Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ojojoj!! Niesamowita :shock:

Stokrociu, roze nie sa takie wrazliwe. Kilkustopniowy mroz to dla nich pikus. Ale ja tez zakopczykowalam juz wiekszosc. W nadchodzacym tygodniu, lub w nastepny weekend będę kopczykowac reszte, i winorosle.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

a ja jeszcze czekam...

I mnie mówią, że do połowy stycznia będzie ciepło...
na razie ICM nie podaje przymrozków...
boję się tylko o pienne RU...
ale jeszcze nie okrywam
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No, Domiś, ja nie planowałam ich jeszcze przysypywać, ale one mają pączusie młode, i o nie isę martwię.
Liska, ja te szczepione okręciłam agro w miejscu szczepienia - na razie tyle (w końcu krzaczaste róze mają miejsce szczepienia schowane pod ziemią, no to tym piennym trzebaby stworzyć podobne warunki)

Fajnie wygląda mój ogródek przez okno, jakby jakis większy kret tam grasował :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotka wczoraj ktoś mi podpowiedział o bandażu... co Ty na to?
czy to dobry pomysł?
Właśnie o miejscu szczepienia myslę..

Kiedyś Hania pokazywała jak pienne otulić.. musze tego poszukać
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ha, ha, u mnie też wygląda jak w krecim raju :lol:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Iza, właśnie Hania pokazywała, że miejsce szczepienia na pniu zabezpiecza sie w pierwszej kolejności, poprzez owinięcie agro, wydaje mi się, że bandaż też by był...kiedys już pisałam, że jedna moja znajoma zakłada na korony róż piennych stare ciuchy męża.

Natomiast na pędy zrobię osłonkę z agro, przymocuję u dołu, nasypię słomy, zwiążę u góry. Tak zrobię z piennymi i kilkoma delikatniejszymi. Można zastosować stroisz, mnie akurat łatwiej o słomę :-)

Gorzatko, zza tych moich kretówek, to nawet tych krecich nie widać :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

A mój kret :roll: chyba zasnął, albo zmienił rewir... odpukać ;:14
Kurczę... miastowym to jednak trudno... i o stroisz i o słomę się wystarać :(
Czy Mikołaj trafił z prezentami w potrzeby? :wink:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Chyba trafił, bo przed dwie godziny w ogóle nie wiedziałam, że mam dzieci :-) Z tej nirvany wybiła mnie dopiero mała Anusia, która przyszła sie zwierzyć, że sie osiusiała :;230

Czujesz - tak się dziecko zafascynowało swoim nowym zestawem kuchennym, że sie przestała kontrolować :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Taaak :roll: to ewidentny objaw zafascynowania :wink:
Mojej Ance zdarzyło się to w przedszkolu na zajęciach komputerowych :lol:

A swoją drogą... zestaw kuchenny... no tak... dziecko trzeba szkolić od małego :lol:
U nas jednak bardziej praktycznie... dla Kuby głośniczki i słuchawki do kompa... zwłaszcza słuchawki :;230
I wymarzony domek z piernika z Ikei... totalna porażka zresztą, gdyż zawiera sam piernik, a spoiwo oraz lukier i draże do ozdobienia trzeba wykombinować samemu :evil:
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

:wit 100krociu

Maczek się zmoczył z emocji :lol: .........cmokaski dla Wrażliwca

a ta Nevada to cudeńko :roll: .przecież ona kwitnie tylko raz i nie teraz! :shock: .......o tempora o mores! :;230

byłam na stronie Rosarium i wiesz.......mają kilka ciekawostek-dzikusek.....chyba się napędziłam......a miałam już dość róż :lol:

cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Nie mam róży za kopczykowane, na razie jeszcze w miarę ciepło. 100krotko ta biała Nevada piękna. Jak to jest, że u mnie szarówka a tutaj jeszcze kwitnie. :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Dzień dobry,

Mam dzisiaj mnóstwo czasu, bo siedzę na opiece - dziecie mi zachorzało. Znaczy, gorączkę ma i nie wiadomo co. Ponieważ jest to dziecię najstarsze, więc nie woła mnie za często (właściwie to dziwne - w ogóle nie woła :roll: ) no to nie bardzo wiem, co z sobą zrobić... w zasadzie to trochę pracuję, zdalnie, żeby nie narobić zaległości, no i nie zwalić roboty komu innemu na głowę, ale jednak co dom, to dom...

Sabinko - u nas też szaro i buro...ta Nevada to tak mnie ucieszyła...nie jest to oczywiscie żaden wybryk natury, ona podobno słabiej powtarza kwitnienie jesienią.

Smoku, ja też jedną taką niezidentyfikowaną dzikuskę mam, kwitnie raz, ma białe drobne kwiaty, rosnie wysoko, gnie się ;-) i puszcza rozłogi. Na wiosnę wrzucę do identyfikacji, bo nie mam pojęcia co to toto jest :-) fajnie byłoby na niąpuścić jakiś powojnik, tylko nie wiem, w jakim kierunku działać - czy wcześnie kwitnący, żeby była feeria kwiatów, czy późniejszy, żeby powojnik zastępował kwitnienie róży...

Gorzatko, zestaw kuchenny to podstawa :-) Zresztą, niech sie bawią, czym chcą, ja i tak uważam, że wychowuje się przykładem. Kiedyś uśmiałam sie z jakiejś audycji, gdzie jedna pani narzekała, że chciała synkowi kupić zabawkowy odkurzacz, ale były tylko w dziewczyńskiej sekcji zabawkowej i wersji dla dziewcząt (tzn. różowe) i wysnuła z tego teorię spisku, że nasze społeczeństwo jest mało postępowe i nie chce uczyć młodych mężczyzn sprzątania. Prosty pomysł, żeby młodemu wręczyć szmatkę i zachęcić do ścierania kurzu, w główce tej Pani nie postał :;230

Chciałam wkleić parę zdjęć, ale imageshack mówi, że nie dzisiaj kochanie, głowa mnie boli. Może później :-)

Za to mam wizję wiosenną :-) Rabatkę będę poszerzać, taką z róznymi kwiatami - różami, bylinami i jednorocznymi. Poszerzę jąsobie o teren, który znajduje się w pod przesuwną bramą i posadzę tam żagwiny, smagliczki, floksy szydlaste i gęsiówki. A pomięszy nimi ze trzy kamulce. Ale będzie ładnie!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

He, dopiero począteg grudnia a tu już takie plany nasadzeń wiosennych :lol:

Co to bedzie do wiosny?

Patyki są już w ziemi, mam nadzieję, ze bedzie dobrze.
Nawiasem mówiąc, to M. Hilling też powtarza. :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Nowych nabytków i nasadzeń zupełnie nie planuję... To znaczy planuję, a jakże , intensywnie i często... ale nie nasadzenia roślinne... tylko jak ochronić moje zieleninki przed trudami budowy i gdzie je poprzenosić, żeby przeżyły to trzęsienie ziemi...
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja tez zyje jeszcze jesienno-zimowymi nasadzeniami. Ale na wiosne to wiadomo, co bedzie 8-) :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”