Cydr , cidr , cyder .

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

To teraz cydr trochę inaczej. 8-)
Ryba w sosie cydrowym
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

BozenkaA pisze:To teraz cydr trochę inaczej. 8-)
Ryba w sosie cydrowym
Kolekcjonuję przepisy na ryby, ten
wygląda ciekawie.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Otworzyłam mój cydr i upiłam szklaneczkę. Zastanawiam się teraz co dalej. Do tej pory był bez dostępu powietrza, ale teraz w butli jest powietrze. Boję się, żeby nie zaczęła się jakaś ostrzejsza fermentacja... :?:
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Najwyżej przeczyści, obyś nie była wówczas w jakimś centrum handlowym.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Agnieszko !
Tylko szklaneczkę ? Ty taka porządna kobita !!! ;:138
Wypij resztę ! :heja
Bo się popsuje ! :tan
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

krzysztofkhn pisze:Agnieszko !
Tylko szklaneczkę ? Ty taka porządna kobita !!! ;:138
Wypij resztę ! :heja
Bo się popsuje ! :tan
Dobra, dobra!! Tam jest 5l... ja nie piwosz, który potrafi wytrąbić 10 pifff :;230
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Kolejne doniesienie z frontu :D
Sok najzwyczajniej w świecie wlany w butelki i odstawiony (jak Agnieszki), w chłodzie a konkretnie w lodówce, blisko 0'C, po półtorej miesiąca dał cyderek, choć jeszcze niepełnej mocy. O alkoholowej mocy mówię, jeszcze nie cały cukier wyjadło - bo jeśli chodzi o gaz... :lol: Moja Pani podeszła do butelki raczej nonszalancko, po odkręceniu połowa znalazła się na podłodze... Smak należyty.

Cydr całkowicie odfermentowany wcześniej, następnie zabutelkowany z dodatkiem cukru - łyżeczka syropu na litr (syrop: tak gdzieś 1 l wody na kilo cukru) - po 2 tygodniach, w cieple, jest pięknie nagazowany, jak szampan.
Równie ładnie nagazował się taki bez słodzenia, zabutelkowany nieco przed 100% końcem fermentacji - ciężko ten moment uchwycić nie mając wprawy na bieżąco - tu jakie 4 dni po tym jak 'przestał bulkać' w rurce fermentacyjnej.

Ciepło i szybka fermentacja nie służy. Moje pierwsze nastawy mają dość wyczuwalne typowe "wady wina" (nie znam się szczegółowo by rozważać które), zwłaszcza te z bardziej mętnego soku. Tymczasem ten w butelce z lodówki był z najbardziej mętnego i wad nie wyczuwam.
Tłoczony w całości przez płótno nastaw jest zaś w porządku; oczywiście dokładna ocena będzie możliwa jak odleży, ale nie narzekam. Nie ustępuje porządnym walijskim. Jak wspomniałem był też zaszczepiony drożdżami, dzikimi ale z wina gronowego.
Wynikałoby stąd że należy zdecydowanie fermentować je w chłodzie, a nawet koło 0'C fermentacja jest odpowiednia, choć powolna. I dla pewności warto dać matkę drożdżową, a zwłaszcza jeśli to pryskane jabłka.

Dodam też że smakowo nastaw z dużą ilością Boskoopa jest zbyt kwaśny i jakaś taka nuta smakowa nie pasuje mi. Co kto lubi oczywiście, ale nie ma co dużo go dawać.
;:304
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

To ja też donoszę :)
Sprawdzałam dziś ten nastawiony 2 tygodnie temu. stoi w chłodzie butelka zupełnie miękka, nie nadyma się. Nie zaglądam więc i nie smakuję.
Za to ten z którego upijam codziennie jest też codziennie mocniej zagazowany. Upiłam z butli ok 1,5l i teraz butelka jest bardzo napęczniała, wręcz twarda kiedy biorę do kolejnego polania. Mam nadzieję, że jej nie rozsadzi ;:224
Cyderek jest pyszny, bardzo musujący, jak szampan.

Owoce to Malinówki, Spartany i Renety z przewagą Spartana.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Natychmiast zapytowywuję :wink: jak oceniasz smak Spartana w cydrze?
Co do butli - ja sobie już uzupełniłem dużą butlę nowym soczkiem.
(i właśnie wypijam małą :D )
:wit
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

Spartan wszędzie jest boski :) To moje ulubione jabłka. Tylko ta twarda skórka... Z tym, że nie mam 100% pewności, że to Spartan. Tak mi zidentyfikowano i tak mi pasuje to co widzę w necie. Z pewnością razem z Malinówką dają przepiękny kolorek.

Ja już przerobiłam wszystkie jabłka, co nie wycisnęłam to posuszyłam. Jakiś jabłczany rekord w tym roku, mam 2 torby suszonych jabłek, takie duże :) Z 5kg tego będzie. Na bieżąco też zjadamy, są rewelacyjne. Ponad 100kg na pewno przerobiłam na czipsy jabłkowe :heja Trochę odpadów z tego było, bo ogryzek, no i obtłuczenia do wycięcia - jak to przy jabłkach z własnego eko-sadu.

Zostało mi tylko trochę Renet na szarlotkę. Choć kto wie... gdybym poszła do sadu to tam spod śniegu Renet trochę bym jeszcze pewnie wykopała, tylko ciekawe w jakim stanie 8-)
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

aguskac pisze:Trochę odpadów z tego było, bo ogryzek, no i obtłuczenia do wycięcia...
I właśnie takie są świetne na ocet. W następnym roku, kiedy zacznę robić marmoladę, to obierki i gniazdka (bez nasion) będę wrzucać do balonu na ocet. A potem przyjdzie suszenie i znowu są odpadki. Ciekawe czy ten ocet nada się do konserwowania sałatek i robienia keczupu. :?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

aguskac pisze:Spartan wszędzie jest boski :) To moje ulubione jabłka. Tylko ta twarda skórka...
Zostało mi tylko trochę Renet na szarlotkę. Choć kto wie... gdybym poszła do sadu to tam spod śniegu Renet trochę bym jeszcze pewnie wykopała, tylko ciekawe w jakim stanie 8-)
Uprzejmie donoszę iże spod śniegu wciąż dobre na szarlotkę :D
Ino sarenki też cenią...

Dzięki za odpowiedź ;:196
A pytałem bo Spartana mam w ewentualnych planach na nowy sad. Faktycznie to taki makintosh z mocną skórą, a zresztą mojego 'macouna' też odmianowo pewien nie jestem... :lol: Ale na pewno nie Spartan. Tutaj spartany dojrzewają początkiem września, do przechowania nie bardzo, niemniej odporniejsze coś na parch niż inne krewniaki, zatem na przerób by było. :D

A ocet jabłkowy nadaje się niewątpliwie do śledzi czy grzybka. Tudzież przyprawienia galarety z nóżek. Sałatek nie kwaszę, a keczup robię bez octu, jakoś mi ten amerykański pomysł typu pomidor w occie nie pasi 8-)
:wit
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cydr , cidr , cyder .

Post »

20 lat temu otwierałem czerwonego szampana w zabytkowym pałacu .....
plama na suficie jest do dziś.....
Dobrze że konserwator zabytków nie zauważył. :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”