Dawno nic nie pokazywałam w moim wątku, więc taka mała ciekawostka na początek. To kwiatuszki mojego Phalaenopsisa, który został zaprezętowany już wcześniej. Najpierw kwiatuszek od dołu
Tak jak widać, jest taki, jaki powinien być.
A teraz kwiatuszek górny, wspomniana wcześniej niespodzianka

Czy nie jest waszym zdaniem troszkę vandowaty ? Dla udowodnienia jeszcze jedno zdjątko tej samej rośliny

Ot takie psikusy potarfią nam sprawiać nasi podopieczni.
Teraz zdjęcie mojego ratowanego Oncidium

Rośnie sobie właśnie w sphagnum, a to co widać po lewej stronie, to właśnie efekt leczenia. Nowa okrąglutka pseudobulwka, która ma już z boku jakiś malutki przyrost. Właśnie o tą roślinkę chodziło mi wcześniej. Zostawić, czy przesadzić do nowego właściwego podłoża ?
Tu widać storczyka w całości, a nowy przyrost tym razem widać z prawej strony.
