Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

Obrazek

Dzis dzień mojej rozpaczy ;:145 ;:145 ;:145 ;:145 ;:145 ;:145 chciałam ten pędzik przypiąć do patyczka ... i się złamał. ;:145 ;:145 Rozbeczałam sie jak dziecko. Teraz jedynia głupia nadzieja, że wybije coś z 2 oczek , które zostały od dołu, ale wątpliwa sprawa ;:131 ;:131 ;:145 ;:145 ;:145

masik- nie wiem czy dobrze zrozumiałam , ale jeśli chodzi o NIE ogrodnicze sklepy to tak , u nas pełno takich "wszystko po 4,99 " lub "wszystko od 6zł" ja nawet ostatnio znalazłam slep "wszystko po 1,23zł " i fajne rzeczy można tam kupić jak jest dostawa.

kubasia - obyś miała racje z tym lasem ;:oj ;:oj byłoby super
Awatar użytkownika
bergamotka
100p
100p
Posty: 162
Od: 14 wrz 2010, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

:wit Bardzo mi przykro z powodu pędzika. Ja u mojego falka przywiązałam kawałkiem włóczki, bo też bałam się, że się złamie, a poza tym te zapinki ranią młode pędy.

A co do fuksji to ja też zimuję swoje na parapecie w ciepłym pokoju, a na wiosnę robię sadzonki.
Trzeba tylko uważać na szkodniki, bo w zimie lubią na nich siedzieć mączliki i przędziorki.
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

kikutek pędzika co mi sie ułamał poniżej fotka. Sporo osób mówi,że może odbićz któregoś oczka (wielkiego wyboru nie ma :;230 są tylko 2)
Obrazek

To jest keik, którego dostałam/kupiłam za symboliczną złotówkę. Problem sie z nim zrobił przeogromny, od razu zaczęłam pisać na forach co mam z nim zrobić. Na razie jest w reanimacji, w podłożu lechuzowym i keramzycie. Zobaczymy czy się go uratuje, jeśli tak to na prawdę mam szczęście , bo wiadomości moje na temat reanimacji storczyków a tym bardziej keików są u mnie na poziomie -1 ;:224

Obrazek

A to sa pąki mojego żółtego motylkowego Oncidium ;:138 , pączki powoli zaczynają pękać

Obrazek Obrazek

Poniżej fotka pędzików bocznych. Mój ogromniasty białasek sobie kwitnie nadal, jak go kupiłam też kwitł, po przekwitnięciu kwiatów przycięłam mu pęd i zostawiłam 5 oczek. Teraz wypuszczają 2 oczka co bardzo mnie cieszy :tan :heja , to chyba taka nagroda pocieszenia za ten złamany pędzik u innego storczyka

Obrazek Obrazek

Jak kiedys pisałam na okres zimowy planowałam jakis system nawilżania powietrza, bo w blokach w okresie zimowym przy ogrzewaniu centralnym to wilgotnośc jest masakra niska. Wymysliłam i tak zrobiłam. Kupiłam 2 podstawki białe pod skrzynki balkonowe, kupiłam keramzyt , który wysypałam na te podstawki , ustawiłam na nich doniczki z kwiatkami . Na podstawki z keramzytem wlałam wody. teraz jak będzie ciepło to woda będzie sobie parowała a tym samym nawilżała powietrze ;:138 Mam nadzieję , że pomysł sie uda, zobaczymy po zimie, bo takie coś pierwszy raz robię

Obrazek
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

NomiMalone pisze:(...)znalazłam slep "wszystko po 1,23zł " i fajne rzeczy można tam kupić jak jest dostawa.
Tak o to mi chodziło. Każdy z nas ma w sobie jakąś siłę. Zachowawczą, twórczą i niszczycielską. Ty tworzysz coś praktycznie z niczego, masz pomysły, jesteś kreatywna.... ;:180
Będę podpatrywać :oops:
Awatar użytkownika
Agaciu
500p
500p
Posty: 503
Od: 24 paź 2012, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

NomiMalone pisze: A to sa pąki mojego żółtego motylkowego Oncidium ;:138 , pączki powoli zaczynają pękać

Obrazek Obrazek

Poniżej fotka pędzików bocznych. Mój ogromniasty białasek sobie kwitnie nadal, jak go kupiłam też kwitł, po przekwitnięciu kwiatów przycięłam mu pęd i zostawiłam 5 oczek. Teraz wypuszczają 2 oczka co bardzo mnie cieszy :tan :heja , to chyba taka nagroda pocieszenia za ten złamany pędzik u innego storczyka

Obrazek Obrazek



Obrazek
te twoje storczyki są boskie - szkoda że u mnie one umierają śmiercią tragiczną w męczarniach - nie lubią mnie i tyle... ;:145 ;:145 ;:145 ;:145
Pozdrawiam - Agnieszka
Moje "chwaściory" doniczkowe :)
Z innej beczki Pogaduchy u Magduchy
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

Nomi kochana..współczuję straty pędzika..też bym ryczała.. ;:145
Ale fuksyjki ładnie się przyjęły...do lata będą w pełnej formie...i życzę aby kwitły jak szalone...
A ja tez część kwiatów trzymam na czymkolwiek większym wysypanym keramzytem i z wodą..chociaż u mnie tak sucho nie jest..ale do niektórych kwiatów tak nakazują, aby zwiększać wilgotność..

;:168
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

Agaciu pisze: te twoje storczyki są boskie - szkoda że u mnie one umierają śmiercią tragiczną w męczarniach - nie lubią mnie i tyle... ;:145 ;:145 ;:145 ;:145


Nie możliwe :roll: hmmmm to trzeba je jakoś ratować ;:202 Jakbyś mieszkała w łodzi to bym się zaoferowała pomocą i dojazdem jak pielęgniarka do chorego ;:108 . Gdybyś miała problem ze storczykami to warto zrobić zdjęcie i tutaj na forum w odpowiednim dziale wstawić opisać, na pewno ludziska pomogą. szkoda bidulków ;:168
labka1 pisze:Nomi kochana..współczuję straty pędzika..też bym ryczała.. ;:145 Ale fuksyjki ładnie się przyjęły...do lata będą w pełnej formie...i życzę aby kwitły jak szalone...
A ja też część kwiatów trzymam na czymkolwiek większym wysypanym keramzytem i z wodą..chociaż u mnie tak sucho nie jest..ale do niektórych kwiatów tak nakazują, aby zwiększać wilgotność..
;:168
Aj widzisz Kasiu ty byś ryczała i ja ryczałam, a mój się na mnie patrzył jak na wariata i powiedział "nie płacz, na pewno odrośnie a płaczem dzidzi szkodzisz" - tak mnie rozzłościł, że przestałam płakać ale za to ciśnienie mi skoczyło :;230 :;230 . Fuksje te starsze maja mało listków bo poobrywałam jak przenosiłam do mieszkania, szczerze powiedziawszy do wiosny daleko wolałabym by tak szybko teraz nie rosły bo zdziczeją od braku słońca , no ale cóż ja mogę poradzić ;:131
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1810
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

NomiMalone pisze:Dziękuję :wit ;:180

Poniżej przedstawiam sadzonki fuksji. Z ta roślina u mnie to jest tak, że nie mam w swoim zasobie miejsca chłodnego , toteż prawidłowe przezimowanie nie możliwe. Postanowiłam iśc na żywioł. Zostawiłam rosliny mateczne na parapecie, podlewam od czasu do czasu. Wcześniej pobrałam sadzonki bo ja to taka asekurantka jestem . Jak coś zmarnieje (a mi sie podoba) to chciałabym by chociaz jakas sadzonka została. No to pobrałam sadzonek "na wszelki wypadek" z nadzieją , że chociaż jedna sie przyjmie. Nie miałam ukorzeniacza więc wsadziłam po prostu w ziemię .
Sadzonki pobierałam jakoś we wrześniu tak mi się wydaje. A wyglądają tak

Obrazek
No z sadzonek to masz domowe przedszkole :;230 ,jak się rozrosną to będzie co rozsadzać :D .Fajnie.
U mnie też ponasadzałam i klapły :evil: Za Twoje trzymam kciuki ;:63
Awatar użytkownika
mloda
100p
100p
Posty: 124
Od: 10 wrz 2012, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

Ach te fuksje one są takie ładne, ale to zimowanie aj czasem nie ma miejsca na kwiaty, ja i tak mam zawalony cały strych ;:oj
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

No właśnie z tym zimowaniem to problem dość częsty, zresztą ja to bym chciała wszystko super by było, jak mieć kaktusa to warunki jak dla kaktusa, jak roślinę tropikalna to warunki jak tropiki itd ... dlatego jakbym miała duuuużżżżooo pieniążków i dom z kawałkiem ziemi to na pewno na terenie posesji miałabym hmmmmm, chciałam napisać mini oranżerię , ale wydaje mi się , że bardziej mini palmiarnię :;230 :;230 :;230 :;230 i wtedy chyba mogłabym nie pracować, bo i tak dużo roboty bym miała :tan

Pogoda u nas ponura, deszczowa, chciałam wyjśc na spacer ale ten deszcz mnie zniechęca ;:174
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1810
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

NomiMalone pisze:No właśnie z tym zimowaniem to problem dość częsty, zresztą ja to bym chciała wszystko super by było, jak mieć kaktusa to warunki jak dla kaktusa, jak roślinę tropikalna to warunki jak tropiki itd ... dlatego jakbym miała duuuużżżżooo pieniążków i dom z kawałkiem ziemi to na pewno na terenie posesji miałabym hmmmmm, chciałam napisać mini oranżerię , ale wydaje mi się , że bardziej mini palmiarnię :;230 :;230 :;230 :;230 i wtedy chyba mogłabym nie pracować, bo i tak dużo roboty bym miała :tan

Pogoda u nas ponura, deszczowa, chciałam wyjśc na spacer ale ten deszcz mnie zniechęca ;:174
Na razie nie wychodż,musisz uważać na pogodę :D :wink:
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

Bedąc u Ani , przypomniało mi sie , że mnie też kwiatuszek padł ;:174 Juz 2 raz w swoim życiu wzięłam od babci to kalanchoe i za każdym razem to samo. Najpierw roślina traciła liści, nawet zielone , po dotknięciu opadały, a później jak dotknęłam łodygi to sama wypadła z doniczki, jakby coś ją podgryzło od korzeni, choć wcale tak nie było. Więcej chyba tego kwiatka nie wezmę, nie umiem go pielęgnować ;:174 ;:185
Obrazek
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1810
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

A może on już był chory,tylko koniec nastąpił u Ciebie? :(
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

cięzko powiedzieć. Babcia w okresie letnim namiętnie go rozmnaża. Potrafi w tym okresie naprodukować nawet około 100 sadzonek, w tym roku wsadziła nawet w małe drynienki koło ogródka w które wsypała ziemi. Te, które rosną w doniczkach w okresie jesiennym przenosi do domu (wtedy ja 1 doniczkę zabieram do siebie) , no i zaczyna się , oblatywanie liści a później wypadanie całych łodyg z doniczki. Myślałam , że to może za dużo podlewania ale w tym roku podlewałam o ponad połowę mniej niż w zeszłym roku a było to samo. U babci też troszkę listki opadają , ale łodygi juz nie. Tyle , że u niej budynek ceglany ( u mnie bloki z y tong czy jak to sie tam pisze), dodatkowo babci ogrzewa piecem węglowym , grzeje tylko w kuchni, do pokoju ciepło przechodzi z kuchni więc upałów tam nie ma wręcz odwrotnie jest chłodnawo i wilgotno (zresztą widać to po nalocie grzybowym na ścianach). U mnie bloki , powietrze suche. Nie wiem czy to jest tego wina, bo przecież inni tez w blokach mieszkają a jednak roślinka im nie pada .
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1810
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Kwiaty w domu i na balkonie - Nomi Malone

Post »

Nieraz tak jest,że nie wiadomo gdzie popełniamy błąd z naszymi kwiatuszkami?.Chcemy jak najlepiej i nic z tego nie wychodzi i jest nam smutno.Każdy tak ma :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”