

Miriam jak to na budowie


Wiolu akurat z irysami to była taka ciekawa przygoda, pierwsze dostałam od sąsiadki, a kilka ładnych kęp od znajomego Pana mojego Mtulipanka pisze:Agniesiu
Jeszcze raz przeszłam sobie dziś po twoim ogrodzie. Wiem, że się powtarzam ale te irysy są przecudowne. Czy kupowałaś je może w sklepie internetowym Kwietnik? Pamiętam, że gdzieś już pisałaś, że robiłaś tam zakupy. Czy polecała byś go?
Mam strasznie wielką ochotę właśnie na te irysy. Jeszcze dokładnie nie zapoznałam się z ofertą tego sklepu, ale chyba zamówienie musi być na jakąś minimalną kwotę, czy tak?
Jolu sama sie zastanawiam co się z tą naszą przyrodą dzieje, ale tak jest lepiej.jolciajci pisze:Piękna już wiosna u ciebie. Kolorek irysków jest bardzo śliczny i taki wyrazisty. Niedługo już będziesz się cieszyć sasankami bo u ciebie już mają dosć duże pąki.