Dzbanecznik (Nepenthes)- pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
foorfooq
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2011, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Dzbanecznik nie dzbankuje

Post »

Moim zdaniem to wszystko jedno czy od dołu czy o góry. Ważne, żeby nie przesuszać podłoża :wink:
wisienka81
50p
50p
Posty: 59
Od: 30 wrz 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzbanecznik

Post »

Witam wszystkich.
Dwa tygodnie temu kupiłam na allegro pierwszego w życiu dzbanecznika. Sprzedawca twierdził, że to N. alata.
Postawiłam go jakieś 1,5m od południowego okna. Nasypałam na duży podstawk keramzyt i spryskuję listki, dzbanki i keramzyt przegotowaną wodą. Czy mam go dodatkowo podlewać?
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=59205" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
cytryna24
200p
200p
Posty: 322
Od: 13 lip 2012, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dzbanecznik

Post »

wisienka81 - oczywiście, że trzeba go podlewać. Żadna roślina nie przeżyje bez wody :) Ale nie zwykłą kranówką ani przegotowaną tylko demineralizowaną, destylowaną lub z filtra odwróconej osmozy. Niektórzy podlewają też deszczówką. A jeżeli spryskujesz to też taką wodą bo po kranówce zostaną Ci białe ślady. No i przede wszystkim skoro masz go już dwa tygodnie to już się u Ciebie zaaklimatyzował więc postaw go na parapecie południowym. Słońce dla dzbanecznika jest bardzo ważne. Teoretycznie powinno mu się zapewnić rozproszone światło ale mój stoi w pełnym słońcu i bardzo mu to służy. Wypuszcza coraz większe dzbanki.
A może wrzucisz zdjęcie swojego dzbanecznika ? :)

Życzę powodzenia w opiece nad Twoim nowym nabytkiem :)
wisienka81
50p
50p
Posty: 59
Od: 30 wrz 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzbanecznik

Post »

Obrazek
Oto mój dzbanecznik. Przepraszam za jakość zdjęcia, ale robiłam komórką. Specjalnie wyniosłam go do ogrodu, żeby lpij wyszedł :wink:

-- 19 sie 2012, o 18:40 --

Cytryna24-Południowe okno mam jedno i całe zajęte przez storczyki. Zresztą nie zmieści się tam z tym ogromnym podstawkiem. Musi się póki co zadowolić tym, co ma :) Chodziło mi o to, czy go podlewać konewką czy takie obfite zraszanie łącznie z "psikaniem" na ziemię w doniczce wystarczy. Nie chciałabym do utopić .
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=59205" onclick="window.open(this.href);return false;
KarolinaC
200p
200p
Posty: 217
Od: 14 kwie 2012, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Dzbanecznik

Post »

Bardzo fajny twój dzbanecznik. Wg mnie nie powinnaś go za bardzo podlewać bo ma przecież mięsiste liście, więc magazynuje wodę.
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
wisienka81
50p
50p
Posty: 59
Od: 30 wrz 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzbanecznik

Post »

Dziękuję Karolino :)
Czy ktoś może mi powiedzieć, czy to N. alata?
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=59205" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
cytryna24
200p
200p
Posty: 322
Od: 13 lip 2012, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dzbanecznik

Post »

Twój dzbanecznik to najprawdopodobniej 'Ventrata'. Ale aż takim ekspertem nie jestem :) Ja swojego kupiłam tez jako 'Alata'.
Podłoże powinno być wilgotne ale nie mokre. A skoro masz ogród to jak najbardziej wynoś go tam. A swoją drogą to podstawek z keramzytem jest zupełni zbędny. Wiem z doświadczenia. Nie tylko swojego :)
A ja na Twoim miejscu odwróciłabym tę dużą osłonkę i postawiła na niej doniczkę z dzbanecznikiem bo dzbanki leżą na keramzycie :)

Masz bardo ładnego dzbanecznika : :D
wisienka81
50p
50p
Posty: 59
Od: 30 wrz 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzbanecznik

Post »

cytryna24 pisze:Nie piszesz jakie to były dzbaneczniki ale kluczową sprawą dla ich rozwoju jest światło. A dla wielu innych też wilgotność i odpowiednia temperatura. Jeśli były to najprostsze dzbaneczniki np. 'Ventrata' to wystarczy mu południowy parapet i minimum troski. Nie wspominam o podłożu i odpowiedniej wodzie bo to oczywiste.
Moja 'Ventrata' stoi na południowym oknie niczym nie osłaniana a bardzo często też na balkonie w pełnym słońcu i rośnie jak szalona :)
Tak jak radziłaś podniosłam mojego dzbanuszka trochę. Niestety dwa dzbanki uschły do połowy- nie było mnie przez tydzień i kwiatkami zajmował się mąż ;). Czy jest szansa, że na miejsce tych uschniętych wyrosną z tych samych liści nowe dzbanki?
Czy ktoś z was próbował trzymać dzbanuszka w mini szklarni?
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=59205" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
cytryna24
200p
200p
Posty: 322
Od: 13 lip 2012, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dzbanecznik

Post »

Z tych samych liści nie wyrosną już nowe dzbanki. Niestety. Temu dzbanecznikowi niepotrzebna jest szklarnia.
A usychanie dzbanków to jest zjawisko zupełnie naturalne :)
Awatar użytkownika
foorfooq
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2011, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Dzbanecznik

Post »

cytryna24 pisze: A usychanie dzbanków to jest zjawisko zupełnie naturalne :)
Hehe naturalne tak jak i całkowite umieranie roślin ale takie stwierdzenie nie pocieszy pytającej. Dzbanecznik miał za niską wilgotność powietrza.
Nie martw się, przy odpowiedniej opiece bardzo szybko wytworzy dzbanki na kolejnych liściach :)
KarolinaC
200p
200p
Posty: 217
Od: 14 kwie 2012, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Dzbanecznik

Post »

A mnie w dzbaneczniku zaczęły usychać listki, martwiłam sie tym, pytałam na forum, i wiecie co, przypatrzyłam się bardziej roślince i okazało się, że żółkną tylko te listki ktore nie mają dzbanków. na ten moment obcięłam je, żeby niepotrzebnie nie przemęczać dzbanecznika i zobaczymy, co będzie:)
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
cytryna24
200p
200p
Posty: 322
Od: 13 lip 2012, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dzbanecznik

Post »

foorfooq
Twierdzisz, że dzbanki są wieczne i nigdy nie usychają ? :)
wisienka81
50p
50p
Posty: 59
Od: 30 wrz 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzbanecznik

Post »

foorfooq
Stoi na keramzycie polanym wodą i opryskuję go codziennie. Żeby było bardziej wilgotno to już chyba tylko szklarenka... :?
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=59205" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
foorfooq
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2011, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Dzbanecznik

Post »

Tak samo naturalne jak całkowite zasychanie roślin. Ehh bardzo lubię ten dział :D Można tu znaleźć wiele cennych porad :;230

Czytanie ze zrozumieniem się kłania :) Wisienka napisała, że dzbanki uschły na skutek jej tygodniowej nieobecności :wink: Jak ktoś ma chyzia na punkcie kwiatów to wcale nie znaczy, że reszta domowników także. Jak zwykle w wakacje kwiatowi maniacy odnotowują straty, bo jednak rodzina albo zasuszy albo zaleje kwiaty, które zostają pod jej opieką.

Ja nie ryzykowałam. Mój dzbanecznik przed wyjazdem zapakowałam do wielkiego foliowego wora i nic mu nie uschło.

Równie dobrze można by pocieszać różne osoby piszące w tym dziale:
- nie martw się, inwazja przędziorków / tarczników/ wełnowców itd. to całkowicie naturalne zjawisko. One też coś muszą jeść.
- nie martw się, to że zalana roślina zgniła to naturalny proces.
- itd. itp. w ten deseń :D
Awatar użytkownika
foorfooq
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2011, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Dzbanecznik

Post »

To czy jest przyjazne czy nie nie ma nic do rzeczy. Można sobie ćwierkać w wątkach osobistych "o jakie masz piękne to i owo" :) W tym dziale piszący oczekują konkretnych porad. Co więcej forum jest ogólnodostępne i nie wymaga logowania, żeby dotrzeć do treści. Na niezbyt trafionej poradzie "przejedzie" się nie tylko forumowicz, który zadał pytanie ale cała gromada szukających rozwiązania swojego problemu z rośliną forumowiczów i nie-forumowiczów.

Karolina nie ma czegoś takiego jak "niepotrzebne przemęczanie dzbanecznika żółknącymi liśćmi". Podobnie jak w przypadku innych roślin pozwalamy, żeby liść usechł samoistnie i dopiero wtedy go usuwamy. Rośliny odzyskują to co cenne z takiego liścia, w tym różne mikroelementy. Oczywiście wyjątkiem od tej reguły jest jeżeli liść żółknie na skutek procesu chorobowego, inwazji szkodników itp.

No i dzbaneczniki nie mają bynajmniej mięsistych liści magazynujących wodę. Nie mylić z sukulentami :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”