u nas też padało i odrazu bardziej się zielono zrobiło
Niewielki ogródek wielu barw
- katevalley
- 200p

- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Niewielki ogródek wielu barw
piękna lilia
u nas też padało i odrazu bardziej się zielono zrobiło

u nas też padało i odrazu bardziej się zielono zrobiło
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko slicznie, co do piwonii musisz byc cierpliwa nie przesadzaj jej, bardzo nie lubi tego.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga wszystko po kolei wychodzi z ziemi i rozwija przed nami swoje piękno ; już wkrótce zrobi się dookoła zielono i cudnie
.
Tawułki na pewno jeszcze podrosną , z tego co widać są jeszcze młode więc trzeba dać im trochę czasu.
Lilia zapewne podpędzana w domu, dobrze mieć taką przyspieszoną; kocham te kwiaty
Tawułki na pewno jeszcze podrosną , z tego co widać są jeszcze młode więc trzeba dać im trochę czasu.
Lilia zapewne podpędzana w domu, dobrze mieć taką przyspieszoną; kocham te kwiaty
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Kasiu: też się cieszę 
Januszu: Dziękuję za radę
Obok niej rośnie kolejna, tyle, że ma drobniejsze gałązki...niech się pięknie mnożą 
Beatko: tak, tawułki są młodziutkie, posadziliśmy je ubiegłego lata. Lilia w marcu puściła duży kieł, więc ulokowałam ją w doniczce
Mam w domu jeszcze jedną, ale jest bardzo wysoka i ma malutkie pączki. Do ogrodu wysadzę ją po 15stym maja.
A w międzyczasie w ogrodzie wschodzą kolejne lilijki
Mamy ich ogólnie około siedmiu.
Tu pierwsza z trzech Tiny Bell. Te szczuplejsze małe kiełki to najprawdopodobniej konwalie.

Pęcherznica. Porzeczka z gronami pączków kwiatowych:)

Januszu: Dziękuję za radę
Beatko: tak, tawułki są młodziutkie, posadziliśmy je ubiegłego lata. Lilia w marcu puściła duży kieł, więc ulokowałam ją w doniczce
A w międzyczasie w ogrodzie wschodzą kolejne lilijki
Tu pierwsza z trzech Tiny Bell. Te szczuplejsze małe kiełki to najprawdopodobniej konwalie.

Pęcherznica. Porzeczka z gronami pączków kwiatowych:)

Re: Niewielki ogródek wielu barw
Och cudowny dzień
Od rana piękna pogoda, słoneczna i rześka. By było jeszcze piękniej, pojechaliśmy rano na targ po pachnące pomidorki, gruszeczki i nowalijki..a później oczywiście do sklepu ogrodniczego
. Nasz ogródek dzisiaj zyskał:
- 2 sadzonki ogórków
- 2 sadzonki lubczyka
- 3 sadzonki cebulki sałatkowej (na szczypiorek)
- 4 pelargonie kaskadowe - różowe
- 2 bakopy - białe
- 2 cukiereczki - jasno różowe
- 1 osteospermum- różowa
- 2 goździki różowe
- 2 wysokie drabinki do róż pnących
- 4 duże donice - planuję posadzić w nich pomidory na tarasie (te z parapetowej hodowli)
- 4 duże podstawki
- drenaż
- obornik do pomidorów
Żurawek niestety nie było.
- 2 sadzonki ogórków
- 2 sadzonki lubczyka
- 3 sadzonki cebulki sałatkowej (na szczypiorek)
- 4 pelargonie kaskadowe - różowe
- 2 bakopy - białe
- 2 cukiereczki - jasno różowe
- 1 osteospermum- różowa
- 2 goździki różowe
- 2 wysokie drabinki do róż pnących
- 4 duże donice - planuję posadzić w nich pomidory na tarasie (te z parapetowej hodowli)
- 4 duże podstawki
- drenaż
- obornik do pomidorów
Żurawek niestety nie było.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Niewielki ogródek wielu barw
No, no, widzę że zaszalałaś na zakupach 
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Pewnie kiedyś trzeba poszaleć
Super te nowe zakupy, jeszcze musisz obfocić
Super te nowe zakupy, jeszcze musisz obfocić
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga ta lilia Tiny Bell to chyba miniaturka , ledwo wyszła z ziemi a już widać pąki kwiatowe , jeszcze takiej nie widziałam. Większość moich lilii (mam ich ok. 30)ma miej więcej metr.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko,nie wiem co to jest,ale najszczęśliwsze jesteśmy,jak nakupimy sobie roślinek,ja nie raz tak dopcham do mojego auta że siedzę za kierownicą cała w gałęziach i liściach,nikt mnie w tym gąszczu nie widzi,ale jadę taka zadowolona bo mam nowe wymarzone roślinki
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Tesiu: wiesz, niby długa lista, ale wszystko szybko zniknęło gdzieś w ogrodzie
.
Zeberko: obfocę
Beatko: masz rację, tak wygląda..a na etykiecie jest napisane "wysokość rośliny: 90 cm" hmm
Martusiu: oj taaaak
Zeberko: obfocę
Beatko: masz rację, tak wygląda..a na etykiecie jest napisane "wysokość rośliny: 90 cm" hmm
Martusiu: oj taaaak
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agniesiu ile byśmy nie kupiły ,to zawsze ginie w ogrodzie i zawsze czegoś nie kupiłyśmy 
- katevalley
- 200p

- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Niewielki ogródek wielu barw
teściowa przesadzała piwonie i rosną rosną rosną

Re: Niewielki ogródek wielu barw
Ewciu: jak zwykle się z Tobą zgadzam 
Kasiu: może teściowa ma wyjątkową rękę do roślin?:)
W większości kraju w ostatnich dniach nie można było narzekać na brak deszczu..a u nas dokładnie odwrotnie. Kilka dni wisiały ciężkie chmury i mieliśmy nadzieję, że natura ugasi pragnienie roślin. Niestety nie ugasiła i musieliśmy zrobić to za nią za pomocą węża i konewki.
Przy okazji zauważyłam, że zaczęły pojawiać się astry, które posiałam w ubiegłym tygodniu. Na razie są maciupeńkie, ale ja już wiem, że te maleństwa to własnie one
.
Podczas podlewania kilka razy otoczył mnie cudny zapach lilii (tej pokazywanej już na zdjęciach). Myślę, że jest to Little John lub Mona Lisa. Pewności nabiorę kiedy zakwitną pozostałe, dzięki czemu będę miała porównanie.
Przy okazji- czy faktycznie lilie orientalne należy wykopywać jesienią? Przeczytałam, że właśnie te orientalne nie są "zimogruntujące"
.
Kasiu: może teściowa ma wyjątkową rękę do roślin?:)
W większości kraju w ostatnich dniach nie można było narzekać na brak deszczu..a u nas dokładnie odwrotnie. Kilka dni wisiały ciężkie chmury i mieliśmy nadzieję, że natura ugasi pragnienie roślin. Niestety nie ugasiła i musieliśmy zrobić to za nią za pomocą węża i konewki.
Przy okazji zauważyłam, że zaczęły pojawiać się astry, które posiałam w ubiegłym tygodniu. Na razie są maciupeńkie, ale ja już wiem, że te maleństwa to własnie one
Podczas podlewania kilka razy otoczył mnie cudny zapach lilii (tej pokazywanej już na zdjęciach). Myślę, że jest to Little John lub Mona Lisa. Pewności nabiorę kiedy zakwitną pozostałe, dzięki czemu będę miała porównanie.
Przy okazji- czy faktycznie lilie orientalne należy wykopywać jesienią? Przeczytałam, że właśnie te orientalne nie są "zimogruntujące"
- kwiaty_poli
- 500p

- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
lilia cudowna, uwielbiam różowe kwiaty 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko,pewnie nowe posadzone rośliny też ruszyły do przodu zaraz wszystko się zapełni

