Aniu, ja też mam wielką nadzieję, że dochowam się takich irg

jeśli tak sie stanie, to będę zawdzięczać to Tobie
Izuniu, u mnie wszędzie szczerozłoty piach, a kiedy sadziłam berberysy, to jeszcze niewiele miałam nawozu. Rosną więc na tym piachu i nie są podlewane. No i jakoś sobie radzą

Mam jeszcze jednego barberysa Thunberga o nieco jaśniejszych liściach, który rośnie pod tulipanowcem. Tego w czasie suszy podlewam, bo tulipanowiec spija całą wodę.
Może berberysy o żółtych liściach są wrażliwsze? Tego nie wiem, bo nie mam żółtych ...
Bożenko, dziękuję za uznanie, chociaż należy się ono tylko berberysom!
Ja jedynie posiałam i obserwuję jak rosną

Z tych zielonych obcięłam jednego tylko raz. Jak wiadomo berberys jest bardzo kolczasty, a ja koniecznie chciałam go przesadzić. Był już na to trochę za duży, więc obcięłam go dość nisko przy ziemi i przesadziłam. Od tego czasu ich nie tnę, bo zielone najładniej wyglądają nie cięte. Nie tnę też Atropurpurea, jedynie tego pod tulipanowcem przycinam wiosną. Po prostu skracam mu wszystkie pędy, formując go lekko "na grzybka" ;)