
Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
MAJKA to coś dziwnego ma na imię IPHEION . Trawka wygląda jak u szafirków i trzyma sie całą zimę a potem zakwitają biało-niebieskie kwiatuszki . W tym roku zrobię przybliżenie tego czegoś 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziuś
a u nas jeszcze nic wczoraj w Lidlu nie było...- pustki, dostawa ma być od 14 marca.
Poczyniłaś jakieś superackie zakupy? O tej Cindirelli nie słyszałam nic.

Poczyniłaś jakieś superackie zakupy? O tej Cindirelli nie słyszałam nic.

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
A ja na nasiona nawet nie zerknęłam
a obiecałam niemieckiej koleżance maciejkę. U nich podobno nie ma 


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Chyba połowa forum dzisiaj była w Lidlu :P
Też była i też kupiłam wióry, pergolkę ( 3 szt ), zapinki i czarną folię.
Cindirelkę wyjęłam niestety z koszyka bo przy okazji porobiłam sporo innych zakupów i bałam się że nie przeżyje transportu.
Też była i też kupiłam wióry, pergolkę ( 3 szt ), zapinki i czarną folię.
Cindirelkę wyjęłam niestety z koszyka bo przy okazji porobiłam sporo innych zakupów i bałam się że nie przeżyje transportu.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
MARIOLKO miło Cię gościć . Ja kupiłam tylko 1 pergolkę zobaczę jak sie bedzie sprawować wtedy dokupię jej towarzystwo . Skusiałam się na nią gdyż widziałam u Basi ,że fajnie jej przezimowała
BASIA czy była Maciejka tego nie wiem ,ale na pewno była na Podgórnej bo ją widziałam jak kupowałam pełnego dzwonka [oczywiście nasionka ] ,ale zakwitnie dopiero w przyszłym roku
ZYTKO ta Lidlowska oferta dopiero od dzisiaj była . Cindirella to róża .
Muszę zakomunikować ,że Rodochitek wreszcie sie gramoli
. 1 1/2 miesiaca czekałam na wykiełkowanie
bardzo szybki ten pan . Wysiałam już również Osteospermum pisze ,że czas kiełkowania od 7-10 dni więc jestem ciekawa

BASIA czy była Maciejka tego nie wiem ,ale na pewno była na Podgórnej bo ją widziałam jak kupowałam pełnego dzwonka [oczywiście nasionka ] ,ale zakwitnie dopiero w przyszłym roku
ZYTKO ta Lidlowska oferta dopiero od dzisiaj była . Cindirella to róża .
Muszę zakomunikować ,że Rodochitek wreszcie sie gramoli




- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Tosiu - mączka jest do róż, do krzewów i drzewek.
Bierz bo jest tylko co 2 lata i to małe ilości.
Bierz bo jest tylko co 2 lata i to małe ilości.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
To jeszcze jedna, która zaliczyła zakupy w Lidlu zgłasza się.
Ja skromnie, gdyż dwa opakowania wiórków kostnych, zapinki, nawóz do bukszpanów i bratki na balkon. Były fajne sadzoneczki po 1,39 zł, więc jak nie wziąć. W sezonie zawsze są o wiele droższe.
Ja takie pergolki jak dziś były w Lidlu kupiłam zimą na all /4 szt/, tylko jeszcze nie wiem gdzie je postawię.
Na pewno je trzeba wzmocnić, aby się nie rozleciały po jednym sezonie. Cinderellę miałam w koszyku, ale odłożyłam, gdyż boję się piennych róż.

Ja takie pergolki jak dziś były w Lidlu kupiłam zimą na all /4 szt/, tylko jeszcze nie wiem gdzie je postawię.

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- majar
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Rozmawiacie o różach, to dobrze, bo pytanie mam. Jadziu, opowiedz o tym jak to z łodygi ściętej róży wyczarowujesz nową roślinkę? Dostałam kilka pięknych i pachnących kwiatów. Łodygi są mocne i w oczkach widzę zalążki listków! Czy w warunkach (na razie) domowych mogę liczyć na cud stworzenia?

Strasznie mi się mylicie! To pytanie miało być do Tosi! 




- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Dołączam do towarzystwa zakupów Lidlowych
zakupione pergolki w liczbie 2 


Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
I mi się udało zgarnąć dzisiaj 2 worki mączki rogowej
Super nawóz długodziałający, wciąż niedostępny nigdzie poza Lidlem!
Co do pergolek, warto wbić od razu przy nich jakieś wspierające paliki, aby ją wzmocnić.
Po deszczu wiatr potrafi przewrócić i połamać całą pergolę z obrastającycm pnączem.
Moje wytrzymały dwa lata, po majowej burzy, jedna była doszczętnie połamana
Oby wasze miały więcej szczęścia

Super nawóz długodziałający, wciąż niedostępny nigdzie poza Lidlem!
Co do pergolek, warto wbić od razu przy nich jakieś wspierające paliki, aby ją wzmocnić.
Po deszczu wiatr potrafi przewrócić i połamać całą pergolę z obrastającycm pnączem.
Moje wytrzymały dwa lata, po majowej burzy, jedna była doszczętnie połamana

Oby wasze miały więcej szczęścia

- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Oooo,dobrze wiedzieć w sprawie umocowania pergolek
a mączki rogowej u siebie nie widziałam
a zresztą nie wiedziałam,że to taka dobra rzecz pod róże 



Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
ALU wióry rogowe były był tam gdzie nawóz do róż w takich woreczkach po 2,5 kg
EWCIU dziękuję za ostrzeżenie . Trzeba będzie coś wykombinować jak będzie sie ją mocować . No to prawie całe Forumowe towarzystwo zrobiło najazd na Lidl
po nawozy czy inne akcesoria
MAJU też wsadzilam takie róże z kwiaciarni ,ale prosto do ziemi w ogrodzie . Spróbuj do doniczki 2 oczka śpiące włóż do ziemi i zakryj petem albo słoikiem możesz zostawić równiez 1 parę listków . Kiedyś miałam różę tak długo w wazonie aż puściła korzonki ,ale to zdarzyło mi się tylko 1 raz . potem i tak splajtowała . Ja jestem pewna za te ,które wsadzam w ogródku i raczej nie zdarzyło mi się ,żeby jakaś sie nie przyjęła a wsadzam je zawsze na jesień . Zyczę Ci udanej szczepki
KRYSIU też kupiłam te zapinki kiedyś przywiozłam je sobie z Niemiec a teraz mozna je również i u nas kupić . Ja sobie ją kupiłam dlatego ,że u Basi przezimowała . Jak padnie to dużo nie stracę
MARIOLKA może masz rację ,gdyż w ubiegłym roku jej nie było ,ale w niemieckich Lidlach i Aldikach była ,bo sobie ją przywiozłam i pięknie kwitły mi po niej piwonie i róże
TOSIA onajest do wszystkiego ,gdyż to nawóz organiczny czyli zdrowy . Nic straconego róż było pod dostatkiem i na pewno dostaniesz
Niewesołe ogrodowe obrazki i wesoły domowy

EWCIU dziękuję za ostrzeżenie . Trzeba będzie coś wykombinować jak będzie sie ją mocować . No to prawie całe Forumowe towarzystwo zrobiło najazd na Lidl

MAJU też wsadzilam takie róże z kwiaciarni ,ale prosto do ziemi w ogrodzie . Spróbuj do doniczki 2 oczka śpiące włóż do ziemi i zakryj petem albo słoikiem możesz zostawić równiez 1 parę listków . Kiedyś miałam różę tak długo w wazonie aż puściła korzonki ,ale to zdarzyło mi się tylko 1 raz . potem i tak splajtowała . Ja jestem pewna za te ,które wsadzam w ogródku i raczej nie zdarzyło mi się ,żeby jakaś sie nie przyjęła a wsadzam je zawsze na jesień . Zyczę Ci udanej szczepki
KRYSIU też kupiłam te zapinki kiedyś przywiozłam je sobie z Niemiec a teraz mozna je również i u nas kupić . Ja sobie ją kupiłam dlatego ,że u Basi przezimowała . Jak padnie to dużo nie stracę
MARIOLKA może masz rację ,gdyż w ubiegłym roku jej nie było ,ale w niemieckich Lidlach i Aldikach była ,bo sobie ją przywiozłam i pięknie kwitły mi po niej piwonie i róże
TOSIA onajest do wszystkiego ,gdyż to nawóz organiczny czyli zdrowy . Nic straconego róż było pod dostatkiem i na pewno dostaniesz
Niewesołe ogrodowe obrazki i wesoły domowy





