
Ja często modyfikuję przepisy. W tym przypadku przerobiłam odrobinę przepis ze stronki "Ania gotuje", bo szkoda odlewać soku z cukinii, a do zalewy lać wodę. Będę się zabierać niebawem za tą sałatką, bo już mam kolorową cukinię. Zrobię więcej, bo za szybko zniknęła ze spiżarki.

A za chwilę będą placki z cukinii na kolację, zawinięte z parówką, ogórkiem i pomidorem, z sosem czosnkowym. Wszystkie warzywa już własne
