Andziu,
Żabciu, krotonik dziękuje za komplementy. 8) Trochę boję się, że mi całkiem zzielenieje, podobnie jak difcia, bo zaplanowałam dla nich miejsca nieco oddalone od okna, niby jasne, ale jednak nie w pełni nasłonecznione. A nie chcę innych kolorków niż zielono-żółty czy kremowobiały, bo takie najbardziej pasują mi do pokoju. :P
marzena 63 pisze:Sabinko
kwiatuszki piękne.Gloksynia ładnie Ci się rozwinęła.Ja dzisiaj byłam w Lidlu.Był ładny kolor gloksyni bardzo jasny róż ,ale była tak zmaltretowana że zrezygnowałam i nie kupiłam a tak mi było jej szkoda

Wiem, o czym mówisz. Kwiatki i liście gloksyni czy raczej syningii są bardzo delikatne, a w sklepach się z nimi nie cackają i potem zostają takie niechciane przez nikogo poszarpane sierotki.
Andziax007 pisze:Sabino nowości śliczniutkie

Jeśli chodzi o Azalię to powiem Ci jak ja się swoją opiekowałam.
Dziękuję! Znów jestem mądrzejsza dzięki Tobie.
Carla-pwd pisze:a kalanchoea mnie od dawna uroczy..

mam już nawet kilka kolorów

:) cieszę się, że i tobie się ona spodobała

Na mnie w ogóle nie działał jej urok dopóki nie zobaczyłam jej na żywo - wtedy przepadłam.

A jakie masz kolory? Mogłybyśmy się wymienić, jeśli zechcesz.
Edyta 74 pisze:Jakie śliczne nowości.Krotonik ma bardzo ciekawe kolorki.
Bardzo mi się też podoba azalia ,oby długo i pięknie kwitła.
Dziękuję.

Na razie, odpukać, dzielnie się trzyma.
Fidelis pisze:Nowości super! Wybieramy podobne rosliny, ja ostatnio też przytachałam do domu sansewierę, kalanchoe (takie samo) i diffenbachię ale inna odmianę,
Twoja jest przesliczna, chyba też się skuszę 
I niech mi ktoś powie, że to forum nie uzależnia.
