Moja familokowa oaza spokoju cz.7

[JAKUCH]

NELUŚ zapach zabójczy a czy kwitnie do jesieni tego jeszcze nie wiem, bo mam ją dopiero od jesieni . Ania też chyba ją ma ,wiec nie muszę jej za bardzo chwalić .

[tara]

Jadziu ASTRID GRAFIN VON HARDENBERG rzeczywiście jest piękny, zapach również ale zachwycona byłam szczególnie jego pierwszymi kwiatami były takie ciemno fioletowe, aksamitne, następne już raczej wybarwione na tzw.ciemny buraczek, tez przepiękny.
Pozwolę sobie wstawić fotkę właśnie tego pierwszego kwiatka, potem usunę dla porównania



i najważniejsze stanowisko słoneczne to zabójstwo, muszę przenieść do półcienia.

[AAleksandra]

Faktycznie, różyczka bardzo ciekawa kolorystycznie. Ja byłam przekonana, że róże lepiej rosną w słońcu, a tu się okazuje, że nie wszystkie.

[JAKUCH]

ANIU przy tej różyczce pisze ,ze stanowisko słoneczne wiec nie wiem jak będzie rosła w cieniu, a może w rozproszonym świetle . Czytałam ,że raczej opady deszczu żle na nią wpływają i wtedy wygląda niekorzystnie . No cóż coś za coś Sliczny kwiatek
OLU są również róże do cienia np. niebieskie jak zauważyłam u mnie lepiej się trzymają i wybarwiają w półcienie a dla czerwonych południowo wschodnie stanowisko wskazane np. dla Lincolna

[x_a-n]

Łanocha pobrzęcz ( Oxythyrea funesta)
http://makrofotografia_owady.republika.pl/lanocha%20pobrzecz.html

[tara]

Jadziu u mnie Astrid............ na słońcu i następne kwiaty są już popalone, Gosia radziła przysłonić np.powojnikiem i muszę pomyśleć, podobnie jest z Ms Lincoln, jedynie obronną ręka wychodzi Barcarole ta wystawia się na słońce damulka, pozdrawiam

[JAKUCH]

ANIU wiec u mnie rośnie w odpowiednim towarzystwie otoczona koperkiem. Jego baldachy osłaniają ją od słonka . Niezamierzone ,ale cieszę sie ,że w ten sposób jej pomagam ,żeby słonko jej nie przypaliło
ANDRZEJU dziękuję wiedziałam ,że na Ciebie mogę liczyc . Niby jest szkodnikiem bo jego larwy uszkadzają korzenie ,ale pojedynczy okaz niczego złego nie zrobi . Ciekawe czy trzeba go tępić, chyba raczej nie

[skorpion811-51]

Jadziu ta kristal też piękna ,a ja tak się nastawiłam na Chopina i nie mogę się dochować
dwa razy sadziłam i mi padł.Lilowiec żółty piękny wygląda jakby pełny ,ale ta róża ciemna
przebija wszystko jest śliczna,lubię wyraziste kolory kwiatów

[JAKUCH]

STASIU Kristal podobna ciutek do Chopina ,ale nie wielkością nawet nie kwiatem . Mój Chopin w tym roku zechciał być pienny no wiec mu na to pozwoliłam . Teraz będe mieć 1 zmartwienie wiecej z okrywaniem na zimę

[edulkot]

Obie ładne ale czym one się różnią
Mnie podobają się lilie bo sama mam tylko kilka to pooglądam u Ciebie.

[Gabriela]

Tak oglądam te różyczki i oglądam... i doliczyć się nie mogę...
Jadziu, ile Ty ich masz ?... kurcze... i gdzie je upychasz...

[JAKUCH]

MAJKA jak kilka jak miałaś cały łan tych żółtych . Obie są ładne a różnią sie wysokością . Kristal jest niziutka i ma mniej płatków i nie pachnie Chopin natomiast jest taki napakowany i delikatnie pachnie . Zakwitła mi dziś Barcarole jaka ona sliczna jak Astrid . Zakwitła też goryczka tybetańska a kupiłam ją jako żółtą letnią w ubiegłym roku na jesiennej wystawie . Wędzarnia choć nie całkiem wykończona może już działać no więc trzeba bedzie zrobić próbę zadymiania

GABI u mnie jeszcze trochę miejsca zostanie na jakieś nowe nabytki





taka biedna wygryziona kupiona w sklepie jako niebieska

[edulkot]

Jadziu Barcarole cudna, ten układ płatków jest niesamowity, a zapierałam się że już mam dość czerwonych a ONA jest wspaniała. Dziękuję za te zdjęcia.

[JAKUCH]

Ciekawe te 2 lila są NN a Barcarole to naprawdę piekność a w dodatku z tymi kroplami deszczu . Jestem tak zadowolona z tych zdjęć . Pewnie ,że musisz ją kupić a do tego jeszcze Kleopatra i Schwarze Madonna

[EwkaEs]

Jadziu-Barcarole bardzo efektowna!