Witam cieplutko w ten - niestety - jeszcze zimowy dzień.
Ewo,Mario,Jolu dzięki za wizytę w moich skromnych progach i zapraszam jeszcze. Oczywiście ja pokażę się u Was z rewizytą.
Majko, to cudownie, że masz wnuczkę do kochania. Ja kupiłam sobie szczeniaczka, bo moi synowie jakoś nie spieszą się do prokreacji
Karolu i ad.kj - fajnie, że jest nas coraz więcej ludzi z Wrocławia i okolic. Ja wprawdzie już we Wrocławiu prawie nie mieszkam, ale jeszcze tam bywam, a jak już jestem, to nie mogę odmówić sobie przyjemności spacerku po ogrodzie Botanicznym. Oto fotki z pażdziernikowego Święta Dyni
