Buziaki dla Was kochane
Stefkiem zaraziłam się na forum a że był nie drogi bo 24 zł to go przygarnęłam. Była u nas tzw. agra i tam to wszystko kupiłam(oprócz alokazji ona jest z bied.)
Czekam na te targowisko zawsze caluśki rok mój M mówi że dostaje wtedy skrzydeł i oczyska mi się zapalają, ale w końcu tylko wtedy mogę się opkupić, szkoda tylko że nie ma aż tak dużego wyboru np. hibek tylko jeden kolor o skrętnikach nawet nie słyszeli z mucholubnych tylko kapturnica była.
Ale i tak mam radochę jak tylko (trzymcie kciuki) przetrwają zimę będę się z Wami dzielić.
