Kalarepka- wymagania,problemy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7119
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
Moje Bigle(ma dwa) tez lubią kalarepki hihihi ...piękny
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kalarepa - uprawa
to chyba domena wszystkich aporterów
) Jedzą wszystko!!!
Mój jak wpadł na działkę, to miałam po ogórkach - zżarł wszystkie... Nie było co zbierać... Pelasia - pokaż zdjęcie!!! uwielbiam beagle - to takie same wariaty jak labki
No ale, żeby nie było - ja kalarepy gigant już nie posadzę, fajnie że taka wielka, ale:
1. zdecydowanie dłużej trzeba na nią czekać (normalka, przecież musi dorosnąć do swoich rozmiarów).
2. Walka z wyrywaniem (po trzech miałam serdecznie dość) a jeszcze większa jak chciałam uciąć korzeń - nie na moją siłę.
3. Sporo z nich mi popękała i w tym miejscach pojawiły się zdrewnienia.
Wiem, że oczywiście pękanie to zła gospodarka wodna rośliny, pewnie gdyby miała cały czas dostatek wody to tak by się nie stało.
Ale jednak w przyszłym roku zostaję przy wiedeńskiej - rośnie mniejsza, ale ją przynajmniej jestem w stanie sama wyrwać
-- 20 wrz 2012, o 20:30 --
Ewa to taka 45kg krówka ;) Labrador :-P
Chciałam wrzucić małą miniaturę, ale fotosik odmówił posłuszeństwa. Chociaż w sumie mogę wrzucić w avatarka



1. zdecydowanie dłużej trzeba na nią czekać (normalka, przecież musi dorosnąć do swoich rozmiarów).
2. Walka z wyrywaniem (po trzech miałam serdecznie dość) a jeszcze większa jak chciałam uciąć korzeń - nie na moją siłę.
3. Sporo z nich mi popękała i w tym miejscach pojawiły się zdrewnienia.
Wiem, że oczywiście pękanie to zła gospodarka wodna rośliny, pewnie gdyby miała cały czas dostatek wody to tak by się nie stało.
Ale jednak w przyszłym roku zostaję przy wiedeńskiej - rośnie mniejsza, ale ją przynajmniej jestem w stanie sama wyrwać

-- 20 wrz 2012, o 20:30 --
Ewa to taka 45kg krówka ;) Labrador :-P
Chciałam wrzucić małą miniaturę, ale fotosik odmówił posłuszeństwa. Chociaż w sumie mogę wrzucić w avatarka

Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Kalarepa - uprawa
Moja kalarepa tez gigant, też trudna "w obróbce", a na dodatek z mieszkańcami.


Biofizyk z wykształcenia, ogrodnik z zamiłowania: latem na działce, zimą w domu - w wersji HiTech -regulamin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kalarepa - uprawa
W ubiegłym roku narzekałam na moje giganty Tytany, w tym już nie. Aby wyciąć idę uzbrojona w sekator o dłuuuuugich rączkach - zasada dźwigni - i ścinam bez wysiłku. Następnie kroję na desce mocnym nożem (nie może mieć cienkiego ostrza bo się gnie) na pół, a potem na ćwiartki, czasem na ósemki. Obieranie od strony ogonka przez ciągnięcie łyka nie jest już trudne. W środku czeka miła niespodzianka - ani śladu łyka.
W mniejszych odmianach musiałam często wyrzucać 1/3 do 1/2 kalarepy od strony ogonka bo były tak ostre włókna w środku.
I wcale nie trzeba czekać aż wszystkie będą wielkie - ja jem zaczynając od małych, a inne w tym czasie dorastają.
W mniejszych odmianach musiałam często wyrzucać 1/3 do 1/2 kalarepy od strony ogonka bo były tak ostre włókna w środku.
I wcale nie trzeba czekać aż wszystkie będą wielkie - ja jem zaczynając od małych, a inne w tym czasie dorastają.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re:
Mila, podaj przepis na zupkę z liśćmi kalarepy. Jestem bardzo ciekawa, a kalarepkę uwielbiammila1003 pisze:Daj jej jeszcze czas. Mojej kalarepy nie mogę nawet do orzecha laskowego porównać, ale spojnie, jak co roku czekam, bo ona sobie urośnie na 100%. Nie wiem czy obrywanie liści pomaga, ja obrywam liście ale to dlatego, że robię z nich pyszną zupkę. Jednak z danej rośliny w trakcie całego okresu wegetacyjnego nie zrywam ich więcej niż ze 3 sztuki, tak mniej więcej oczywiście bo tego nie liczę. Zawsze uważałam kalarepę za mało wybredne warzywko. Nic z nią nie robię, ba, nawet o niej prawie zapominam a rośnie jak szalona. I tak co roku.

- DoktorPio
- 100p
- Posty: 121
- Od: 6 lut 2013, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Kalarepa - Brak bulwy ?
Witam
Wzeszłym roku kupiłem rozsadę kalarepy i wsadziłem do gruntu gdzie w poprzednich latach rosły rożne warzywa i kalarepa też.
Ziemia była w umiarkowany sposób dwa lata temu nawożona obornikiem kurzym i króliczym.
Ale niestety w ubiegłym roku kalarepa kompletnie mi się nie udała. Chodzi mi mianowicie o to że kalarepa rosła w piękne bujne zdrowe liście ale bulwy niestety nie było albo była mała
Może ktoś wie jaka była przyczyna
?
Czyżby mogła by to być zbyt duża dawka azotu ???
Ja nie nawoziłem ale możliwe że mój tata potajemnie podlał gnojówką albo podsypał jakimś nawozem
Wzeszłym roku kupiłem rozsadę kalarepy i wsadziłem do gruntu gdzie w poprzednich latach rosły rożne warzywa i kalarepa też.
Ziemia była w umiarkowany sposób dwa lata temu nawożona obornikiem kurzym i króliczym.
Ale niestety w ubiegłym roku kalarepa kompletnie mi się nie udała. Chodzi mi mianowicie o to że kalarepa rosła w piękne bujne zdrowe liście ale bulwy niestety nie było albo była mała

Może ktoś wie jaka była przyczyna

Czyżby mogła by to być zbyt duża dawka azotu ???
Ja nie nawoziłem ale możliwe że mój tata potajemnie podlał gnojówką albo podsypał jakimś nawozem

- DoktorPio
- 100p
- Posty: 121
- Od: 6 lut 2013, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Kalarepa - Brak bulwy ?
Czy nikt nic nie wie w tym temacie



Re: Kalarepa - Brak bulwy ?
Wpisz w wyszukiwarkę, był wątek o kalarepie, może tam znajdziesz.
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Kalarepa - Brak bulwy ?
Może kalarepa była posadzona za głęboko. Małgosiar
- jarson64
- 500p
- Posty: 553
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kalarepa - Brak bulwy ?
Jedyna znana mi przyczyna nie tworzenia bulw to zbyt wczesny termin sadzenia ( za niskie temperatury), ale wtedy nie tworzy zgrubień i wybija w pęd kwiatowy (jarowizacja).
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
Moja kalarepa trochę wybiegła (za ciepło w pokoju), ma już 3 listki, więc ją przesadzę do innych pojemników. Chyba pół torebki wysiałam (pierwszy raz) więc będzie trochę tych pojemniczków ;-)
Re: Kalarepa - uprawa
Ja uprawiam kalarepowe giganty, rozsadę robię w gruncie, potem wsadzam kilka grządek. Rosną wolno, więc sadzę gęściej i wyrywam co drugą. Jak popękają to nic nie szkodzi, z małej pękniętej nie ma co jeść po obraniu, z wielkiej i tak zostanie sporo. Jesienią wykopuję, nie obcinam korzeni, obrywam tylko liście i przechowuję w piwnicy do stycznia a czasem dłużej. Trudno się je obiera ale są soczyste i pyszne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7434
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Kalarepa - uprawa
A ja zainwestowałem w holenderskie nasiona i w tym roku będę miał wypasioną kalarepkę. Kordial F1 to moja tegoroczna faworytka. Szkoda tylko, że nasiona są bardzo drogie. W smaku ma być rewelacyjna. Pożyjemy-zobaczymy.