Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Mało, że pokazujesz kogoś działkę to jeszcze chcesz nas wkręcić, że wszystko sama zrobiłaś. :lol: No jestem w szoku :shock:
Teraz to się czuję jak oferma na Twoim tle.

Ciekawe czemu tak słabo Ci kiełkują. Pisałaś że masz niską temperaturę w domu. Może warto się poświęcić i odkręcić kaloryfery? Potem szkoda jak nie wyłonią na czas.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Wiktoria, pies raz się pokłuje i później będzie ostrożniejszy, to mądre stworzonka.A co do piwonii to tylko zakładać wątek sprzedażowy i dzielić się z forumkami.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

No to sezon już otworzyłaś :) posprzątane a teraz kopanie :roll: Zdjęcia pszczółek cudne :!: Fajna ta wierzba mandżurska!
Wyobrażam sobie jak jesteś zmęczona ale mam nadzieje że również szczęśliwa że tyle udało ci się zrobić :)
Piękny teren, widzę lasy dookoła; a jakie,mieszane?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Maju, nie sama, skąd! Nawet na jednym zdjęciu kawałek mojej mamy widać, pomagała z koszeniem. Przychodzi ze mną jak tylko ma chwilę. :wink:
I jaka oferma, nie gadaj! U Ciebie to wygląda super, ja mam takiego... wyliniałego kota. No, już po ogoleniu, żeby równo sierść odrastała :;230
Z tą temperaturą... niską temperaturą tych ok. 20 stopni nie nazwę, nie wydaje mi się, żeby to powodowało aż takie problemy... ale nie zaszkodzi spróbować. Egzotykom to i tak już to utrzymywanie niższej temperatury na nic nie pomoże ( :evil: ).

anido, niby tak jest, ale mój pies ma bardzo wrażliwe łapy, są straszne problemy z ich podawaniem obcym osobom (np. weterynarzowi do zbadania, nawet mi owszem śmiało poda, ale żebym majstrowała, kiedy ją boli, to już niekoniecznie), w razie czego nawet jak się raz jeden, ale poważniej pokłuje, kolec się wbije i zostanie w łapie, to mogą być z tego problemy. No i jest jeszcze jedna część tego problemu - co innego, gdyby to rosło w kąciku gdzieś, to mogłaby omijać, ale to jest całe przejście, pies siłą rzeczy musi tędy chodzić. No i co, potem będzie się bała w ogóle wchodzić na działkę, jak się przy wejściu pokłuje? :? Niezbyt mi się podoba taka perspektywa. Dlatego muszę pokombinować, czy da się to w ogóle zabezpieczyć na tyle, żeby nie stwarzało żadnego zagrożenia. Może jakiś płotek wokoło każdego krzaka zrobię, tak na pół metra? Jak będzie kolczasto powyżej wysokości psa, to nie powinno być problemu.
Ech, póki co to mam z tej róży same problemy i powody do narzekania... ;:219 oby to jakoś przynajmniej zrekompensowała kwitnieniem. I pomyśleć, że zawsze byłam pewna, że o róże to się dba, chucha i dmucha, żeby rosły.
Wątek sprzedażowy... :;230 Pewnie będę musiała z czasem rozważyć. Na razie to nawet niekoniecznie wiem, jak to się takie kłącza dzieli.

Iga, tak, to lasek mieszany, ale ze zdecydowaną przewagą brzóz. Tak o to mniej więcej wygląda tuż przy "parkingu" działkowym:
Obrazek
Też mi się podobają zdjęcia pszczółek :D I sam widok pszczółek w dość sporej liczbie. Widać, że poczuły już wiosnę.
Awatar użytkownika
Aklat
100p
100p
Posty: 134
Od: 17 wrz 2018, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie/Warszawa

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Wygląda imponująco! Postęp widać po każdej wizycie ;:215
A jak się ostatecznie pozbywałaś darni? Widłami? Ja zawsze korzystałam ze szpadla ale zaintrygowała mnie ta metoda.
Aneta
Początkująca ogrodniczka
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Ależ ten wątek pędzi ;:oj Nie było mnie tylko chwilę a TU tyle zmian. Cieszę się, że dałaś róży szansę pokazać na co ją stać. Nasion to masz tyle, że i pole byś chyba obsiała ;:215 - niech Ci rosną na pociechę.
To śmieszne drzewo to faktycznie wierzba mandżurska, bardzo dobrze nadająca się do cięcia i formowania.
Prześliczna ta cebulowa rabatka, a piwoniowych skarbów jestem bardzo ciekawa jak zakwitną.
Usuwanie darni to faktycznie bardzo ciężka i mozolna robota - życzę powodzenia w tym trudnym przedsięwzięciu, które pomalutku z pewnością zrealizujesz wedle swoich planów.

Wielkie ;:63 za dobrą robotę.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne nowości.
;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Niesamowite postępy, aż oczom nie dowierzam ;:oj

Piękna ta Twoja działka, wiedziałam, że ma potencjał, ale skoro aż tak imponująco wygląda już teraz, to co będzie za dwa-trzy miesiące??

Naprawdę - szacun!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3706
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Wiktorio za chwilę będziesz musiała zmieniać nazwę wątku,bo to już nie będzie bajzel :wink:.Też myślę,że pies będzie róże omijał.
Jak tam wysiewy coś więcej wzeszło?
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Wiki, szalejesz ! Rozumiem że dzisiaj/jutro prace będą jeszcze ostrzejsze bo trzeba pączki spalić? :D Chociaż pączki z tłustego czwartku nie tuczą :;230 Mnie też czeka przekopywanie zaniedbanego fragmentu na działce... Jakoś nie mogę się za to zabrać ;:14 Muszę się zmobilizować i zabrać do roboty, im szybciej tym lepiej. A jeszcze patrząc na Ciebie to nabieram dodatkowej ochoty na branie przykładu ;:136
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Witaj :wit . Widzę , że prace idą pełną parą, tak trzymać ;:215 . Robi się coraz lepiej i widać gołym okiem, że sporo zrobiłaś. Jeszcze chwila a te "nędzne próby kopania " jak to nazwałaś będą Twoim ulubionym zajęciem :;230 . Nie rozumiem tylko jak korzenie piwonii mogły uszkodzić chodnik ?? Przecież to nie korzenie jak u drzew :roll: . Myślę, że chodnik raczej zniszczył się od czegoś innego, od próby czasy, od głupiej pogody, która raz jest na plusie raz na minusie. Niewiele trzeba by rozsadziło taki chodniczek. W każdym razie taki kwitnący szpaler piwonii robi wrażenie chociaż podejrzewam , że z biegiem czasu jak zacznie Ci brakować miejsca na chciejstwa zaczniesz je rozdawać ;:131 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Wiki ! Jeśli przyjdzie Ci kiedyś do głowy rozdawać piwonie to ustawiam się pierwszy w kolejkę :;230 ;:170
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Ja też!!!
Uwielbiam peonie!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Z tymi peoniami to spokojnie ;:306 Jeśli będę dzielić, to oczywiście, że się podzielę, macie jak w banku, ale nie wiem jeszcze nawet, ile tego w rzeczywistości wyjdzie. Przy wielu piwoniach przypadkiem wyrwałam razem z chwastami ich kły - więc odbiją zapewne dopiero za rok.
No i w ubiegłym roku prawdopodobnie nawet nie kwitły - na jesieni nie widziałam nawet resztek krzaków, jak tu byłam. Może były zbyt stłamszone.
Ewelino, nie wiem sama jak, ale jak mówię, to jedyne większe rośliny, jakie tam widzę. A w wyrwach między murkiem a jego krawędzią ("krawężnikiem", nazwijmy to tak) była zarośnięta ziemia z dużą ilością plątaniny korzeni. To trochę na ślepo rzucone, że to przez piwonie, bo na 100% nie wiem. ;)

Seba, robota i dzisiaj szła pełną parą :D Ale spalać nie miałam za bardzo czego. Nie przepadam za pączkami - lubię tylko donuty z samym cukrem. Ale odpuściłam już, bo i tak mam trochę do zrzucenia ;:306

Kasiu, w szklarence już jakieś 5 siewek z 50. To mało, ale dużo więcej, niż było jeszcze niedawno ;)
A ze zmianą nazwy... może i tak :;230 Ale ruina wciąż jest, więc to chyba nie tak prędko.

Ula, za dwa-trzy miesiące to będzie tu, mam nadzieję, ogrom warzyw :D Dziękuję.

Aneto, tak, widłami. :) Wbijałam na całą głębokość, poruszałam żeby zerwać korzenie, otrzepywałam cały wielki kawał darni z ziemi i do wiaderka. Potem to szło do worków, mam nadzieję, że zrobi się z tego kompost. To bardzo ciężka praca, chyba najcięższa z tego wszystkiego

Złego humoru ciąg dalszy, więc żeby zapomnieć - po odbębnieniu domowych i szkolnych obowiązków znów na dwie godzinki na działkę.
Coraz wyraźniej widzę wiosnę, trochę jest już zrobione. Nawet jeden z sąsiadów przejeżdżając alejką obok mojej działki zatrzymał się i zadumał. Chyba w szoku był :;230 Ale pogratulował, podziw okazał, trochę pogawędził i kilka cennych rad podrzucił. I dyskretnie i z napięciem dopytał, czy my za tę działkę płaciliśmy, bo on złamanego grosza by za nią nie dał. ;:173 No cóż, mam za darmo, więc nie będę absolutnie marudzić, choć roboty troszkę jest. Ale powoli do przodu.

Świerszczyk :) Młodziutki i uroczy, stawiam, że jest takich więcej.

Obrazek

Obrazek

Czy ktoś może wie, co to? Trzmielina?

Obrazek

Azalie altankowe. Obowiązkowe przy moich relacjach zdjęciowych, bo to jedyne naprawdę ładne elementy na działce. ;:224

Obrazek

Obrazek

Rabata cebulowa została podsypana nadmiarem dobrze przerobionej ziemi z "kompostownika". Tak ze trzy-cztery wiadra poszły.

Obrazek

Z jednej strony winogrono już prawie ogarnęłam - ale zostało jeszcze z drugiej. Dużo pracy ;)

Obrazek

Podczas pozbywania się chwastów i mchu pojawiła się taka urocza, krotka ścieżka.

Obrazek

Przy ścieżce już z jednej strony przekopane. Babcia pomagała.

Obrazek

Teren już w miarę zaczyna się oczyszczać i wyglądać jak działka powinna.

Obrazek

Dalsza część przekopywania.

Obrazek

Z tyłu działki też powolutku robi się porządniej.

Obrazek

A tak wygląda mój kwitnący leszczynowy gigant. Dopiero się zorientowałam, jakie rozmiary ma ten "krzaczek". ;:oj

Obrazek
aniap56
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 cze 2014, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy x Lublin

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

No brawo Wiktoria. Postęp w pracach super. ;:138
Młodość jednak swoje prawa ma ;:306. Gratuluję i tak trzymaj dziewczyno :tan
Będę tu zaglądać, podziwiać i wspierać na odległość :;230 :;230 ;:215
Awatar użytkownika
cherryberry321
200p
200p
Posty: 370
Od: 1 sty 2010, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Witaj, Wiktorio ! :wit
Cieszę się, że odkryłam twój wątek :lol:
Jeszcze nie wszystko ogarnęłam, ale naprawdę podziwiam Cię za ogrom pracy, jaką wkładasz w uporządkowanie działki ;:138
Życzę wytrwałości, która na pewno przyniesie pożądane efekty.
Jeśli pozwolisz, będę co jakiś czas do Ciebie zaglądać :)
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”