klarag - Kasiu
Pstrokate lwie paszcze też wpadły mi w oko jak zobaczyłam na opakowaniu, a wiadomo że człowiek oczami kupuje to sobie zafundowałam paczuszkę.
Rafale na jagody chodzę do lasu, uwielbiam je. Nigdy nie pomyślałam aby sadzonki wykopać ale też i u mnie nie ma warunków do ich uprawy. Chętnie obejrzę Twoje jak przezimowały no i najważniejsze czy obrodzą jagodami.
Natomiast kapustę pekińską kupiłam od Leg. Optiko F1 i też byłam ciekawa czy uda się ją w ogóle wyhodować. Jest to odmiana wczesna. Swoją wysiałam dokładnie 18 kwietnia a 29 kwietnia pojawiły się pierwsze wschody. Posiałam ją do butelki plastikowej po wodzie (przeciętej wzdłuż) i od razu zostawiłam w tunelu foliowym (w którym sadzę pomidory). A po 15 maja sadziłam do gruntu:
Dla mnie jest ona bezproblemowa. Na zbiór jesienny należy ja wysiewać w czerwcu lub lipcu. Musiałam ją szybko spożytkować bo ślimaczory poczuły chęć na obiadek.
andzia masz rację, u mnie wszystkie nasadzenia są z myślą, aby oko nacieszyć i brzuszek zapełnić.

Domowe przetwory to nic innego jak lato zamknięte w słoiku.
Beaby kupiłam tą różę pod nazwą Papageno, jednak bardzo podobna jest do niej róża Ferdinand Pichard. Najlepiej różnicę rozpoznać po liściach, gdzie Ferdinand ma matowe.
Moja Papgeno w pierwszym roku wszystkie kwiaty miała osadzone pojedyczno: (liście podziurawione przez grad)
Natomiast w kolejnym kwiaty były wiązane w bukiety a także i pojedynczo:
Z racji tego że jest to róża na pniu posadziłam ją w zacisznym miejscu a tam właśnie panuje półcień. Kwiaty ma duże jak na wielkokwiatową różę przystało i w barwach narodowych. Liście ma lekko błyszczące a pędy kolczaste.U mnie nie chorowała.Tylko nie wiem jak to jest z jej pokrojem, bo wyobrażałam sobie że będzie to pokrój bardziej wyprostowany (strzelisty) , a zakończyła ze zwieszającymi się pędami.
W sumie na wiosnę jej nie przycinałam, bo wyglądała właśnie tak:
A tutaj już ze zwieszającymi się pędami ( szkoda że nie mam zdjęć z jesieni bo te pędy były o wiele dłuższe):
Może ktoś mi podpowie jak mam ją teraz przyciąć? Zostawić tylko 1/3 krzaczka?