Rośliny z nasion owoców egzotycznych Cz. 2

[alviczka]

z kilku źródeł

Primofiori miałam np. od znajomej, która przywiozła mi z wakacji - pili tam ciąągle lemoniady Ale, widziałam też siatki (1,5) z tymi cytrynkami w sklepie Auchan. Gdyby nie to, że już miałam nasionka, pewnie kupiłabym cytrynki, by wydłubać nasionka. Niestety witaminy C z powodu nerek pić/jeść nie mogę, więc same cytryny by się zmarnowały... zresztą, chyba nikt nie wypił by soku z takiej ilości cytryn
Lisbon mam od znajomego cytryniarza, zaś Feminello wydłubałam z kilku cytryn u rodziny Staram się pznaczać cokolwiek sieję, by móc oceniać później według odmiany
W lodówce mam jeszcze na trzeci siew zahibernowane nasionka. Ale, jeśli się uda z tych już posianych otrzymać roślinki, może nie trzeba będzie...

[adam1008]

Właśnie zakupiłem nasiona jabłka budyniowego amona Widze papaje ju z kiełkują ,dobre nasiona

[alviczka]

U mnie granat nic, karambola nic (ktoś wie, czy da się przyspieszyć czymś kiełkowanie? już z miesiąc siedzą albo i więcej w doniczkach, i efektów nie ma ), synsepal - też, wiadomo nic.
Za to nowa roślinka wzeszła w Feminello/Lisbon... a Primofiori zaskoczyło mnie drugim kiełkiem z tego samego nasionka. Na razie na powierzchni kiełka nie widać, wiem że jest bo odgrzebałam xD Zastanawiam się czy trzeba będzie je rozdzielać? Wszędzie są informacje jak odkryć nasionko wielozarodkowe, a nigdzie - co z nim robić ;D

[adam1008]

A mi wzeszło z 20 granatów. Wpadaj do Otwocka sobie z 5 zabierzesz Ja za pierwszym razem z granatem też miałem problem. Druga próba była całkowicie udana. Przesuszyłem pestki na pełnym słońcu i zakopałem w ziemi. Wczoraj akurat pikowałem

[alviczka]

Wreszcie granaty wzeszły! Jednego dnia miałam już je wywalać... ale w sumie nie chciało mi się. Odgrzebałam więc karambolę - nie wiem czy to normalne, ale malutkie nasionko puściło korzeń długości 12cm o.O. Szybko więc zagrzebałam je ostrożnie z powrotem... i zostawiłam i karambolę i granaty w spokoju. Na dzisiejszy dzień mam >10 małych granatów ^^

[adam1008]

Macie może jakieś sklepy internetowe ,w których można byłoby kupić za pobraniem nasiona owoców egzotycznych?

[alviczka]

Niestety, tylko allegro
Zastanawiam się nad zakupem nasion w jakimś zagranicznym seedbanku, podobno zwłaszcza z Azji przesyłki nie są drogie... a nasiona bardziej sprawdzone. Wysiałam baobab, synsepal i kilka innych roślin (m.in. trochę rosiczek) zakupionych w polskim sklepie, i dosłownie NIC nie wykiełkowało, i niestety szansy że wykiełkuje nie ma (nasiona są miękkie/puste w środku itp) - myślę, że problemem jest czas. Oni zamawiają nasiona, pewnie raz na jakiś czas, w większej ilości -nasiona muszą do nich dojść - i czekać na kupca... niestety są rośliny, gdzie nasiona muszą być naprawdę, naprawdę świeże by wykiełkowały, a każdy tydzień zmniejsza kiełkowalność...

[alviczka]

Dzisiaj dostałam nasionka zakupione na moją prośbę przez znajomą w zagranicznym seedbanku Od jutra będę mogła sadzic takie roślinki, jak:
- Figa (Ficus carica);
- Cyfomandra grubolistna (Cyphomandra betacea) znane jako tamarillo:) drzewiasty pomidor;
- Marakuja/granadilla - Passiflora ligularis;
- Papaja (Carica papaya);
Czekam jeszcze na drzewko marmoladowe i liczi ( Litchi chinensis )- to ostatnie musi być ekstremalnie świeżutkie ;) ostatnio widziałam liczi w markecie, ale niestety te liczi które przechowuje się w chłodniach to raz, że wielkie niewiadome co do odmiany, a dwa - chłodzenie nie wpływa zbyt fajnie na nasionka.
Ogólnie, wolę zaufać bankom nasion, zwłaszcza gdy dają wybór między plennością, odpornością na warunki itp (np. w szklarni można pozwolić sobie na wysokoplenne odmiany, tymczasem w moich warunkach nie myślę o owocach, ale by drzewko w ogóle przeżyło) no i wiem, że i owoce i nasiona były przechowywane maksymalnie krótko ;)
Niestety nasiona różnych gatunków, które kupowałam w polskich sklepach wysyłkowych... nic nie wykiełkowało, nawet z rosiczkami była tragedia, podczas gdy z własnych nasion otrzymuję zawsze mnogość roślin ;) Synsepal, kaki... mimo prób od różnych sprzedawców i w różnych warunkach, nie miałam nawet jednej sadzonki.

[adam1008]

Alviczka jak możesz pochwal sie zdjęciami
tzn tym co masz już posadzone

A i mam ciekawy i sprytny sposób dla ludzi posiadających mango! Postawiłem swoje mango na parapecie nad wanną. Tam ma czasem naprawde bardzo dużą wilgoć... i naprawde super rośnie! polecam polecam polecam

[alviczka]

Na razie nie ma się czym chwalić... same siewniki Właściwie zamiast sadzić miało być siać. A właściwie to i to. ;) Bowiem cytrynki z siewników zostały zasadzone w osobnych doniczkach, i rozlokowane w nowych miejscach (zwłaszcza sekcja feminello rośnie szybko ;) i ma o półtora raza szerszą łodyżkę) a reszta stołu została zastawiona nowymi "nasiennikami" - na początek 7/9 siewnika z randią, siewnik z tamarillo i granadillą (5:4), pudełko z papają i... tyle. Muszę jeszcze zasadzić figi, ale wciąż nie zdecydowałam jak rozrobić ziemię - bowiem perlit+kokos bądż perlit+torf wysoki są dosyć przepuszczalne... przy spryskiwaniu czy podlewaniu nasionka mogły by zawędrować a głęboko, są bardzo drobne -wielkości ziarenek piasku.
Dużym powodem do dumy jest dla mnie karambola - ma bowiem już >7cm i kilka listków z mnogością małych listeczków. Na noc liście przymykają się, podobnie jest przy dotknięciu. Z posianych nasion, wyrosły mi dwie karambole, jednak w jednej uszkodziłam liścień - i zmarniała.
Gdyby ktoś hodował tą roślinkę z nasionka trzeba doskonale wyczuć kiedy pomóc jej zdjąć pozostałość po nasieniu - jeśli za wcześnie, oderwać może się liścień i będzie po siewce, jeśli za późno, końcówki liści będą skarlałe i "suche". Po fiasku z pierwszą sadzonką zwlekałam ze zdjęciem nasionka, i niestety maleństwo na tym też ucierpiało. Ale teraz wygląda tak:

[adam1008]

Ja jak coś mam sadze już do dużych doniczek, bo boje sie że przy przesadzaniu cokolwiek narusze. PS. Zacna ta Karambola a smak owocu karamboli jest dobry
?

[alviczka]

Dziwny. Trochę jak gruszka nashi... podobnie nie określony. Karambola jest... taka mokra, trudno określić ten smak. Nie ma w sobie goryczy, bo na to jestem uczulona niemal, po grejfrucie mnie mdli. Ale nie jest też słodka, przynajmniej nie dla mnie, amatora przesadzonej słodkości. Gdy się ją je, lekko chrupie i jest bardzo soczysta (trochę jak arbuz).

Dlatego ja używam siewników - świetne są przy przesadzaniu. Roślina nie przesadza z korzeniami bo nie ma miejsca na nie, więc ładnie rośnie. Gdy robi się za ciasno, nożyczki w dłoń, albo rozcinam całą dziewiątkę, albo wycinam ten konkretny siewnik który mnie interesuje... później przecinam go/ nacinam, i zdejmuję z bryły korzeniowej. W przypadku cytrynek, których mam multum, i nie muszę się nad nimi trząść, bywało, że jeden dzień nie podlewałam sadzonki, a ta chwycona leciutko za łodyżkę, podnosiła się z całą bryłą korzeniową ;)

[adam1008]

a propos mango "cycat";)

Stanowisko dla mango
Mango najlepiej rośnie w pełnym słońcu - na oknie południowym lub zachodnim. Roślinie należy zapewnić pomieszczenie wietrzone, jednak należy uważać aby nie doprowadzić do przeciągów. Mango lubi wysoką wilgotność powietrza - można ją zapewnić poprzez zraszanie liści miękką wodą (najlepiej uprzednio przegotowaną i pozostawioną do odstania na 24 godziny).

Dla hodowców Mango! MIĘKKA WODA.

[labka1]

Macie może jakieś sklepy internetowe ,w których można byłoby kupić za pobraniem nasiona owoców egzotycznych?

spróbuj w" nasiona świata" (tu ja kupowałam swoje pierwszy adenium) http://nasionaswiata.pl/ oni maja kilka punktów "flora-net", "najtańsze nasiona" i na alll....o tez są. ale w sklepie jest opcja za pobraniem.
jest jeszcze http://ogrodniczyonline.pl/index.php?action=wysylka

Powodzenia:)

Wzrostu, nie wiem,rozłazi się na boki,a ja wiosną przycinam część gałązek słabszych.
U mnie jest sześć lat, od małej sadzonki.

Przepiękna ta cytryna, jestem pod wrażeniem..musiałaś mieć super nasiona i warunki..Gratulacje!!!

-- 14 wrz 2012, o 12:28 --

Czytam i czytam, ale chyba jestem ślepa, bo nie widzę:(

Czy ktoś z Was sadził mango z pestek????????? Bardzo proszę o informacje.

a propos mango "cycat";)

Stanowisko dla mango
Mango najlepiej rośnie w pełnym słońcu - na oknie południowym lub zachodnim. Roślinie należy zapewnić pomieszczenie wietrzone, jednak należy uważać aby nie doprowadzić do przeciągów. Mango lubi wysoką wilgotność powietrza - można ją zapewnić poprzez zraszanie liści miękką wodą (najlepiej uprzednio przegotowaną i pozostawioną do odstania na 24 godziny).

Dla hodowców Mango! MIĘKKA WODA.

Mogę prosic o link do wątku o mango? Mam 2 pestki, nie wiem czy to się uda??? ani jakie podłoże? Pomóżcie!!!

[Karo]

Kasiu - na górze każdej strony masz napis wyszukiwarka
Klikasz go i wyświela Ci się okno
http://forumogrodnicze.info/search.php
które wypęłniasz w 2 pozycjach
1.pierwsze wolne okno -woisujesz nazwę której poszukujesz ,niekoniecznie rosliny...każdą inną fraże ułatwiająca jej wyszukanie w treści forum
2. Niżej
Szukaj w:
Tylko tytuł postu
Tytuł i treść postu
Tylko treść postu
Tylko pierwszy post wątku

Proponuję odznaczać okienko przy 1 lub drugiej opcji

Tytuł i treść postu
Tylko treść postu


3. Następnie kliknij Szukaj

Wyświetli Ci się cała masa postów na interesujący Cię temat...
Czytaj tam zarówno tematy jak i tytuły postów.
To wszystko, powodzenia

A tutaj tematy dot. mango-klik-

Przy okazji proszę nie pisz posta pod postem lecz korzystaj z funkcji Edycja i dopisuj kolejne swoje mysli a także unikaj nadmiernego cytowania.
Jeśli odpowiadasz na post tuz przed Tobą - absolutnie nie ma potrzeby jego cytowania
Pozdrawiam i miłego dnia