Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Moje petunie i surfinie (tylko część z nich) różnej wielkości. Czekają na słońce, którego ostatnio brak.
Obrazek
i petunie rabatowe

Obrazek
Pozdrawiam, Kasia
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Przesadź Julitko te najzdrowsze, żeby nie stały w bajorku. Załatw grzyba. I kup tablice żółte lepowe. Zobaczysz co to. Na wciornastki mi nie wygląda. Chyba, że sadziłaś obok szczypiorek z cebuli to możesz podejrzewać.
Wygląda też jak poparzone słońcem.
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Dzięki Jolu, tak też zrobię. Przesadzę i kupiłam też środek na przędziorki i wciornastki mam nadzieję że nie zszkodzi.Zadziałam dwutorowo. Zobaczymy co będzie.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też dzisiaj swoje wszystkie opryskałam topsinem, bo dostałam szczepki pelargonii zwisającej ale dziwnie zasychają jej pąki. Spryskałam przy okazji też petunie. Przesadziłam wszystkie do doniczek 10-ek. Podlałam jeszcze wszystko karate na wszelki wypadek bo wcześniej miałam w ziemi roztocza. Teraz niech rosną zdrowo. Twoim Julu też życzę, żeby z tego wyszły. Nie podlewaj mocno, bo je kocha zgnilizna korzeni gdy stoją w mokrym. Mam nadzieję, że podlałaś czymś na grzyba. Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witajcie. Moje petunie zwisające prezentują się tak :
Obrazek Obrazek
Uszczykiwałam je i teraz ładnie się rozkrzewiają. Mam nadzieję, że dotrwają i będą pięknie kwitły. Szkoda tylko, że teraz zapowiadają się dni bez słoneczka . Pozdrawiam :wit
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ewelinko. To nie tylko ja miałam dziś pracowitą sobotę. Są idealnej wielkości. Moje są trochę za duże. Kiedy siałaś?
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kasiu piękne duże masz petunie.
Rabatowe dużo większe od moich ;:63
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Jolu ja dzisiaj nic nie robiłam z roślinami. One tak rosną od jakiegoś czasu, uszczykiwałam je jakiś tydzień temu. Siałam je dokładnie 27 stycznia. :wit
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Myślałam, że to świeże zdjęcia. Ja w przyszłym roku sieję w Walentynki.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Zdjęcia jak najbardziej świeże tylko pomyślałam, że Ty pisząc o pracowitej sobocie myslalas, że ja je pikowalam. W walentynki to moja córka ma urodziny więc dzień zarezerwowany dla Niej :D .
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też mam wtedy urodziny, więc dzień na moje przyjemności. A kwiaty to moja największa satysfakcja. Zwłaszcza te swoje. A co do przesadzania, to naprawdę myślałam, że robiłaś to wczoraj.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Hihi wczoraj nie :D . Ja je zostawię w tych kubeczkach a przesadzę w docelowe skrzynki i donice gdzieś w połowie kwietnia jeśli pogoda pozwoli i będę je wynosiła na zewnątrz i w razie potrzeby chowała. Mam nadzieje, że do tej pory wytrzymają w tych kubeczkach bo miejsca na małe doniczki już nie znajdę.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola54 pisze:Kasiu piękne duże masz petunie.
Rabatowe dużo większe od moich ;:63
Dostaną słoneczka, szybko dogonią.
W tym roku, na ten moment, mam petunie i surfinie różnej wielkości z jednego siewu. Ale też bardzo mało słońca u nas, to i rosną jakoś nierówno.
Pozdrawiam, Kasia
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Czy małe petunie muszą stać w domu? Mogę je przenieść do nie ogrzewanej oszklonej altany? Nie grozi im mróz bo mieszkam w UK i temp. nie spada juz poniżej zera. Trochę marnie z miejscem na parapetach i nie wygląda to tez zbyt ładnie :(

Petunie które wysiałam jako pierwsze i przepikowałam są już całkiem spore. Stąd moje pytanie czy powinnam je przesadzić raz jeszcze? Czy trzeba je uszczykiwać i jak to się robi? :shock:

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witaj. Wydaje mi się, że czas najwyższy na nowe miejsce dla nich. Porozsadzaj je każdą osobno. Ja uszczykiwałam swoje kilka dni po pikowaniu do osobnych pojemników. Po prostu paznokciami uszczypnęłam wierzchołek . Po kilku dniach ładnie się zagęszczają. Tylko ten zabieg chyba opóźnia troszkę kwitnienie no ale sądzę , że mimo to warto to zrobić . Powodzenia :wit .
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”