Agatko fiołeczek śliczniutki jest z tymi małymi listkami. Oj jak ja ci zazdroszczę ich kwitnienia. U moich nie doczekałam niestety kwiatu a musiałam je wyrzucić. Brawo dla hojki. Widzę, że zaczyna cię powoli dopadać hojoza.
Hejka wszystkim
Jestem nowa osoba na forum ale od jakiegoś czasu je przeglądałam i postanowiłam do Was dołączyć. Weszłam Agato na twój post i oniemiałam super masz te fiołaski. Ja też je bardzo lubie ale takich okazów jeszcze nie mam Jak troszke sie ogarne na forum to wstawie swoje zdjęcia moich okazów.
Dziękuję wszystkim Arletko czerwiec mam cały przechlapany dwa egzaminy, koniec projektu i ogólnie czasu zero ale jeśli na początku lipca nie planujesz jeszcze urlopu to się odezwę
Tymczasem Fantina już za raz pokaże pierwszy u mnie kwiatuszek
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju. ZAPRASZAM