Ogród IGI.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

To rzeczywiście kiepsko, a zima coś nam długo nie chce odpuścić w tym roku...
Ja również używam prawie wyłącznie stroiszu do okrywania roślin, głównie gałęzi sosen i świerków z okolicznych wycinek - kiedyś to po wycince palili, teraz zostawiają, więc materiału jest pod dostatkiem! No zobaczymy jak to będzie, u mnie najzimniej było około -15, ale i tak obawiam się że mogę mieć sporo strat :roll:
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród IGI.

Post »

:wit

Fajnie że wstawiłaś świeże fotki ;:138 Trochę śniegu co prawda jeszcze u Ciebie zalega, ale igiełki wyglądają bardzo dobrze!
Ogród przetrwał zimę w całkiem dobrej kondycji :)
Awatar użytkownika
Fabi 12
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 18 sty 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.

Re: Ogród IGI.

Post »

Igo czy twoim RH nic nie będzie, bo moje wyglądają podobnie . Ziemia zamarznięta i nie mogę ich podlać, mam je pierwszy rok i nie wiem co robić.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Fabi, te RH wyglądają dobrze, to normalne, po mroźnej nocy liście skulone, potem wracają do normalnego wyglądu.

Obrazek

Obrazek

Gorzej mają się inne, które mają mniej cienia, pewnie i do przycięcia podejrzewam i do wykopania się znajdzie. Wczoraj oglądałam co niektóre , gorzej niż wzeszłym roku. :(

Agatko, w dobrej kondycji są wszystkie szczepionki, żadnych ubytków. :lol:
Reszta roślinek, zobaczymy, za miesiąc czy się obudzą. ;:224

Piotrek , Fukai nie jest malutka, tak myślę, że za kilka lat trzeba będzie skubać. :roll:

Obrazek
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogród IGI.

Post »

Igo moim zmartwieniem są żurawki wyglądają nieciekawie po tych mrozach :cry: czy jak mają brązowe listki i suchawe też zbrązowiałe serca mają jeszcze szansę?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Aniu, żurawki bardziej są wrażliwe na mokro niż na suszę. Ja na razie się nie martwię, to bylina, i myślę, że nie będzie problemów.Zeszłoroczna zima była nie ciekawa, i też nie było żadnych strat, tym bardziej, że w szkółce zimują w doniczkach. :roll:
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogród IGI.

Post »

To mnie pocieszyłaś ;:196 ja mam całkiem suchy ogródek, tak że mokro nie miały. :wink: Ale marnie są w wyglądzie i aż mnie serce boli jak koło nich przechodzę :? a rosną wzdłuż dojścia do domu, żebym mogła się nimi zachwycać w sezonie. :D
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

Igo - ale jaka piękna! Gdzieś na pewno ją upchnę, tylko muszę wynaleźć źródło, gdzie dostanę od razu wybarwioną. A gdzie Ty kupowałaś? :)
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Potrek ja większość maluchów mam z Daglezji, oni są pod Rykami, po drodze do Lublina.
Oczywiście mi po drodze. ;:224
I na jesieni kosztowały niewielkie pieniądze, koło 30-40 zł.

Aniu, gdybym miała stracić z powodu zimy żurawki chyba bym bardzie rozpaczała.Mam ich trochę więcej. :roll:
Awatar użytkownika
aga654
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 3 wrz 2010, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród IGI.

Post »

Witaj Igo!
Widzę, że zima dokopałanie nie tylko moim roślinom :( :cry:
Też nie używam agrowłókniny i czasami jednak tego żałuję. W tym roku raczej wypadną 2-3 Rh, duże, takie z 1.2m. Już gubią brązowe liście... :cry:
A i z ciemierników nic w tym roku... A zimozielone berberysy (wszystkie 3 odmiany) jeszcze gorzej niż w zeszłym roku, znów zdechły do poziomu śniegu...
A że właściwie w całym ogrodzie leży jeszcze sporo śniegu, to aż boję się, co zobaczę, kiedy to stopnieje, jakie wtedy straty się pokażą... Jakoś tegoroczne słoneczko nie napawa mnie optymizmem. :(
Jedyny zabawny akcent, to to, że w tym roku pod jednym z moich dębów jest zdecydowanie więcej szyszek sosnowych niż w zeszłym roku :;230 Zbierze się tego z półtora - dwa wiadra ;:108 Do tej pory nie wiem: wiewiórki czy dzięcioły, choć osobiście stawiam na te drugie! :D
Pozdrawiam, Agnieszka.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Agnieszko, ja na ciemiernikach nie stawiałabym krzyżyka. W zeszłym roku też musiałam wyciąć wszystkie stare liście, wypuściły nowe i jeszcze zakwitły.
A RH , maja wina , bo kupowane nie sprawdzone odmiany, tylko dlatego ,że ładnie kwitły.
Teraz już jestem trochę mądrzejsza. I co roku mam mniej roślin do wyrzucenia.
Staram się sprawdzać mrozoodporność roślin. :roll:
A jak się decyduję, to z wszystkimi konsekwencjami, budleja jest u mnie rośliną jednoroczną, i mi to nie przeszkadza. :lol:
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

Pewnie nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej, niestety :(
A wybór mają przedni, trzeba przyznać! I bardzo konkurencyjne ceny.
Dobre ceny mam też w centrum ogrodniczym w Lublińcu, ale tam stosunkowo niedużo szczepionych iglaków - bo okoliczna ludność źle reaguje na 20cm w doniczce za 50 czy 60zł :;230 - "tyle pieniędzy za sosnę?! przecież to rośnie w lesie!" ;:224
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogród IGI.

Post »

iga23 pisze:jest u mnie rośliną jednoroczną, i mi to nie przeszkadza. :lol:
Iguś mówisz jednoroczną :roll: swoja okopczykowałam i zawinęłam, co będzie ;:224
Jeszcze nowej nie kupuję :?
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Jolu, kopczyk tak, włókninie mówimy nie. :roll:
U mnie szkoła przetrwania, jeszcze dwa lata temu zawijałam mnóstwo roślin, i tak wymarzło rekordowo dużo.Jest tyle roślinek , które nie wymagają takich zabiegów, ,ze na moim 500 metrowym ogrodzie dla nich już nie ma miejsca, nie będę się przejmować ciepłolubami.
Mój Piotrek zgadza się ze mną, wczoraj chciał nawet jednego Rh wykopywać, bo marznie.
Postaram się go przesadzić na rabatę pod kuchnię, tam jest cieplej, ale jak w przyszłym roku też zmarznie,te mimo wielu wspólnych lat pożegnamy się. Wydam gdzieś do Wrocławia.

Piotrek , zdarzyło się i 200 zapłacić , ale to skrajności, jak zależało na dużej roślinie. :roll:
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogród IGI.

Post »

A może znacie namiary na szkółkę internetową z super odpornymi na mróz azaliami, bo coś mi się zdaje, że będą przedwczesne wykopki. :twisted: Muszę poszukać takich co do -35 wytrzymają. Ja mogę polecić takie azalie nie okrywane i nic im nie jest :wink: Babushka i Maruschka. Ta druga ma czerwone listki wiosną śliczna.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”