Ogródek AGNESS

[Anna11]

Dużo u Ciebie jeszcze liliowców kwitnie...u mnie wczoraj ostatni pączek się rozwinął...ten ostatni w ładnym kolorze...nie ujmując urody pozostałym
Pozdrawiam

[lora]

Aguś podziwiam liliowce ...sa cudne...moje te pospolite rdzawe już dawno przekwitły a odmianowe mam parę też...
...brzoskwinki połówki w syropie robisz mniam...
...miłego dnia dla wszystkich Domowników...

[majka411]

Aga, jejku ?.. zaglądałam do Ciebie podziwiałam i popatrz wszystko zbyt szybko, bo czasu miałam mało.
Dziś dopiero widzę, że ja w nowym wątku wpisu jeszcze nie zrobiłam?
Myślałam o Twojej córci, jak sobie sama radzi.
Masz ślicznie okwiecone hortensje.

[AGNESS]

Maryniu u mnie też niestety pojawia się kędzierzawość..... chyba trudno tego paskudztwa uniknąć

Aniu te krzaczki liliowców, które w tej chwili kwitną mają jeszcze troszkę pąków, więc kwiatki jeszcze jakiś czas będzie można podziwiać.... pewnie do końca przyszłego tygodnia mogę na nie liczyć

Misiu z brzoskwinek robię i dżemiki i połówki w syropku Później zimą po otwarciu takiego słoiczka aż pachnie latem
Tobie również miłego dnia

Majeczko teraz w sezonie to i mało czasu na Forum, ja też mam przerwy, później nadrabiam, tak, że wcale się nie dziwię, że nie zawsze jest czas, żeby się odezwać..... Niemniej bardzo się cieszę, że do mnie zaglądasz
U Oli na szczęście wszystko ok, pomalutku sobie radzi, już nawet pracuje Dziękuję za troskę

[anabuko1]

Aguś
Hortensje masz bajeczne to pod Twoim wpływek ogladanie jeszcze zimą ,kupiłam sobie Vanilkę
A co to za 2 - hortensja,Moja chyba jest taka sama.Ma duże 30-32 kwiatostany

[iwona0042]

Jaki cudny ten ostatni liliowiec, zresztą one wszystkie śliczne, chyba zacznę je zbierać, już nawet mam mały zamysł gdzie je będę sadzić

[korzo_m]

Agnieszko nie tylko Ty wycinasz to co już przekwitło, ja też tak mam.
A czy liliowcom obcinasz też liście, u mnie teraz tak brzydko wyglądają są zasuszone.

[Lukrecja]

U Ciebie liliowce śliczne A mnie jakoś zdenerwowały i od zeszłego roku sukcesywnie się ich pozbywam. Zostawię tylko kilka odmianowych, ale te najzwyklejsze, choć może i mają swój urok, to jednak rozrastają się w tempie zastraszającym. Może dodatkowo zraziła mnie kolejna pomyłka w szkółce - zamawiałam białe, a wyszło jak zawsze - czyli żółto! A tego nie chcę.

[duju]

Ślicznie jeszcze kwitną ci liliowce, a połóweczki brzoskwiń ... pychota.

[klarysa]

Aga, trafiłam do twojego ogrodu ...gapa ze mnie
Lecę czytać i oglądać .

[kogra]

Kiedyś robiłam nalewkę z brzoskwiń, była super, ale teraz już bezalkoholowi jesteśmy, wiec nie robię.
Można zamrażać, ale mnie takie nie smakują.
Czytałam gdzieś w necie jakieś udziwnione przepisy, ale to nie dla mnie.
Ja tradycjonalna jestem.

[AGNESS]

Aniu fajnie, że moje hortensje skusiły Ci do zakupu.... to wspaniałe krzewy i ja wciąż kombinuję, gdzie by to jeszcze jakąś wcisnąć
Ta na 2 fotce to Pink Diamond , koronkowa piękność

Iwonko na liliowce bardzo namawiam, to wspaniałe całkowicie niekłopotliwe kwiaty, a przy tym bajeczne kolorowe bukiety

Dorotko u mnie na szczęście liście na liliowcach są śliczne i zieloniutkie i teraz po przekwitnięciu służą za tło dla innych kwitnących kwiatów, ale jeśliby zasychały, to bym wycinała.....

Nelu tak to jest z tymi zakupowymi pomyłkami...... zdarzają się często i bardzo wkurzają.... a nawet potrafią zrazić do roślin.... Pech, że u Ciebie liliowiec zakwitł na żółto, a to kolor jakiego nie chcesz mieć ..... U mnie w ogródku wszystkie kolorki tęczy, więc nawet jak zdarzają się pomyłki, to gdzieś tam sobie zamieszkują Ja liliowce uwielbiam i gdzie tylko mam wolny skrawek to dosadzam

Justynko liliowce już powolutku odchodzą do wspomnień...... kwitnie już tylko kilka krzaczków....
Za słoiczkowanie brzoskwiń biorę się znów jutro

Justynko cieszę się, że jesteś i bardzo zapraszam

Grażynko i ja mrożonych brzoskwiń nie lubię..... wolę dżemiki i połówki w syropie..... Mrożone lubię wiśnie ( w całości tylko wypestkowane )i zmiksowane z cukrem truskawki i maliny....

Kilka ogrodowych obrazków....

[April]

Agness, ogrodówki opatulałam ale i tak bez efektu.

Wrzosy, no tak, pachnie jesienią....u mnie też już zaczynają kwitnąć...
Miłego weekendu.

[kogra]

A moje języczki w tym roku całkiem zeschły.
I nie będzie kwiatów mam nadzieję że przetrwają korzenie i że w przyszłym roku będzie lepiej.

[an-ka]

Aga czeka nas następny ,piękny letni dzień.Ani mru-mru o nadchodzącej jesieni-ja jeszcze nie chcę
Ta trawa jest tak piękna,że patrzę na moje poletka czy gdzieś bym ją zmieścila-no może ?Jak duża i szeroka rośnie?No jak brzmi jej imię