Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
O, i ja też dziś kupiłam komarzycę.
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Witaj,
poszalałaś z komarzycami,
ja mam tylko jedną sadzonkę za 2 zł. 

poszalałaś z komarzycami,


- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Nic nie poradzę Szymon szaleństwo w zakupach roślin zaczyna być moją pasją 

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Jaką piękną masz komarzycę o tej porze.
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
hanna133 ta komarzyca duża to komarzyca Janka z zeszłego roku bodajże:)
Szymon ja co roku szaleje z komarzycami
uwielbiam te rośliny!
U mnie na balkonie małe zmiany
Komarzyca trafiła na miejsce docelowe / mam nadzieję, że nie przemarznie/, a cała ziemia została obsypana kora i kermazytem. pozostawiłam jedynie miejsca gdzie kiełkuje groszek, bo mam wobec niego wieeelkie nadzieje na ten sezon
Przede wszystkim dlatego, że mi teściowa powiedziała, że groszek nie nadaje się na balkon, nawet ten mały /chociaż nie wiem czy ona w ogóle wie,że taka odmiana istnieje ;) /


W wiszących doniczkach jak wcześniej widzicie rozmaryn, oregano, lubczyk /jedna sadzonkę zawiozłam mamie/, miętę nawodną, która moczy się w wodzie oraz tymianek.

Szczypior chiński też zaczyna się wykluwać i pokazywać na co go stać
tylko nie wiem co zrobię z tym wiaderkiem dużym, bo nie wiem czy nie za gęsto posiałam..

No i bazylia... Tylko ja tam nie wiem co mi za bazylia wyrosła, skoro dwie sadzoneczki mają normalne listki, a reszta jakaś inna
Ale bazylia pachnie, więc przejmować się nie będę 

No i teraz moje oregano posiane.. Nie wiem kompletnie co z tym fantem zrobić... jakieś ono takie małe, jakieś takie wybiegnięte.. ja swoje duże na balkonie mam, ale fajnie by było jakby to też wyrosło:) Bardzo proszę o radę

I jeszcze moje pomidorki
Te dwie sadzoneczki na przodzie, wybiegniete to maskotka, chyba nie jest jej u mnie dobrze... Zastanawiam się czy to już nie jest czas na pikowanie do większych kubków?

I jak byłam w sklepie po korę i kermazyt... kupiłam sobie za 5zł. storczyka na przecenie :P A co :P I od razu wsadziłam go w perlit. Naczytałam się wątku o reanimacji w kamykach i z jakieś dwa miesiące temu wsadziłam te dwa, które widzicie na zdjęciach /bez kwiatów/ w owe kamloty. Nic się nie działo. Któregoś dnia wpadłam na pomysł perlitu i wiecie co? Jeden, który korzonków nie miał prawie wcale po dwóch tygodniach czasu spędzonego w perlicie wypuszcza trzy nowe!
Więc wszystkie władowałam do tego perlitu i niech tam się reanimują
A co! Nigdy nie miałam ręki do storczyków, zawsze przelewałam, zasuszałam.. teraz się nie dam 

Szymon ja co roku szaleje z komarzycami

U mnie na balkonie małe zmiany




W wiszących doniczkach jak wcześniej widzicie rozmaryn, oregano, lubczyk /jedna sadzonkę zawiozłam mamie/, miętę nawodną, która moczy się w wodzie oraz tymianek.

Szczypior chiński też zaczyna się wykluwać i pokazywać na co go stać


No i bazylia... Tylko ja tam nie wiem co mi za bazylia wyrosła, skoro dwie sadzoneczki mają normalne listki, a reszta jakaś inna



No i teraz moje oregano posiane.. Nie wiem kompletnie co z tym fantem zrobić... jakieś ono takie małe, jakieś takie wybiegnięte.. ja swoje duże na balkonie mam, ale fajnie by było jakby to też wyrosło:) Bardzo proszę o radę


I jeszcze moje pomidorki


I jak byłam w sklepie po korę i kermazyt... kupiłam sobie za 5zł. storczyka na przecenie :P A co :P I od razu wsadziłam go w perlit. Naczytałam się wątku o reanimacji w kamykach i z jakieś dwa miesiące temu wsadziłam te dwa, które widzicie na zdjęciach /bez kwiatów/ w owe kamloty. Nic się nie działo. Któregoś dnia wpadłam na pomysł perlitu i wiecie co? Jeden, który korzonków nie miał prawie wcale po dwóch tygodniach czasu spędzonego w perlicie wypuszcza trzy nowe!




Pozdrawiam, Kamila 

- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Boże, no widzisz i nie grzmisz!!!!! Od rana panowie stawiali sobie rusztowanie pod moim balkonem aż do sąsiadki na drugim piętrze.. Po drodze połamali mi komarzycę.. Szlak mnie trafił.. Zdjęłam doniczki jak pojechali.. Czy nie można podejść i popropsić o zdjęcie doniczek co by niczego nie uszkodzić? Stwierdzam, że ludzie nie mają szacunku do czyjejś pracy i wydanych pieniędzy.. Zniszczyć, zostawić i pojechać.. 

Pozdrawiam, Kamila 

- Fajerka
- 200p
- Posty: 376
- Od: 22 mar 2014, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
niestety brak szacunku do czyjejś pracy widać na każdym kroku
brak myślenia o innych też.. współczuję

Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek 
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.

Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Niestety Kamilo..Ludzie nie mają szacunku do siebie nawzajem, do zwierząt..więc rośliny i czyjąś pracę mają szanować? Niestety....
Na szczęście komarzyca ładnie odrośnie, zobaczysz
Na szczęście komarzyca ładnie odrośnie, zobaczysz

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
O, nowy awatar
Jaki ładny
A bo to Polska właśnie. To nawet nie chodzi o szacunek do cudzej pracy, tylko brak wyobraźni, empatii i takiego zwykłego, ludzkiego pomyślunku w stylu "ludzie mają kwiatki ---> pewnie tak lubią ----> jak postawimy rusztowania to im to zniszczymy ----> uprzedźmy zatem, żeby sobie zdjęli".


A bo to Polska właśnie. To nawet nie chodzi o szacunek do cudzej pracy, tylko brak wyobraźni, empatii i takiego zwykłego, ludzkiego pomyślunku w stylu "ludzie mają kwiatki ---> pewnie tak lubią ----> jak postawimy rusztowania to im to zniszczymy ----> uprzedźmy zatem, żeby sobie zdjęli".
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Moją w zeszłym roku przycięłam już prawie na łyso, bo zwisała chyba na 3 metry w dół..To taki krzaczor mi się później zrobił, że nie ogarniałam jej
Z Twoją będzie tak samo.. 


Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
No niestety u nas tak jest, że nie szanuje się cudzej pracy - widzę to na co dzień jak dzieci na podwórku niszczą założone w zeszłym roku rabatki jeżdżąc przez nie rowerami
A na propozycję położenia płotka naokoło dwóch rabatek - takich gdzieś 3 x 3 metry rodzice podnieśli raban że dzieci nie psy i nie będzie się ich odgradzać
No dziwne, ja mojego pieska nie wpuszczam na rabatki, chyba jest lepiej wychowana
Komarzyca odrośnie ale szkoda nerwów

A na propozycję położenia płotka naokoło dwóch rabatek - takich gdzieś 3 x 3 metry rodzice podnieśli raban że dzieci nie psy i nie będzie się ich odgradzać

No dziwne, ja mojego pieska nie wpuszczam na rabatki, chyba jest lepiej wychowana

Komarzyca odrośnie ale szkoda nerwów

- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Dokładnie, szkoda nerwów, ciakwa jestem jak długo to rusztowanie mi tutaj postoi :/ zasłania mi cały balkon i jeszcze ciągle mi po nim chodza i zaglądaja w okna... No taka maja prace, wiem wiem..
Niunia to Ty jesteś lepiej wychowana, bo piesek to wiadomo, gdzie mu pasuje tam wejdzie.. Ja mam sąsiadkę która ma wieeelkiego husky i nie dość, że czesze go chyba na balkonie, bo pełno kłaków na praniu mam to jeszcze wychodzi z nim i pozwala mu się załatwiać / w sensie kupę/ na skwerku przed blokiem, 3m od placu zabaw :/ Następnym razem jak ją przyczaję na tym, litości nie będzie!
Niunia to Ty jesteś lepiej wychowana, bo piesek to wiadomo, gdzie mu pasuje tam wejdzie.. Ja mam sąsiadkę która ma wieeelkiego husky i nie dość, że czesze go chyba na balkonie, bo pełno kłaków na praniu mam to jeszcze wychodzi z nim i pozwala mu się załatwiać / w sensie kupę/ na skwerku przed blokiem, 3m od placu zabaw :/ Następnym razem jak ją przyczaję na tym, litości nie będzie!
Pozdrawiam, Kamila 

- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
Melduję, że rusztowanie zdjęte i doniczki powróciły na swoje docelowe miejsce:)
Na balkonie u mnie pustawo i bardziej zielono niż kolorowo, ale troszkę jeszcze trzeba poczekać
Pomidorki Vilma zostały przekazane mojej mamie / nadwyżka/ a te, które zostały wygrzewają się właśnie na balkonie. Nawet zapomniałam zabrać je na noc do domu, ale wszystko jest jak widzę ok

Stokrota coś tam rośnie, ale nie obraziłabym się gdyby tak łaskawie zaczęła kwitnąć:P

groszek tez się nieźle trzyma, chociaż do jednej dziurki, nie w tej doniczce co na zdjęciu - musiałam dosiać, gdyż deszcz zniszczył wszystkie kiełkujące nasionka

czekam więc teraz na kwitnienie stokrotki, porost groszku i oczywiście kwiaty i na możliwość przesadzenia pomidorków do większych doniczek, których oczywiście jeszcze nie mam
No cóż..
Na balkonie u mnie pustawo i bardziej zielono niż kolorowo, ale troszkę jeszcze trzeba poczekać

Pomidorki Vilma zostały przekazane mojej mamie / nadwyżka/ a te, które zostały wygrzewają się właśnie na balkonie. Nawet zapomniałam zabrać je na noc do domu, ale wszystko jest jak widzę ok


Stokrota coś tam rośnie, ale nie obraziłabym się gdyby tak łaskawie zaczęła kwitnąć:P

groszek tez się nieźle trzyma, chociaż do jednej dziurki, nie w tej doniczce co na zdjęciu - musiałam dosiać, gdyż deszcz zniszczył wszystkie kiełkujące nasionka


czekam więc teraz na kwitnienie stokrotki, porost groszku i oczywiście kwiaty i na możliwość przesadzenia pomidorków do większych doniczek, których oczywiście jeszcze nie mam

Pozdrawiam, Kamila 

Re: Balkonowy raj - Cuxiowe kwiatomaniactwo
cuxia już pomidorki przenocowałaś na balkonie
ja się o swoje boję ale zaczęłam je wystawiać na dzień, co by trochę słońca podłapały
Twoja komarzyca mnie zachwyca
oby moja tak wyrosła


Twoja komarzyca mnie zachwyca
