Stare, dobre jabłonie część 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3668
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »


youtu.be/jcuL-P1tAj4
Ale trafiłem na film. ;:47 Tylko wpaść do takiej kolekcji na wycieczkę. ;:oj
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Michal86
100p
100p
Posty: 101
Od: 6 maja 2018, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

W 17.03 min. pojawia się nazwa jabłka denz kuchenapfels? Po naszemu to jak ta jabłoń się nazywa? Z wyglądu pod kronselkę podchodzi.
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3668
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Michal86 kronselska po niemiecku to Transparent von Croncels. Deans Kuchenapfel to jabłko kuchenne Deans'a, o ile dobrze tłumaczę.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1459
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

G. Hodun w swoim atlasie starych odmian jabłoni pisze, że Deans Kuchenapfel ma synonim Deans Codlin. :)
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3668
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Zjadam właśnie resztki resztek Koksy pomarańczowej. Są mega dojrzałe bardzo miękkie i zwiędnięte, ale pięknie pachną gruszką :D
Została skrzynka Wealthy. Przydała by się sokowirówka
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2783
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Aleś mi zrobił smaka ;:152
Moja Koksa jeszcze nie owocuje... ;:145
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 948
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Kamil, miekkie i zwiednięte moze by nie były , gdybyś przechowywał je w ziarnie zbóż.
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Nie wiadomo, czy myszy by się nie zainteresowały takim zestawem. :wink: Swoją drogą pierwsze słyszę o tej metodzie. Może być to dowolne zboże? Możesz napisać więcej szczegółów?
pozdrawiam Ewa
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3668
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Też słyszałem o tym, ale koksa ma wytrzymałość tak do połowy grudnia, może w chłodni by leżała dłużej.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 948
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

kilka lat temu, bylem u sąsiada. W budynku gospodarczym miał stos ziarna.
Zaczął tam wkładać ręce i wyciągał gruszki. Mówił, że zawsze tak przechowuje, to jabłka pewnie też. Chociaż o ile dobrze
pamiętam, to jabłka kopcował tak jak kopcuje się ziemniaki na zimę. Podejrzewam że były to jabłka typu Bojken, czy Zeleźniak.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2783
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Z tym kopcowaniem to różnie bywa .
Kiedyś zakopcowałam warzywo na zimę ,pięknie się przechowało , byłam zachwycona.
Na jesień znowu warzywko do kopca, pod wiosnę otwieram kopiec a tam...pusto
tylko wielka tłusta mysz... :evil:
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3668
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Tak sobie grzebie w internetach w niemieckim banku odmian drzew owocowych i wynalazłem złotą francuską renete O.o Französische Goldrenette. Co ciekawe na zdjęciach i rycinach jabłko ma spory rumieniec ;:oj
Nawiasem ciekawe gdzie zaliczyli by Jonagolda, bo szampion był by pewnie pepiną, albo renetą?
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Dzięki Kamilu za filmik. Wielce pouczający jest. Obejrzę jeszcze raz i notatki sobie zrobię. Przy zakładaniu sadu będą jak znalazł :).
Ba!
Cały ten wątek poczytać muszę i notatki porobić. :)
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Ja też bardzo dziękuję za film.
Chciałam zapytać czy można też szczepić zrazy na starych drzewach?
Chodzi o to, że mam jabłoń, która rodzi owoce ale nie dość, że ich jest mało to sa niesmaczne i tak jest od chyba 40 lat. :wink:
Już chciałam ja wyciać ale jest świetna dla budki lęgowej i robi cień no i trochę szkoda i pomyślałam, że może zaszczepić zrazy z innej jabłoni o bardzo smacznych owocach.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Elizabetka, możesz szczepić. Ja przeszczepiałam i mam 3 odmiany na starym (chyba z 70-cio letnim) drzewie. 1 odmiana z podkładki i 2 ze szczepienia.

Zrobiłam tak: znalazłam gałąź, na której była gładka kora o średnicy ok. 5-6 cm i zrobiłam kożuchówkę (szczepienie za korę) z 2 zrazów w kwietniu, tuż przed pękaniem pąków ilościowych (póki drzewo łysej, a już jest ciepło). Wybrałam taką gałąź, która z czasem zastąpiła część starego drzewa, bo wycinałam sukcesywnie gałęzie robiąc miejsce naszcepionym odmianom. Po 2 latach miałam pierwsze owoce.l z naszczepionych odmian. O odmiany nie pytaj, bo nie wiem - jakieś duże, deserowe i smaczne. Przy pierwszej próbie miałam 100% sukcesu :) To nie jest trudne.

W ten sam sposób przeszczepiałam niesforną pigwę i mam na niej gruszę.

Jeszcze jedno. Lepszy efekt obserwuję, jak rany po cięciu zabezpieczam funabenem, niż jak maścią ogrodniczą. Szybciej i ładniej kalus zarasta ranę.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”