Trawy pampasowe

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
JAAR
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 cze 2008, o 20:09
Lokalizacja: Gdańsk

TRWAWA PAPASOWA

Post »

Witam serdecznie,
Czy ktoś z was wie jak w Polsce (północ), zachowuje się trawa pampasowa? Szczególnie jestem ciekaw, jak przetrzymuje zimę, i czy wymaga specjalnych zabezpieczeń?
Pozdrawiam
Jaar
kontakt SKYPE:
Jaar van Klyst
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: TRWAWA PAPASOWA

Post »

Pampasówka to w Polsce trawa zawodna, skorzystaj z wyszukiwarki to znajdziesz sporo na ten temat. A swoją drogą to ciekawe czy na północy, gdzie jest chłodniej nie miałaby lepszych warunków zimowania. Niby chłodniej ale za to mniej mokro...
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Kupiłem wczoraj na kiermaszu w Berlinie odmianę 'Splendit Star', o prawie całych złotych liściach. Postanowiłem zgromadzić kolekcję odmian pampasówki ale w pojemnikach. Zobaczymy za parę lat czy zimą będę się mógł jeszcze ja zmieścić w domu :lol:

Fotkę puszczę później, trzeba troche odpocząć, obejrzeć i policzyć łupy :roll:
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Cichutko w tym wątku. Nikt nie chwali się "pióropuszami" kwitnącej trawy pampasowej?

Pozwólcie więc, że pokażę jak w dniu dzisiejszym wygląda moja trawka.

Obrazek Obrazek

Wiechy kwiatowe nie są jeszcze w pełni rozwinięte. Na wierzchu jest już ich piętnaście a następne pięć szykuje się do wyjścia z lisciowej okrywy. Absolutnie nie spodziewałem się takiego rezultatu. W poprzednich latach wyrosło mi najwyżej cztery kwiatostany. Tegoroczne są niestety dość opóźnione. Być może jest to wynikiem wiosennego cięcia trawy "na zero", tuż nad ziemią. Widziałem z jakim trudem wypuszczała nowe źdźbła, nie mając na starcie ani odrobiny "zielonego". Pewnie rację miał Mariusz radząc cięcie na wysokości 17 - 20 centymetrów.
Mietek.
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

kropelka pisze:... A powiedz po jakim czasie zakwitła od wsadzenia???...
Ta kępa trawy rośnie już u mnie trzeci rok. Wysadzona z doniczki, kwitła pierwszy raz już jesienią pierwszego roku, miała dwa kwiatostany. W roku ubiegłym było cztery, a w tym roku pełne zaskoczenie. Nie jest to moja pierwsza "przygoda" z trawą pampasową, ale wcześniej sadzone nie wytrzymywały pierwszych zim.
Jovanka pisze:...Całkiem dobry efekt ma ta kępa trawy pampasowej - no...oo w naszych warunkach, myślę, ze i to jest wiele.
Oby jesień była słoneczna i ciepła.Może ? jeszcze podciągną i rozchylą pióra .
Jezeli cięcie niskie skutkuje niskim wzrostem , na następny sezon przytniesz pewniej wyżej =wynika ze wskazań ale..... czy nie decyduje o tym też wielkość kępy / x-letność/. ...
Jovanko - brakuje mi doświadczenia w uprawie trawy pampasowej i uczę się na błędach. Muszę bardziej wnikliwie wsłuchiwać się w rady fachowców, takich jak Mariusz Surowiński.
Jestem przekonany, że nim nadejdzie czas okrywania zimowego, wszystkie "pióropusze" rozwiną się w pełni i pokażą swój urok. Efekt jak na klimat północno-wschodniego Mazowsza uważam za bardzo dobry. Trawy pampasowe z taką ilością kwiatostanów widziałem do tej pory tylko na zdjęciach z Krety lub Francji.
Bardzo dziękuję Ci za pochwałę zdjęcia. Pochwała z Twoich ust ma dla mnie ogromne znaczenie.

Serdeczne pozdrowienia
Mietek.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

eMZet pisze: Muszę bardziej wnikliwie wsłuchiwać się w rady fachowców, takich jak Mariusz Surowiński
Miłe to co napisałeś, ale przeceniasz mnie. Pampasówka jest nieprzewidywalna bo co zima, to inna. I jak tu znaleźć jekąś prawidłowość?
Moja w tym roku dostała mocno w ... i nie prezentuje się okazale.
Jak już pisałem, spróbuję przez najbliższe kilka lat zebrać kolekcję traw pampasowych, hodując je w pojemnikach. To co podzielę to pójdzie na testowanie go gruntu.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3006
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

A gdyby ją przenieść z dużą bryłą i zadołować w nieogrzewanej szklarni lub nakryć suchymi liścmi bukowymi i zabezpieczyc przed wilgocią zimą. Moja Znajoma w ten sposób zimuje gunerę a to roślina z klimatu tropikalnego.
Podobnie zimuję alstromerie u siebie.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Myślę, że to dobry pomysł. Ja zamierzam zimować pampasówki i część wrażliwszych traw w domu, zobaczymy co z tego będzie. Dziś wykopałem Miscanthus nepalensis (o ślicznych złotych kwiatostanach), jutro Pennisetum macrourum i inne wrażliwsze. Sporo za nie zapłaciłem i chciałbym się nimi trochę pocieszyć :lol:
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3006
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Na mojej uczelni rolnej trawa pampasowa rosła cały rok w tunelu foliowym, który zimą był ogrzewany (11 noc -18 dzień st. C) i nie kwitał mimo, że miała już ponad 7 lat. Okaz był piękny liście sięgały na 5 m pod sam szczyt tunelu i zero kwiatostanów. Karpa korzeniowa miała średnicę 2m, przy likwidacji tego monstrum zniszczyliśmy dwa szpadle - było potrzebne miejsce na doświadczenia naukowe.

Czyli do zimowania i jaryzacji wymagają temperatur w granicy 0 st. C - tak +3, +5 st. C. Bo też można przedobrzyć przy zimowaniu roślin.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Wczoraj wróciłem z Holandii, widziałem tam pampasówkę 'Sunningdale Silver' (mam nadzieje, że nie przekręciłem nazwy), która u nich nie zakwita więc tym bardziej u nas. Może to ta?
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3006
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Tamta była z siewu i raczej typ niż odmiana - Katedra Roślin Ozdobnych zostawiała dla siebie po 3-5 sztuk roślin po zakończeniu doświadczeń na kolekcje dydaktyczną. Przez szereg lat badali metody uprawy traw z nasion. Są tego efekty, Znajomy ma szkólkę bylin gdzie rdzeniem produkcji są trawy i funkie.
kasiak43
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 paź 2008, o 16:07
Lokalizacja: Karolina Północna

Post »

Witam,
To moj pierwszy post na tym forum, choc forum czytalam juz wczesniej :)
Mam na imie Kasia i od niedawna jestem wlascicielka ogrodu. Jest to moj pierwszy ogrod i rosliny ktore w nim rosna zostaly zasadzone przez poprzednich wlascicieli.
Jestem szczesliwa posiadaczka dwoch olbrzymich traw pampasowch, no i wlasnie nie za bardzo wiem jak sie nimi opiekaowac, tzn czy przycinanie traw jest konieczne na kazda zime? :?:
Niestety jestem w tym temacie zielona jak trawa na wiosne :lol:
Pozdrawiam
Pozniej postaram sie wstawic zdjecia
kasiak43
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 paź 2008, o 16:07
Lokalizacja: Karolina Północna

Post »

Oto zdjecia
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Post »

Dobry wieczór,
chciałabym poprosić o poradę w sprawie trawy pampasowej. Kupiłam sadzonkę z 1 kwiatem z myślą o eksperymencie w zimowaniu. Ale po przeczytaniu wypowiedzi na tym forum zwątpiłam. Wsadzę ją więc w dużą donicę i będzie zimować w chłodnym pokoju (16-18 st. C) a w lecie będzie stać na tarasie. Jak ją podlewać, nawozić? Kiedy i jak ciąć, jeśli w ogóle ciąć? Będę wdzięczna za każdą sugestię, bo jedną sadzonkę już zmarnowałam ubiegłej zimy a ta ma taki cudny ten kwiatostan :)

Pozdrawiam
Mirka
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Post »

Mietku :)

Nie ukrywam, że widok Twojej trawy głównie mnie zmotywował do zakupu i eksperymentowania. Masz ją po prostu piękną. :) Czytałam wielokrotnie, co pisałeś w tym temacie i wymianę Twoich uwag z KaRo. Jednak boję się mojej niewiedzy i jednak ostrego mikroklimatu. Faktem jest, że miła pani w szkółce, dała mi identyczne wskazówki jak Ty. Sugerowała jeszcze tylko możliwość przesłonięcia jej szybą od góry, żeby ochronić przed opadami deszczu. Ale faktem też jest, że sadzonka jest z Holandii.
Mietku, dzięki za odzew, jeszcze myślę czy ją wsadzić do gruntu czy nie.

Pozdrawiam
Mirka
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”