Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Na all. ich nie kupuję. Kupiłam raz i się przejechałam i było nieprzyjemnie... Kupuję je w sklepie internetowym (jest jeden w Polsce, poszukasz a na pewno znajdziesz), i raz kupiłam w Czechach. Piekne przyszły. Zobaczę tylko ile mnie banki skasuja za taką operację (na razie minął miesiąc i nic... ale to ponoć po kilku miesiacach mogą opłatę dowalić... )
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Pięknie pokazujesz i jeszcze ładniej opowiadasz o tych roślinach. Aż się boję zaglądać częściej, bo dopiero niedawno 'wyszłam' ze storczyków. Miałam ich na parapetach 'w porywach' ok. 250 szt ;:224 i mogę 'zaskoczyć' w tillandsie, bo poszerzone parapety zostały :;230 . Chociaż ja nie ma tak anielskiej cierpliwości, jaką widzę u Ciebie ;:118 . Sączysz informacje powoli, systematycznie i z przekonaniem. Jak widzę, skutecznie :D.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Z oplątwowych nowości to pomału pomału a jednak coś się dzieje...

Niby oglądam je codziennie, ale dopiero dziś zauważyłam że T. teunifolia zbiera się do kwitnienia!! Mam ją od marca zeszłego roku, rośnie wyjątkowo wolno, nie puściła ani milimetra korzonka, a jednak idzie w kwiat, W takim tempie to do zimy może i zakwitnie... he he

Obrazek

Obrazek

Z ostatnimi zakupami jako dodatek/gratis dostałam kwitnącą T. brachycaulos v. multiflora. Panienka już przekwitięta na dziś jest, ale przy okazji zmiany w jej mocowaniu odkryłam że idzie małe :)
Obrazek

Mała przekwitnięta już T. argentea też ze środka rozety puszcza srebrzyste małe, może będzie więcej niż jedno? czas pokaże... , a jej koleżanka malutka filifolia idzie cały czas w siłę i ma coraz dłuższe liście :)

Obrazek

Obrazek

T. butzii chyba będzie kwitła. Bo szczyt pędu taki grubszy i czerwonawy się robi, no i młoda na niej już całkiem całkiem sobie urosła. Mam ją ponad rok, więc może faktycznie doszła do wniosku że sobie zakwitnie ... ?

Obrazek

Obrazek

T. caput-medusae, co dokupiłam w tym roku jeszcze z pędem kwiatowym zaczyna kwitnąć (czyli żadne halo w sumie...), a ta co jest u mnie już dwa lata ani myśli, choć jest prawie dwa razy większa. No ale za to puszcza korzenie i fajnie nimi zaczyna oplatać korzeń na którym jest przymocowana.

Obrazek

Obrazek

A na koniec oplątwa z którą mam najwięcej problemów T. aeranthos. Jest jej chyba za sucho jednak, tzn niby rośnie, niby zakwitła, i nawet po kwitnieniu z dużym opóźnieniem rozkrzewia się, ale... No właśnie to ale... Mam wrażenie że jednak trochę cierpi. Taka blada jest, pomarszczona byla od początku, ale teraz chyba jakby bardziej... jakby mniej życia miała w sobie. hm. Może nad jakąś szklarenką dla niej powinnam pomyśleć...? Bo kwitła cudnie...

Obrazek
Kelpie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1240
Od: 10 kwie 2013, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Proszę- niby powoli rosną- a jednak potrafią zaskoczyć :wink:
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina

mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Zapomniałam wczoraj obfotografować T. fasciculatę, a ona kłos coraz większy wypuszcza ... :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Agnezja
200p
200p
Posty: 273
Od: 7 lis 2009, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. podlaskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Cieszę się, że tu trafiłam, zmobilizowałaś mnie Magda, żeby zainteresować się na powrót tymi pięknymi roślinami. Kiedyś miałam dwie, ale chyba przelałam. :!: Dysponuję nawet matą kokosową(myślisz, że się nada?) i zastanawiam się już jak zorganizować kącik oplątwowy. Kwitnień gratuluję. ;:138
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Aga - nie wiem jak to z matą kokosową. Nigdy jej nie miałam w ręku... ;) Może i się nada, ale jak ona działa tak jak gąbka, że długo gromadzi wilgoć to nie wszystkim oplątwom to się spodoba... Generalnie nie lubią mieć zbyt długo mokrych nóg, choć wilgoć w powietrzu to i owszem :)
Awatar użytkownika
Dobrosia
200p
200p
Posty: 498
Od: 1 cze 2013, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

A już myślałam, że nic mnie nie zaskoczy a Twoje oplątwy widzę pierwszy raz i nawet nie wiedziałam, że są takie roślinki :D Fajnie, że mogę się ciągle czegoś dowiedzieć na naszym forum.
Podobają mi się Twoje oplątwy, życzę aby kwitły i się rozmnażały :wit
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Zanim zajrzałam do tego wątku, żeby pooglądać fotki, to najpierw trochę poczytałam o tych Twoich oplątwach.
Do tej pory nie miałam pojęcia o ich istnieniu ;:154
Jak się napatrzyłam na całą kolekcję (Twoją + tą docelową z zapożyczonej fotki), to chyba się w nich zakochuję ;:167 ;:167 ;:167
Tylko boję się ich pomordować na dzień dobry tuż po zakupie ;:219
Wszystkie Twoje nabytki przeżyły? Co jest największym dla Ciebie problemem w ich uprawie, chociaż "uprawa" w ich przypadku dziwnie brzmi ;:306
Super wątek ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Witaj ewa321 :) Cieszę się, że podobają Ci się oplątwy :)
Nie wiem co jest największym problemem w ich uprawie... hm. Może wilgotność powietrza dla niektórych gatunków - tych zielonych. Te srebrzyste, z włoskami są bardziej sucholubne. Koleżanka chciała sobie też je sprawić, ale stwierdziła że systematyczność/codzienność w ich zraszaniu ją przerasta. Może więc to też być problemem - zwłaszcza w domu czy na balkonie gdzie wilgotność powietrza mała...
Póki co być może mam problem z aeranthos - bo jakoś marnie wygląda choć zakwitła i rozkrzewia się. Może tak ma i jest ok, ale ona jest z tych co lubią trochę więcej wilgotności właśnie ... Wszystkie pozostałe co przedstawiałam w wątku mają się dobrze :)
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

A gdzie twoje stoją?jaki parapet?jest grzejnik pod nimi?ile stopni mają zimą?
Awatar użytkownika
Bogsaf
500p
500p
Posty: 516
Od: 1 kwie 2014, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Magdo, parę dni temu widziałem w markecie ogrodniczym oplątwy, ale rosnące w ziemi. Nawet mnie korciło żeby sobie taką zafundować, ale wolę się najpierw upewnić czy warto.
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Moje teraz są na wschodnim balkonie. Jak pada to je biorę do domu aby nie zamokły za bardzo. A zimą stoją na podłodze, blisko okna , okno jest do ziemi więc nie mam pod nim grzejnika. A temperatura zimą ... hm, nie wiem, przy oknie może jest koło 18-19 ? jakoś tak pewnie...

-- 20 lip 2014, o 20:47 --

Bogdanie - niektóre oplątwy rosną w ziemi, musi być tylko przepuszczalna bardzo. A już klasyczna i pospolita to Tillandsia cynea, ją widziałeś?? :) Mam ją od niedawna, takie "zwłoki" dostałam do reanimacji :) Jak się podreperują to obfotografuję :)
A swoją jedną też wsadziłam do ziemi, bo puściła moc korzonków i ten gatunek można uprawiać w doniczkach. Zobaczymy jak jej będzie. Na razie jest w ziemi od ok. 3 tygodni. To T. flabelata:
Obrazek
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Czemu mi nie odpisałaś? :cry: Przez Ciebie zamawiam oplątawy:
Tillandsia filifolia (duża)
Tillandsia pruinosa (mała)
Tillandsia fasciculata (mała)
Tillandsia brachycaulos var. abdita (miniaturka)
Tillandsia oaxacana (miniaturka)

Co sądzisz o zakupie???Mam parepet południowy,trochę bardziej za zachód.pieknnie wybarwione kaktusy i takie pokrzywki piękne,że tata co przez 5 chyba lat hodował się zachwyta.Rośnie dobrze fikus ginsengd.
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Tulap - odpisałam odpisałam Ci :) dwa posty wyżej :)
Nie wiem jak im będzie na południowym parapecie bo takowego nie mam ... Tyle co wiem, to trzeba uważać aby je słońce nie przypaliło przez szybę jak za długo będzie świecić - zwłaszcza latem, bo jesienią, zimą i wiosną raczej to nie grozi. Także jak masz takie słoneczne okna to albo cieniuj je bibułką, albo oddal trochę od szyby. Bo szyba wtedy ponoć jak soczewka działa i może przypalić - ale nie wiem jak to w rzeczywistości działa, bo nie sprawdzałam...
A Tillandsie zamówiłś prześliczne :) Oaxacana jest piękna - tzn jedna z moich ulubieńszych :), pruinosa też super, one takie włochate są i chyba dlatego tak je lubie he he :). Reszta tez fajna :) wszystkie są fajne :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”