Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porzeczka - cięcie

Post »

w wyszukiwarce (np. googlu) wpisujesz 'porzeczka rozmnażanie' - i stąd wyszły te dwa w/w wątki :D A i pełno innych stronek typu 'porady dla naiwnych'...
:wit
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

OK rozumie a kiedy jest dobry okres do przycięcia. Ja zakupilem porzeczkę 2 lata temu nie prycinałem i mam 4 pędy wychodzące z ziemi. Kiedy mam je przyciac , teraz w marcu ?
Płeć: Mężczyzna
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

Było ciąć od razu. ;) Rzeczywiście cztery pędy to mało. Jeśli to porzeczka kolorowa to tnąc teraz przedłużysz oczekiwanie na owoce... możesz jeden pęd zostawić a ciąć pozostałe. Czarna owocuje szybko, nie kłopot.
Przyciąć zanim liście wyrosną, można już, można chwilę zaczekać.
:wit
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

A można poczekać aż pąki będą zielone?
anae31
100p
100p
Posty: 189
Od: 16 mar 2011, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

Ja zakupiłam 2 porzeczki w tamtym roku. Jedna wysoka- jeden pęd. druga niska- 2 pędy. Przycięłam niedawno oba aby się rozkrzaczały. Moje pytanie ile powinny urosnąć w ciągu roku? Jak duży krzaczek będzie na jesień czy będzie owocować?
Pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

Kupiłam porzeczkę pienną-czy mam ten mały "grzebyczek" przyciąć po posadzeniu, ma się rozumieć? :(
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

W zeszłym roku kupiłam czarną porzeczkę. Na dzień dzisiejszy ma pąki i tak wygląda. Czy coś powinnam jej przyciąć?
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

W pierwszym roku po posadzeniu przycina się na 3 pąki żeby się dobrze rozkrzewiła a ta ma chyba tylko 2 pędy.
Ja bym ją skrócił na 3-4 pąki ale niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Porzeczki - sadzenie (jak głęboko itp)

Post »

To jest porzeczka na pniu-to po lewej to jakaś gałązka z obcinanego dziś żywopłotu :oops:
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Porzeczki i Agresty - Odmiany

Post »

2.5m odstępu między rzędami porzeczki krzaczastej wystarczy?
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Porzeczki i Agresty - Odmiany

Post »

Możliwe jest żeby porzeczki dobrze się rozkrzewiły w 1 roku?
Awatar użytkownika
kropka75
100p
100p
Posty: 125
Od: 17 paź 2011, o 11:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Porzeczka biała, czerwona problem

Post »

Poczytałam wątki o chorobach porzeczek. Znalazłam o liściach, że niby wielopąkowiec albo mszyca. Nie wiem co jest pod liśćmi, nie zajrzałam w tym amoku. Zrobiłam tylko parę beznadziejnych fot, bo telefonem. Aparat też się zbuntował. :(

Ale o owocach nie znalazłam nic.

Mam to ze wszystkimi porzeczkami. :( Bez względu na kolor. 6 starych krzaków, wszystkie zajęte tym samym. Nawet mój krzaczek białej, posadzony jesienią, tak pięknie owocował, a teraz coś mu jest. :( Góra krzaków wygląda gorzej, dół jakby nieco lepiej.

Moja pierwsza wiosna na działce, tak się cieszyłam na te owoce, tyle było zielonych kuleczek. I nagle w ciągu paru dni połowa opadła, wyschła jakby i obleciała.


Pomóżcie, błagam, co to jest? :(
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1072
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Porzeczka czerwona, biała, czarna - wyschnięte, opadające ow

Post »

Z czwartku na piątek był przymrozek, owoce oberwały, u mnie też tak wyglądają porzeczki.

Liście - opadzina lisci porzeczki, albo jakiś inny grzyb albo wirus, niestety, porażone liscie zebrać i od razu spalić.

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... sch&itbs=1
Zielonym do góry!!!
Awatar użytkownika
kropka75
100p
100p
Posty: 125
Od: 17 paź 2011, o 11:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Porzeczka czerwona, biała, czarna - wyschnięte, opadające ow

Post »

Czyli te owoce nie są chore??

Te które przetrwały będą rosły normalnie?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porzeczka czerwona, biała, czarna - wyschnięte, opadające ow

Post »

Z owocami też sądzę że przymrozek. Czy ocalałe będą rosły - powinny; to zależy czy aby też nie ucierpiały które, okaże się w kilka dni.

Przebarwienia i uszkodzenia liści (te żółto-czerwone purchle) to mszyca zapewne, bywają też przędziorki ale chyba mniej spektakularne gruzełki powodują. Można opryskać, a mozna i usuwac takie liście, ale usuwać trzeba przede wszystkim te z grzybami. Mszyce oczywiście zobaczy się, przędziorki też, choć malutkie. W sumie to niezbyt groźne, byle większej ilości liści nie opanowały. Inny gatunek mszycy (nie pomnę) żerujący raczej na młodych pędach jest gorszy bo uszkadza przyrosty, jak coś to reagować trzeba.
Bo wielopąkowiec to poważniejsza sprawa lecz, jak nazwa wskazuje, dotyczy pąków. Jak się zauważy wiosną nienaturalnie powiększone paki to ciąć od razu, najlepiej całe kawałki pędów z tymi pąkami i niszczyć. Sama chemia nawet taka z grubej rury wyeliminować go nie zdoła.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”