Kolekcja Agaty :-)))
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Coś takiego znalazłam w necie, dotyczy akurat innej odmiany Chilochista, ale może coś ci to da:
Od kilku lat posiadam tylko jeden taki storczyk: Chiloschista lunifera. Jest to mała roślinka o kilkumilimetrowym pędzie, z którego wyrastają na wszystkie strony korzenie pokryte wielowarstwową skórką, tzw. welamenem (rodzaj zbitego kutneru) służącym do pobierania wody z powietrza. Po zmoczeniu stają się one intensywnie zielone. W przypadku mojego egzemplarza niektóre korzenie są przyczepione do kory, inne rosną w powietrzu. Chociaż gatunek ten jest zaliczany do bezlistnych, to jednak na szczycie pędu wyrastają małe listki, które jesienią odpadają. Zimą z pędu wyrasta również kwiatostan o długości 10-20 cm, z 8-20 kwiatami. Kwiaty mają średnicę ok. 1,5 cm, są żółte w brązowo-czerwone plamki. Trójdzielna warżka jest wewnątrz żółta, a z zewnątrz biała i ma kształt woreczka. Uprawa jest uzależniona od warunków panujących w miejscu występowania. Temperatura przez cały rok wynosi co najmniej 18° (w lecie odpowiednio więcej), a wilgotność powietrza względnie wysoka, nawet bardzo wysoka. Mój okaz zaczął ładnie rosnąć dopiero po umieszczeniu go w słoiku nad wodą. Naczynie to jest częściowo przykryte. Korzenie mogą dobrze się rozwijać, a dolną część odcinka pędu pokrywa plecha grzyba, zapewne symbiotycznego. W okresie wegetacyjnym (od wiosny do jesieni) opryskuję swój skarb słabym (0,01 %) roztworem nawozu mineralnego.
Tekst pochodzi z kwartalnika Kwiaty 4/94 str. 8
Od kilku lat posiadam tylko jeden taki storczyk: Chiloschista lunifera. Jest to mała roślinka o kilkumilimetrowym pędzie, z którego wyrastają na wszystkie strony korzenie pokryte wielowarstwową skórką, tzw. welamenem (rodzaj zbitego kutneru) służącym do pobierania wody z powietrza. Po zmoczeniu stają się one intensywnie zielone. W przypadku mojego egzemplarza niektóre korzenie są przyczepione do kory, inne rosną w powietrzu. Chociaż gatunek ten jest zaliczany do bezlistnych, to jednak na szczycie pędu wyrastają małe listki, które jesienią odpadają. Zimą z pędu wyrasta również kwiatostan o długości 10-20 cm, z 8-20 kwiatami. Kwiaty mają średnicę ok. 1,5 cm, są żółte w brązowo-czerwone plamki. Trójdzielna warżka jest wewnątrz żółta, a z zewnątrz biała i ma kształt woreczka. Uprawa jest uzależniona od warunków panujących w miejscu występowania. Temperatura przez cały rok wynosi co najmniej 18° (w lecie odpowiednio więcej), a wilgotność powietrza względnie wysoka, nawet bardzo wysoka. Mój okaz zaczął ładnie rosnąć dopiero po umieszczeniu go w słoiku nad wodą. Naczynie to jest częściowo przykryte. Korzenie mogą dobrze się rozwijać, a dolną część odcinka pędu pokrywa plecha grzyba, zapewne symbiotycznego. W okresie wegetacyjnym (od wiosny do jesieni) opryskuję swój skarb słabym (0,01 %) roztworem nawozu mineralnego.
Tekst pochodzi z kwartalnika Kwiaty 4/94 str. 8
- agata0806
- 1000p
- Posty: 1343
- Od: 11 lut 2009, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Beatrice śliczne dzięki,ten artykuł właśnie czytałam,napisane jest że temp.przez cały rok wynosi około 18 stopni a ja na forum orchidarium wyczytałam że lubi nawet 30 a moja zamieszkała w orchidarium a tam właśnie jest powyżej 25 .No i nic nie ma o podlewaniu,czy zraszać raz dziennie czy kilka razy,tego nie wiem 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Agata, najlepiej będzie, jak sama spróbujesz wyczuć swoją Chiloschistę.
Skoro jest w akwarium, to będzie żyła i nie grozi jej zasuszenie.
Z informacji, jakie są dostępne widać,że każdy ma różne warunki, i różnie ją uprawia. Dlatego raczej pewnych /co to znaczy?/ informacji raczej nie uzyskasz. Widać,że storczyk sprawdza się w wielu wariantach, a to jest plusem.
Ja miałam Ch.lunifera i była w orchidarium - wisiała tuż nad automatycznym nawilżaczem, który włączany jest rano

Skoro jest w akwarium, to będzie żyła i nie grozi jej zasuszenie.
Z informacji, jakie są dostępne widać,że każdy ma różne warunki, i różnie ją uprawia. Dlatego raczej pewnych /co to znaczy?/ informacji raczej nie uzyskasz. Widać,że storczyk sprawdza się w wielu wariantach, a to jest plusem.
Ja miałam Ch.lunifera i była w orchidarium - wisiała tuż nad automatycznym nawilżaczem, który włączany jest rano

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Nawilżacz wystarczał. I nawet mi kwitła
Ale z czasem samoistnie ,zaginęła'. Ale one podobno tak mają

Ale z czasem samoistnie ,zaginęła'. Ale one podobno tak mają

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Agata, widzisz - każdy ma inne rady na temat uprawy Chiloschisty
Ciekawa jestem, jak z tego wybrniesz

Ciekawa jestem, jak z tego wybrniesz

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Agata, zajrzyj do wątku Gocchy- ona ma właśnie takiego stworka bez listków, i to kwitnącego- Chiloschista lunifera, o ile dobrze zapamiętałam.
A półeczka świetna, ciekawe czy mój M. dałby sobie radę z czymś takim, muszę mu pokazać ;)
A półeczka świetna, ciekawe czy mój M. dałby sobie radę z czymś takim, muszę mu pokazać ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz