Moja oaza - Nezka

[nezka]

Zielona to są iryski własnie , poczuły pierwsze promienie słońca i już się wychylają .

Miriam jak to na budowie , ale tak się zarazisz szybko od nas, że juz w tym roku posadzisz cebulki i na przyszłą wiosne też cię będą witać

[Miiriam]

Ja juz troszkę sadze.. ale na razie tylko obrzeżami i na skalniaku.. Pod jesień powinno byc juz po pracach budowlanych i wtedy mogę szaleć na całym ogrodzie
A teraz oglądam wasze i podpatrując ucze się ..

[tulipanka]

Agniesiu
Jeszcze raz przeszłam sobie dziś po twoim ogrodzie. Wiem, że się powtarzam ale te irysy są przecudowne. Czy kupowałaś je może w sklepie internetowym Kwietnik? Pamiętam, że gdzieś już pisałaś, że robiłaś tam zakupy. Czy polecała byś go?
Mam strasznie wielką ochotę właśnie na te irysy. Jeszcze dokładnie nie zapoznałam się z ofertą tego sklepu, ale chyba zamówienie musi być na jakąś minimalną kwotę, czy tak?

[jolciajci]

.Witaj Agnieszko :P .
Piękna już wiosna u ciebie. Kolorek irysków jest bardzo śliczny i taki wyrazisty.
Niedługo już będziesz się cieszyć sasankami bo u ciebie już mają dosć duże pąki .

Pozdrawiam.

[nezka]

Agniesiu
Jeszcze raz przeszłam sobie dziś po twoim ogrodzie. Wiem, że się powtarzam ale te irysy są przecudowne. Czy kupowałaś je może w sklepie internetowym Kwietnik? Pamiętam, że gdzieś już pisałaś, że robiłaś tam zakupy. Czy polecała byś go?
Mam strasznie wielką ochotę właśnie na te irysy. Jeszcze dokładnie nie zapoznałam się z ofertą tego sklepu, ale chyba zamówienie musi być na jakąś minimalną kwotę, czy tak?

Wiolu akurat z irysami to była taka ciekawa przygoda, pierwsze dostałam od sąsiadki, a kilka ładnych kęp od znajomego Pana mojego M .
A w kwietniuku kupowałam już dwa razy (raz nawet uznali moją reklamację, a pytałam tylko dlaczego roślinki mi zginęły). Byłam zadowolona, rośliny są w normalnych pojemnikach, nie jakiś miniaturkach, dobrze zapakowane. Jak kupowałam to kwotą zamówienia było 40 zł.
Wiolu a które ci się iryski podobają odemnie?

Piękna już wiosna u ciebie. Kolorek irysków jest bardzo śliczny i taki wyrazisty. Niedługo już będziesz się cieszyć sasankami bo u ciebie już mają dosć duże pąki.

Jolu sama sie zastanawiam co się z tą naszą przyrodą dzieje, ale tak jest lepiej.

Sorki kochane, ale idę grzebać się w ziemi

[tulipanka]

Wiolu a które ci się iryski podobają odemnie?

Agniesiu, najładniejszy jest ten brązowy, ale nie będę prosiła cię o niego bo widzę, że sama masz tylko jedną sadzonkę

[Ewelina]

Śliczna jest Twoja wiosna w ogrodzie

[nezka]

Dziękuję Ewelinko za wizytę . Rozwija się nam wiosenka

[andriu53]

Agnieszko jak długo trzeba czekać , żeby iryski tak pięknie się rozrosły jak u Ciebie . Wchodzę często do Ciebie na stronkę , żeby popatrzeć sobie na Twoje śliczności .
Lubię piękne kwiaty , Ty je masz . Mój powojnik w doniczce rozwija kwiat , ale trochę mizerny .Kupiłam go na jesieni i nie zdążyłam wsadzić do gruntu . Ale przeżył i to najważniejsze , a jak się już zrobi cieplej , to go wsadzę na stałe miejsce .

[nezka]

Zosiu iryski są już trzeci rok, pierwszego nie zakwitły wcale .
Powojniki są cudne, kupiłam dwa 4 lata temu i coś nie miały szczęścia, bo przesadzałam je co roku, zakwitły mi dopiero w tamtym roku i chyba znowu muszę je przesadzić.
Nic mu się nie stanie na pewno, może nie będzie kwitł na wiosnę, zależy jeszcze jakiej jest odmiany, czy powtarza kwitnienie.

Zosiu cieszę się, że lubisz do mnie zaglądać , zapraszam zawsze , mam dużo kwiatów, bo je bardzo kocham, każdy to dla mnie prawdziwy Cud i widzę że niektórych sąsiadów zaraziłam

[andriu53]

Aguś , ale on właśnie już mi kwitnie i ma jeszcze cztery pąki . Taki niebieski był na ulotce , a kwiat ma teraz kremowy . Może jak dostanie słonka to barwa się zmieni .

[nezka]

Jak kwitnie teraz to może to jest odmiana, która powtarza kwitnienie? Żeby tylko kwiatuszki nie opadły na dworze.
Zosiu te które kwitną wcześniej na wiosnę, potrafią zakwitnąć jeszcze raz później
Zobacz sobie tutaj jak je przycinać http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/1107.html

[JSZFRED]

Nezko,
dzięki za informację też przeczytałam przyda się,
pozdrowionka

[misiacz]

Zazdroszczę Ci tak pięknego ogrodu. Gdy byłam dzieckiem, rodzice mieli ogromny ogród z przepięknymi kwiatami, drzewami owocowymi, Twój przypomina mi właśnie ten moich rodziców. Sama niestety mieszkam w bloku, nie ma też już ogrodu rodziców, ale może kiedyś uda mi się... Na razie postanowiłam bardziej się zaangażować w uprawę roślin domowo-balkonowych

[JSZFRED]

Misiaczu od czegos trzeba zacząć i marzyć, marzenia sie spełniają, większa cześć osób z tego forum dopiero po kilku latach dorobiła sie działęk, ogródków, rancz itp.
Cierpliwości ,