Mój wiejski bałagan.

[Miriam]

Planujemy,działamy a dni wydają się takie krótkie

[roots23]

super ta kuchnia węglowa, za dziecka pamiętam mama, babcia miały taką kuchnię

[zielonajagoda]

Ateno, nie mam już ani jednej kanny, zmarzły i begonie też, czy Janusz prowadzi sprzedaż? I gdzie mogę go znaleźć? Kanny są piękne i tak czy siak muszę kupić. Znowu jestem mądrzejsza o nowe doświadczenie, tylko bardzo mi szkoda tych roślin, buuu.....

[robaczek_Poznan]

Zapachniało tym rosołkiem..aż ślinka leci Chyba jutro zmontuję u siebie, tylko taki "udawany", bo nie mam kuchni węglowej..

[magnolia15]

Ja uwielbiam rosół,ale ugotowany na takiej kuchni węglowej to najlepszy.Pamiętam taką kuchnie z dzieciństwa ,mieliśmy w domu.

[Keetee]

Czy ty wiesz , że w domu tylko ja lubię rosół... moje dzieci nie pamiętam rosół mojej babci ...co tak pyrkał powolutku na takiej kuchni....a najbardziej placki smażone na blasze , pyszota Teraz w domu babci mieszkaja rodzice i wybudowali od nowa taka kuchnie, tylko szkoda ,że bez pieca chlebowego

[ewamaj66]

Pzymroziło Czekam aż szron trochę zniknie, żeby iść do ogrodu i kończyć cięcie modrzewi. Potem będzie czas na róże Taki rosół jadałam u ciotki-to była prawdziwa artystka kulinarna i ogrodowa. W wieku 70 lat miała warzywnik większy niż mój i porządniej wypielony

[zielonajagoda]

O dziewczyny aleście się rozmarzyły, rosołek domowy, placki na blasze, takie gorące posmarowane masełkiem i posypane solą a choćby zwykły ziemniak pokrojony w plasterki i upieczony na płycie, nie mówiąc już o pieczarkach z płyty, zebranych gdzieś na łące, dziecięce lata, dobrze że mamy wspomnienia

[atena40]

Witam Zielonozakręconych Plan na weekend wykonany w 100% Rabata pod trawy wykonana. To znaczy, dla dokładności, zebrana darń i przekopana z ziemią ogrodową z worków i z kompostem. To samo z rabatami pod clematisy. Teraz w weekend muszę zrobić obwódki z kamyczków i ładnie zagrabić, a potem tylko sadzić nowych właścicieli rabaty. Gdy przyjeżdża się na 2 dni, bo piątku nie ma co liczyć, to doba powinna mieć dwa razy tyle! Może wtedy wystarczyłoby czasu na pracę i słodkie "nicnierobienie" Zdjęcia nowych rabatek wstawię, jak już bedą się nadawały do publikacji
Na razie fotki kwiatuszka, który został mocno podgolony





Wmawiamy jej, że nadal jest śliczna, bo bardzo się wstydzi

[ewamaj66]

Użyjcie całego daru przekonywania Co się stało zwierzątku, że trzeba było tak drastycznie skrócić jej kudełki?

[iwciach]

Miałam jeszcze wrzucić fotkę Futra i to czynię. Teraz już przedstawiłam całą moją psiarnię i kociarnię

Ależ kotka pięknie wyglądała, jak była w szczytowej formie. Wpadłem z rewizytą. Masz piękny, sielski ogródek. Będę podgladała, jak Ci idzie przygoda z ogrodem.

[atena40]

Ewuniu, Futro dostało grzybicy skóry i to była jedyna forma kuracji, żeby szybko ją opanować. Też się tego baliśmy, ale to dla jej dobra.Tak zdecydował weterynarz. Choć na początku przykro było na nią patrzeć, tym bardziej, że była smarowana maściami i kąpana w roztworze wody z lekarstwem.
Iwonko , dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Zapraszam, gdy tylko przyjdzie Ci ochota na pohasanie po wiejskim podwórku.

[beatann]

Atenko uznajmy że to nowa rasa . Mam jeszcze prośbę podaj swoje imię . Tak będzie bardziej swojsko. O ile to nie tajemnica.

[atena40]

Witajcie, piękne słoneczko mnie obudziło A tu jeszcze środa i czwartek do przetrwania.....i nadejdzie wyczekany piątek i wyjazd na działeczkę. Weekend zapowiada się znowu pięknie. Już mi się pyszczycho śmieje, że poogladam moje roślinki i zobaczę, co u nich słychać. Miłego dnia dla wszystkich forumków

-- 21 mar 2012, o 07:21 --

beatann mój nick czytany wspak to właściwe moje imię, czyli Aneta

[beatann]

Dzięki Anetko. Myślę że tak jest bardziej swojsko.