Może to i prawda z tym kalendarzem biodynamicznym, nie wiem , ale jest to sprawa, która bardzo człowieka ogranicza w pracach, w planowaniu.Jeżeli ktoś ma małą działeczkę lub większą to może sobie pracować wg kalendarza bo zawsze z pracami wyrobi nawet jak deszcz czy inne złe warunki atmosferyczne akurat uniemożliwią nam pracę wg kalendarza.
Ale jak ktoś prowadzi działalność na trochę większą skalę to te kilka dni przewidziane na sianie czy sadzenie to okropne ograniczenia.
Może narażę się tu wielu osobom ale nie dajmy się zwariować.
