Madziu, zbiorę
specjalnie dla Ciebie
Grażynko, to nie kocie siki. Liscie byłyby popalone, a one są czyściutkie, tylko słabe, jakby wody nie miały, a ziemia była wilgotna! Teraz róża jest w doniczce. Obcięłam sczerniały pęd, opryskałam Topsinem i czekam ...
Krysiu, to Rumba przestała Ci sie podobać ze względu na plamistość? No to ja musiałabym wyrzucić połowę róż

U mnie co roku łapią plamistość, jedna więcej, druga mniej, ale nie ma roku, żeby nie chorowały

Mimo to kwitną
Może gdybyś zmieniła Rumbie miejsce, to by jej się poprawiło?
No a Falstaff, jak pisałam wyżej, siedzi teraz w doniczce. Czas pokaże, czy wyjdzie z tego ...