ullak czasami zdjęcia nie otwierają się ale sprawdziłam - u mnie wszystko gra.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”