Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Jolu [jol_ka ] ta róża Great North Eastern Rose jest w F w przystępnej cenie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ale różany pokaz...och te angielki jak one u Ciebie rosną:) Na szczęście i moje rozwijają skrzydła,a Gertrude J mnie powaliła urodą w tym roku ;:215

Miłego dnia ;:3
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko tyle razy wychwalałam twoje róże, że już nic nowego nie wymyślę :D
Zaciekawiła mnie bardzo Great North. Śliczny kwiat ;:167 I znowu kolejna róża zapisana w kajecie, a miałam już nic nie kupować. No ale jak tu się oprzeć takim falbaneczkom. :lol:
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Nie mogę do Ciebie zaglądać. Co wejdę to notes coraz bardziej zapisany. I nie powiem co tym razem sobie zanotowałam :)
I u mnie wszyscy zachwycają się różami oprócz domowników. Dla nich chleb powszedni :D
Mocno tniesz Grahama? Ja go chyba źle posadziłam. Nie wzięłam pod uwagę że on pnący. Ten właściwy Graham bo z tym drugim mam problem.... Nie wiem czym jest :;230
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorota, co prawda pytałaś Alexię, ale może ja Cię upewnię. Róża, którą pokazałaś na 9 stronie to na 100% Dieter.
Wczoraj przez Ciebie grzebałam w ustawieniach mojego aparatu. Takie doskonałe szersze plany ostatnio pokazywałaś, z ładnie oddanymi szczegółami , że aż ci pozazdrościłam tych zdjęć. :roll:
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko kochana ;:196
ale ze mnie gapa. ;:223
Dopiero teraz zaskoczyłam, że masz nowy wątek. Ale ostatnio coś słabo mi idzie z pisaniem na forum. :roll:
A tu, u Ciebie tyle kwiecia, że żal, że nie znalazłam tego wątku wcześniej.
Prawie cały ogród w różach. ;:138 ;:138 ;:138
Jak pięknie Ci kwitną i tak zdrowo wyglądają. ;:138
Jak wygląda Twój Cardinal Hume ?
Mój od razu załapał plamki na liściach i jakoś słabiej na razie kwitnie.
Muszę chyba bardziej koło niego pochodzić.
A jak to nie pomoże to go wyrzucę i dam tam jakąś może angielkę?
James Galway ma sztywne pędy, czy trzeba go podpierać ?
Gratuluję pięknej różanki ;:138 ;:138 ;:138
:wit
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

:wit
Dorotka ;:196 ale miałam różaną ucztę :tan
Co jedna to ładniejsza księżniczka ;:138
Olivia Rose - gdzie ją można kupić, już od zeszłego roku chodzi za mną, ale nigdzie na nią nie trafiłam.
Późno zaglądam do Ciebie, ale ostatnio mocno niedomagałam i na forum nie bywałam.
Ale jak się w końcu pozbierałam to zaczęłam odwiedzać zaprzyjaźnione wątki :uszy
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

:wit Cześć kusicielko :;230 patrzę na Twoje róże i od razu zaczynam główkować co gdzie można jeszcze dosadzić :;230
Nadrabiam zaległości i czekam na info co kupiłaś u Kamili.
Podwyższona rabata i róże angielskie wyszło to super ;:215 a, przecież one są jeszcze młode krzaczki.
Zgadzam się z Tobą czerwiec jest najpiękniejszym miesiącem i chociaż na zdjęciach zatrzymujemy to co jest
najpiękniejsze w naszych ogrodach.
Masz tam tak pięknie, że ja bym nie wychodziła z ogrodu. Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit

Skandalicznie zaniedbałam swoich gości. Naprawdę jest mi wstyd ;:171 Czerwiec był dla mnie trudny pod wieloma względami i stąd tak rzadko odwiedzałam nie tylko własne kąty, ale i u Was pojawiałam się sporadycznie. Postaram się poprawić i nie zaniedbywać aż tak bardzo ulubionych forumowych wątków.

Zdjęć też robiłam znacznie mniej niż w ubiegłym sezonie, a jeśli już dorwałam aparat to pstrykałam od razu po 150, 200 fotek. Można sobie wyobrazić ile czasu trwa posortowanie i zmniejszenie takich ilości ;:219 . Chciałabym móc pokazać Wam chociaż połowę tego, ale po pierwsze technicznie trudne, po drugie nikt nie będzie przecież oglądać tylu zdjęć na raz. I tak do tej pory nie pokazałam wszystkich kwitnących róż. Gdybym chciała jednorazowo wstawić chociaż po jednym zdjęciu każdej panny, jak nic przegonili by mnie z forum :pogon Pozostaje mi zatem wrzucać małą garstkę po trochu, a reszta niech czeka w kolejce na zimowe wieczory.

Ogród po ubiegłotygodniowej nawałnicy odczuwał skutki przez kilka dni. Usuwanie też trochę trwało i również przez to dodatkowo opadły mi skrzydła. Cięłam wiadrami to, co zniszczyła wichura i to co przekwitło normalnie. Nie będę wymieniała wszystkich poszkodowanych róż, bo i tak nic nie zmienię. Najbardziej jednak ucierpiał Graham Thomas, którego większość pędów musiałam ściąć o pół metra. Na dodatek wszystkie były całe w kwiatach. Co najdziwniejsze te mocne podmuchy wiatru szły takimi falami przez ogród. W jednym miejscu nie działo się nic, a zaraz obok wichura połamała kilka róż na raz, że o ściętych jak nożem kwiatach nie wspomnę. To wszystko plus ostatnie wysokie temperatury tylko przyspieszyło przekwitanie kwiatów. Nie jest jednak aż tak źle, bo róż dużo i jak nie ta, to inna zaczyna kwitnąć i kolorowo jest nadal, chociaż na pewno już znacznie mniej.


Super Dorothy po wichurze leżała na ziemi i tylko dzięki pomocy eMa udało się ją postawić do pionu i uratować przed wyłamaniem pędów. Na jesieni trzeba będzie jej zmienić miejsce i dać porządną podporę. Rozrosła się niemożliwie i zaczyna zasłaniać wszystko co rośnie wokół niej.Co mi wpadło do tej łepetyny żeby bądź co bądź pnącą różę posadzić z przodu? ;:223 Zapewne dostałam jakiegoś zaćmienia umysłu.

Obrazek


Aniu Pulpa222
;:196 Tylko ogrodnik, który sam ciężko pracuje w ogrodzie potrafi docenić ile pracy trzeba wykonać żeby uzyskać jakieś efekty. A i tak nigdy do końca nie jesteśmy zadowolone i ciągle coś zmieniamy, przesadzamy. Tutaj, na forum wszyscy rozumiemy ile wysiłku wkładamy w swoje ukochane miejsca. I wiesz, że właściwie nic się potem nie liczy. Ani bolące plecy, ani podrapane ręce, nogi, ani szkodniki, które potrafią nieźle namieszać, ani choroby. Chociaż czasami mamy dość, bo jak nie susza, to wichury, albo nadmiar opadów. Tak, tak, zdarzają się w Polsce i takie regiony. O tym szybko się zapomina, to wszystko gdzieś znika. Całe te dodatkowe "atrakcje" gdzieś ulatują, a kwitnące całymi pękami kwiaty wynagradzają nam ten wysiłek. I masz rację - opłaca się!

Obrazek

Parfum Flower Circus

Obrazek


Jagi ;:196 Jak słusznie zauważyłaś, róże rosną u mnie wszędzie i nie ma chyba zakątka w ogrodzie bez moich ;:167 kwiatów. Gdzie bym nie umieściła ławeczki i tak widok zawsze będzie ten sam ;:183

Artemis to chyba u wszystkich taki olbrzym. Mój też rozwalił się na rabacie zupełnie nieprzyzwoicie, nie licząc się kompletnie z sąsiadami. Nie chcę go jednak ruszać właśnie ze względu na rozmiary i musi już tak zostać.

Upały dały się we znaki chyba nam wszystkim. Dobrze, że przez kilka dni odpoczniemy, bo trudno funkcjonować kiedy temperatura w cieniu osiąga 35 *. Moje panny różnie znosiły te ekstremalne temperatury, ale muszę się z Tobą zgodzić, że Baronesse wśród nich wychodzi na prowadzenie. Tej róży nic nie jest straszne. Ani katarskie upały, ani deszcze. Ona wszystko znosi z godnością i uśmiechem na ustach, a przy tym zachowuje wspaniały wygląd przez wiele dni. Prawdziwa z niej terminatorka ;:215 .
Może hodowcy widząc jakie mamy ostatnio zawirowania pogody wezmą i to pod uwagę przy tworzeniu nowych odmian. Teraz nie tylko liczy się uroda, ale przede wszystkim odporność i trwałość kwiatów na wysokie temperatury i bardzo mocne słońce.

Baronesse

Obrazek

Obrazek


Aneczko ;:196 Olivię mam, a jakże :D Marzyłam o niej od zeszłego roku.
A wrażenia? Róża ładna jak to u Austinek, ale żeby wyrobić sobie o niej zdanie trzeba trochę poczekać. Miała kilka kwiatów, ale spodziewałam się, że będą bardziej napakowane, takie w stylu właśnie angielek... Być może ten pierwszy rzut jest inny i później kwiaty nabiorą tych cech. Poczekam cierpliwie, bo z angielkami tak już jest. Jedno Ci mogę powiedzieć, że chociaż krzaczek mały, to widać, że ma siły witalne i zapowiada się na bardzo płodną odmianę. Ledwie ścięłam przekwitnięte kwiaty, a ona już wypuściła nowe pędy, a na jednym już widzę kolejne pączusie.

Aniu, patrząc na Twoje różane krzaczki myślę, że dwa sezony wystarczą, żebyś miała busz. Jestem o tym przekonana, bo widać, że pokochałaś swoje panny, a one o tym wiedzą i będą chciały Ci się za tę ;:167 odwdzięczyć.

Piękna i zwiewna Grace

Obrazek

I tegoroczny debiutant - Marc Chagall

Obrazek


Reniu ulatującego czasu nie zatrzymamy - niestety, ale obrazy z naszych ogrodów możemy utrwalić na zdjęciach. Dobre i to, bo będzie co wspominać zimową porą ;:108

Obrazek

Garden of Roses

Obrazek


Jagna rabata angielska to moje oczko w głowie i jestem z niej naprawdę zadowolona. Na razie niezbyt często pokazuję jej najnowszą część, bo róże tam posadzone są bardzo młode. Mam jednak nadzieję, że szybko pójdą w ślady starszych koleżanek i w przyszłym roku dogonią je wzrostem.

Artemis to gbur nie liczący się z sąsiedztwem. Rozwala się dookoła wprost niemożliwie. Całkiem zdominował Cardinal Hume, (chociaż ten też nieźle się rozpycha łokciami) ale, że jest przy tym dość nikczemnego wzrostu, to przy Artemisie gdzieś zginął. Na tyłach rośnie Othello, którego już zupełnie nie widać, a z lewej strony Leonardo da Vinci. A swoją drogą dopiero teraz zauważyłam, że same męskie towarzystwo jakoś mi się tam usadowiło na kupie ;:183 . Nieco z tyłu rośnie - Gartentraume, ale jako jedyna kobieta w męskim gronie została całkiem zdominowana i zupełnie jej nie widać. Ale za to ją czuć i to jak! A panowie poza Othello jakoś nie ujmują aromatem... :;230

Rhapsody in Blue mam posadzone dwie obok siebie, ale jedna jest zdecydowanie silniejsza i dorodniejsza. I tak było od początku.

You're Beautiful

Obrazek

Rosengrafin Marie Henriette

Obrazek


Beatko bejka1970 ;:196 Róże rosną bardzo szybko, więc nie czaruj Obrazek mi tu z przyspieszaniem czasu, tylko zostaw wszystko naturze :wink: Już ona sprawę załatwi tak jak trzeba.

Princess Alexandra of Kent. Musiałam ją mocno podwiązać, bo tej pannie bardzo mocno dostało się od wichury. Straciła mnóstwo kwiatów. Dobrze, że rosną dwa krzaczki, to coś na nich zostało.

Obrazek

Wreszcie przebudził się William Shakespeare. Okazuje się, że róża kupiona w tym roku w A, co do której nie mogłam się zdecydować, to jest na 100% William. Mam zatem dwa egzemplarze :D

Obrazek

Debiutująca u mnie Evelyn

Obrazek

Zapraszam na krótką przerwę...
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Anastazjo, Graham to ma, a raczej do momentu nawałnicy miał dobrze ponad dwa metry. Niestety wichura połamała mu większość pędów, które z bólem serca musiałam w większości ściąć o pół metra :cry: Pocieszam się jednak tym, że on rośnie bardzo szybko, więc powinien raz dwa nadrobić. Szkoda tylko tych kiściami kwitnących kwiatów, które poszły do kosza.

Boscobel

Obrazek

Bernstein Rose

Obrazek


Danusiu same śliczności zamówiłaś ;:138 Gertrude Jekyll, Lady Salsbury, Sophy's Rose, St. Swithun nie mam. Mam nadzieję, że podzielisz się za mną swoją opinią na ich temat? Może którąś zaproszę do siebie?

Pink Peace

Obrazek



Lavender Blue

Obrazek


Marlenko remont częściowo skończony. Pozostał jeszcze taras, ale to później. W tej chwili mamy z M plany wyjazdu już w środę na tygodniowy pobyt nad ciepłym morzem :D Chcemy trochę odpocząć, polenić się i naładować akumulatory.

Rosarium Uetersen chyba się przestraszyła eksmisji, bo po kilku latach wegetowania wreszcie raczyła wypuścić nowy pęd i pokazała więcej niż cztery kwiaty.

Obrazek

Elmshorn

Obrazek


Anitko masz duży ogród, więc pewnie zmieściłabyś niejednego Jamesa Galway :)

Ostatnio zachwycałam się u Ciebie Pashminami. Dzisiaj pochwalę się moją ;:167

Obrazek

Obrazek


Kasiu Vimen, Bernstein ma śliczny bursztynowy kolor, ale jest dość kapryśna. Potrafi łapać też plamistość :roll:

Pastella

Obrazek

Obrazek


Werka ;:196

Tej panny chyba nie trzeba przedstawiać - Munstead Wood

Obrazek

Wedding Piano jak zawsze nieśmiało zaczyna od dołu.

Obrazek


Zuza u nas ślepa ulica, więc i tak byś musiała wyhamować, bo nie ma się gdzie rozpędzić :wink: . Byliny uszczuplam co roku, a one jak na złość rozrastają się jeszcze bardziej. Np. takie floksy to rosną jak chwasty. Niedługo chyba zacznę nimi handlować na rynku ;:306 bo wyrzucać jakoś mi głupio.

Wiem, że lubisz bladawce, więc dla Ciebie - Glyndenbourne

Obrazek

Chandos Beauty

Obrazek


Aniu Pulpa222
Charlotte i Pilgrim...hmm, piękna będzie z nich para ;:333 Notre Dame du Rosaire nie znam, ale widziałam jej fotki w F. Ciekawy kolor. Będzie rosła w towarzystwie Emilien, Pilgrima i Charlotte?

Jeszcze raz Boscobel

Obrazek

Rosomane Janon

Obrazek


Alegoria A wiesz, że Minervy nie wąchałam? Nie chciało mi się klękać, bo ona jak na razie niewysoka. Kolor ma piękny, fakt, a przypalanie płatków chyba jednak wpisane w geny. Mojej słońce i wysokie temperatury też nieźle dały się we znaki, ale tak wyglądało dużo róż i to o znacznie jaśniejszych barwach. Za to Rhapsody in Blue ma jeszcze mniej trwałe kwiaty, ale nadrabia ich ilością ;:224

Pomponella zaczyna się rozkręcać

Obrazek

Paul Bocuse

Obrazek


Jadziu Great North jest śliczna Obrazek Ma te typowe dla róż Harknessa falbanki. Swoją zeszłej wiosny przesadzałam i trochę to odchorowała, słabiej też kwitła. W tym już widać, że zadomowiła się na nowym miejscu. Poza tym nie mam z nią żadnych problemów. Mam nadzieję, że będzie tylko wyższa, bo rośnie na środku rabaty i istnieje ryzyko, że rosnąca przed nią Jubilee Celebration całkiem ją przysłoni :roll:
Cieszę się, że Cream Abundance przypadła Ci do gustu.

John Davis wreszcie podrósł, ale chudzieńki jest nadal

Obrazek

Princess Alexandra of Kent

Obrazek


Joluś róże szalały, owszem, ale po ubiegłotygodniowej nawałnicy sporo z nich ucierpiało ;:145 Dobrze, że są takie, których nic nie ruszyło to i kolorów w ogrodzie nie brakuje.

Mój James Galway, to spore chłopisko, tylko cokolwiek szczupłe. Wiem, że potrafi nieźle wybujać, więc celowo posadziłam go przy tarasie.

Great North kwitnie już trzeci tydzień. Swoją kupiłam w F dwa lata temu.

Od Kamili przywiozłam Crown Princess Margareta, William Morris, Ambridge Rose i Lavender Flower Circus :D
Margareta lada moment rozwinie pierwszy kwiat, William M też, a Ambridge potrzebuje jeszcze trochę czasu, ale pączki już są.

Great North Eastern Rose

Obrazek

Obrazek


Iwonka bardzo jestem ciekawa co też zamówisz jesienią? Lista pewnie będzie baardzo długa... :;230

Lavender Ice

Obrazek

Parfum Flower Circus

Obrazek


Aluś A wiesz, że ostatnio M mówił, że sąsiedzi z innej ulicy przyszli do nas i zaglądali? Zresztą wiem, że nie tylko oni :wink: Pewnie te wszystkie kolorowe rabaty ich przyciągnęły.
Jamesa Galway Ci polecam. Oprócz tych wszystkich zalet, ma jeszcze i tę, że kwiaty są dosyć trwałe i nie osypują się tak szybko. Całkiem nieźle też poradził sobie z ostatnimi upałami.

The Pilgrim

Obrazek

Kronprincesse Mary

Obrazek


Aniu Annes77 dziękuję Ci kochana za pochwałę Austinek ;:167 Jak Ty umiesz docenić ich piękno. Zresztą wcale się nie dziwię, bo zaglądając do Ciebie zawsze mogę liczyć na ucztę dla oczu i upajam się pięknymi zdjęciami coraz to innej czarującej panny.

Berleburg

Obrazek

Herzogin Christiana

Obrazek

Wiolu o Great napisałam w odpowiedzi do Jadzi. Warto tę ślicznotkę zaprosić do siebie, a urodą na pewno Cię oczaruje ;:215

Heidetraum

Obrazek

The Alnwick Rose

Obrazek

Kolejna wymuszona brakiem uśmieszków przerwa...
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Małgosiu moi panowie też już przywykli do różanych widoków. Nie robią na nich wrażenia żadne bladawce za wyjątkiem Aphrodite, bo tę podziwiają niezmiennie za ogromne, porcelanowe kwiaty. Za to podobają im się wszystkie te o mocnych zdecydowanych barwach, a zwłaszcza wszelkiego rodzaju czerwienie i tym podobne. Mój M i tak się przy mnie wyrobił, bo zna niektóre róże nawet z imienia ;:oj

Grahama na wiosnę nie cięłam zbyt mocno. Był cały zielony, a ja Austinki tnę raczej kosmetycznie. Za to po wichurze musiałam go znacznie skrócić, ale tak sobie myślę, że w sumie nie ma tego złego...

Aphrodite

Obrazek

Była Wedding Piano, więc nie może zabraknąć Piano

Obrazek


Ewa ewazawady bardzo dziękuję za potwierdzenie imienia Dietera Millera ;:168
Tak właśnie myślałam, ale wolałam się upewnić i zapytać kogoś, kto ma tę różę.

Obrazek

Harlow Carr

Obrazek


Krysiu ;:196 Nie przejmuj się, że dopiero teraz zauważyłaś nowy wątek. Ja też nie nadążam odwiedzać wszystkich, których bym chciała. Najważniejsze, że jesteś i to się liczy.
Mój Cardinal ma się całkiem nieźle, czym jestem sama zaskoczona. Plamek trochę załapał, jak zwykle, ale jest ich w tym roku znacznie mniej. Zresztą kwiatów także. Pewnie dużo wysiłku kosztował go poprzedni sezon.
Za to cała w plamach jest John Laing, Ghita Renaissance i coraz bardziej zarażona Rhapsody in Blue :(

James Galway pędy trzyma zupełnie przyzwoicie. Pokrój ma raczej wąski, przez co nie zajmuje za dużo miejsca. Co prawda to się może jeszcze zmienić, bo to dopiero jego drugi sezon, ale myślę, że on jest z tych szczuplejszych.

Sir John Betjeman - ten za to jest zupełnym przeciwieństwem Jamesa. Krępej budowy, zajmuje dużo miejsca wszerz i strasznie lubi się rozpychać na boki.


Obrazek

Maid Marion

Obrazek


Ewuniu :wit
Olivię Rose mam prosto od Ausitna. W naszych rodzimych szkółkach jest jeszcze niedostępna, ale myślę, że może na jesieni gdzieś się pokaże.

The Wedgwood Rose

Obrazek

Sharifa Asma

Obrazek


Majeczko kochana jak dobrze, że jesteśObrazek
Podwyższona rabata też mi się podoba, a obsadzenie angielkami poniżej murku to również Twoja zasługa. Pamiętasz jak Cię męczyłam? Twoja pomoc przy układaniu planu była bezcenna. Nieźle mieszałyśmy wtedy w tych kolorach :;230 , a link jaki mi wtedy podrzuciłaś był dla mnie sporą inspiracją ;:168

Spirit of Freedom. Już ją uwielbiam za ten niesamowity liliowy kolor ;:167

Obrazek

Amber Cover

Obrazek

Na koniec pomęczę Was jeszcze trochę fotkami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wisley 2008

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, różany zawrót głowy u Ciebie w ogrodzie! ;:167 ;:167 ;:167
jakbym miała z Twoich róż wybrać jedną, to... nie byłabym w stanie. Same cudności.

Elmshorn masz jeden? Bardzo duży jest!!!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Widzę Dorotko ,ze Elmshorna masz przy pergoli czyli też ma wiotkie pędy??? Mój jakiś bardzo wyrywny poszybował w górę i wichury trochę go potarmosiły. Moje róże też praktycznie w większości pościnane lecz już mają nowe odrosty wiec za chwilkę znów zaczną czarować. Cudnie w ty Twoim różanym raju .Mój Munstead ma zbyt wiotkie pędy lecz ten który ostatnio wybił jest juz sztywniejszy .Mam nadzieję ,ze nie bee go musiała wiązać na smyczy.Baluj na urlopie i nabieraj sił ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Ech Dorotko zdecydowanie powinnam sobie założyć kłódkę na furtkę do Twego ogrodu. Tyle tu pokus, że aż mnie w dołku ściska. ;:180 Przepięknie u Ciebie. Co jedna panna to ładniejsza a i Twoi kawalerowie idą z nimi łeb w łeb.
Great North Eastern Rose mnie zauroczyła. Na dodatek piszesz, że tak długo kwitnie. ;:224 No cudo jakieś. ;:224
Moja Spirit of Freedom własnie otworzyła pierwsze kwiaty. Niestety gipsówkowy potwór chcę ją zeżreć na śniadanie. ;:202
Amber Cover ach... póki co zadowalam się moimi Dolce Vitami. :wink:
Dorotko a jak z trwałością kwiatów u Twojej Wisley 2008?
The Wedgwood Rose to kolejna ślicznotka, która chętnie widziałabym u siebie. The Alnwick Rose też! Piękne!
Za to Heidetraum może i nie wygrałaby konkursu Miss, jednak bardzo cenię ją sobie za obfitość kwitnienia i zdrowie. ;:333
Natomiast trochę zmartwiły mnie Twoje słowa o Sir John Betjeman'ie. Wyczytałam gdzieś, ze on raczej z tych szczuplejszych... i tak też mu miejsca zostawiłam. :oops: Ups... Znowu będzie przesadzanko? ;:124
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, tego mi brakowało ;:196 Pięknie, róże rewelacyjnie u Ciebie kwitną. Gdybyś nie pisała o stratach, to myślałabym, że wichury Cię ominęły.

Pokażesz bliżej kwiat Marc Chagal? Miałam go w koszyku i wywaliłam, muszę się utwierdzić, czy to na pewno nie moja bajka :lol:
Z profilu pięknie się prezentuje ;:215

Jak długo masz Rosengrafin Marie Henriette? Kupiłam ją tej wiosny, ale jakoś słabo wygląda i nie wiem, czy coś z niej jeszcze będzie.
To samo mam z Alan Titchmarch i Marie Dermar. Obawiam się, że będę musiała jeszcze raz kupić te róże.
Mogę jeszcze teraz pryskać Asahi? Jedną dawkę dostały z miesiąc temu.

Boscobel piękny ;:167 Cieszę się, że też go mam :tan

Pashmina zjawiskowa. I jaka zdrowa ;:333 Moja cała w plamach :evil:

Great North jest cudowna, muszę ją mieć ;:108

Zdjęcia z rabatami pokazują, jak fajnie pozestawiałaś róże ze sobą ;:215 Tez dziś robiłam takie foty, ale nic się nie nadawało do pokazania, za zielono i za mało kwiecia ;:145
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”