Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

No tak. Każdy stara się dobierać tak rośliny, żeby kiwtły jedne za drugimi, chociaz u nie to trudne, bo gustuję w niektórych tylko kwiatach. ;:224
Co ja moge poradzić Tobie. Ja co roku sieję dalie miniaturowe, tyle tylko, że się rozrastają bardzo (przynajmniej u mnie) i są szerokie. Śliczne są też goździki niskie/średnie. ;:108
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17302
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu,śliczne tulipanki jeszszce ostanim tchnieniem ubarwiaja mam ogrody ;:108
Ja też lubię i staram się aby zawsze coś w ogrodzie było kwitnącego,coś tam wychodzi,raz mniej,,raz więcej :D
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Robercie przyznam,że z tymi daliami dałeś mi do myślenia ;:108 Podoba mi się ten pomysł i chyba w tym roku się skuszę.Myślę tylko czy już nie za późno na sianie?Jak trafię to kupię gotową rozsadę.
Aniu w tym roku pogoda bardzo sprzyjała tulipanom.Pięknie się prezentują na żywo i na zdjęciach.Muszę się przyznać,że większość cebulek kupiłam w marketach ale nie żałuję,bo wszystkie zakwitły i już robię listę jakie odmiany dokupię jesienią.Ja kocham w ogrodzie każdy kwiatuszek i nie wyobrażam sobie,żeby nie było kolorowo.Zieleń jest fajna ale raczej jako tło ;:108 Mam oczywiście kawałek trawnika ale jest to raczej miejsce zabaw dla dzieciaków.
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Nasiona tych dalii powinny jeszcze być, gdyż w ogrodniczym u mnie jest ich pełniutko. Nie jest jeszcze późno na sianie. Jeżeli jednak nie będzie możliwości siania, to myślę, że łatwo będzie kupić sadzonki ich. Ubiegłego roku w donicy miałem 2 posadzone, a sadzonki ich kupywałem na rynku w mieście, gdzie ogrodnik miał ich multum. :wink:
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Za nasionkami muszę rozejrzeć się w ogrodniczych sklepach a sadzonki wydaje mi się,że widziałam na ryneczku.Na pewno gdzieś mi wpadną w ręce :tan
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

To super, że przynajmniej widziałaś je na rynku u siebie. Masz pewnośc, ze mogą być. ;:108 Ciekawy jestem czy takowe sadzonki mogłyby zimować, w tamtym roku gdy sadziłem je zauważyłem podobne bulwy jak u dalii dużej. ;:131

Pozdrawiam. :wit
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Witaj Kochana, nawet nie pochwaliłaś się wąteczkiem, pięknie u Ciebie, będę stałym gościem ;:108
Dalie siej śmiało, będą kwitły ładnie, ja w tamtym roku wysiewałam w maju po 15 i miałam kwiatki.
w tym roku mam korzenie z tamtego roku ale też wysiałam niedawno w grunt
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Robercie jak tylko się uda to kupię kilka sztuk,nasionka też wysieję.Spróbuję też przeprowadzić eksperyment z przezimowaniem dalii w piwnicy.
Patrycjo :wit Witaj kochana w moim wątku ;:196 Cieszę się,że znalazłaś chwilkę,żeby mnie odwiedzić bo wiem jak trudno u Ciebie z wolnym czasem ;:108 Dalie już wpisałam na listę koniecznych zakupów :tan
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Nocne przymrozki jak na razie nie wyrządziły większych szkód.Oby tak już zostało ;:173

Lilak Krasawica Moskwy kupiona w Biedronce jako patyczek w doniczce jednak ładnie odbija:
Obrazek

Azalie wielkokwiatowe na razie w pąkach:
Obrazek

Kolejny żarnowiec szykuje się do kwitnienia:
Obrazek

Powojnik chyba czeka na cieplejsze noce:
Obrazek

Niektóre moje lilie mają już ponad pół metra ale są też i takie maleństwa:
Obrazek

Tawuła van Houtte'a rozwija pierwsze kwiaty:
Obrazek

Borówki amerykańskie mają rekordową jak do tej pory ilość kwiatów:
Obrazek
Awatar użytkownika
persymona
200p
200p
Posty: 378
Od: 7 mar 2012, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Jestem w szoku co do Twojej borówki ;:oj moje to lichutkie ;:224 może czymś je dokarmiasz i podzielisz się doświadczeniem :D ? Bardzo podoba mi się Twoja tawułą van Houtte'a, nawet nie wiedziałam, że tawuła może mieć takie piękne kwiatki na pierwszy rzut oka myślałam, że to jaśmin :)
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

:wit Magdo borówek mam zaledwie kilka krzaczków i przyznam,że dopiero w tym roku zanosi się na tak liczne owocowanie.Dwa razy do roku podsypuję je nawozem dla borówek i dbam o częste podlewanie w okresach suszy.Tą tawułę kupiłam jako tawułę szarą ale i tak mi się podoba.W pełni kwitnienia prezentuje się naprawdę ślicznie.Mam też kilka jaśminów ale na razie są jeszcze w pąkach.
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Przyszłam w Twoim ogródku trochę pobuszować :D

Zaintrygowała mnie folia pod truskawkami. Czy nie przeszkadza w rozmnażaniu krzaczków? Ja w zeszłym roku tylko jeden krzaczek truskawki kupiłam. Co prawda zasadziłam zbyt późno, żeby owoców się doczekać, ale puścił rozłogi i w tym roku mam już 6 krzaczków. Aktualnie kwitną, więc jest szansa na jakieś owoce.


Dawałaś specjalną ziemię pod borówki, czy tylko nawozem zwykłą ziemię podsypujesz?
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Dorfi witam Cię w moich skromnych progach :wit Truskawek rozmnażać nie zamierzam i przyznam,że po części właśnie temu służy ta włóknina.Oczywiście wypuszczają młode odrosty i nawet na brzegach zdarza się im ukorzenić ale staram się je obcinać,część wyrzucam a co ładniejsze sadzonki rozdaję ;:108 W tej części ogrodu gdzie posadziliśmy borówki ziemia jest gliniasta więc trzeba było ją najpierw przygotować.Stosowaliśmy torf zakwaszony wymieszany z ziemią ogrodniczą.Później już tylko nawoziliśmy tak jak napisałam wcześniej.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Witaj Aniu - chyba u Ciebie wiosna nieco opóżniona.
Kocham żarnowce,ale nie mam żadnego :( Twój na pewno piknie się rozrośnie i zakwitnie.
Powojniki chyba jeszcze maja troche czasu,chociaż mój już zakwitł,nawet przymrozek mu nie zaszkodził.
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Fajne zdjęcia. Jednak lilak przykuł moją uwagę, odbija sobie spokojnie. ;:108
Szczerze mówiąc, to wolałbym takie malutkie a grube lilie, niż takie jak ja mam, czyli wysokie i chude. ;:224
Pozdrawiam, Robert.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”