Ogród IGI.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogród IGI.

Post »

A ja w piątek jechałam do Lublina i wszystkie tradycyjnie zajęte gniazda puste są :?
Prawdę mówią prognozy .... wiosna przyjdzie do Was dużo wcześniej ;:108
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród IGI.

Post »

Oj Iga,mnie też to cieszy...bacian znaczy....bo myślałam o nim...jak on biedny da radę ;:167
A czy zdj byłoby możliwe...?
Basia....to samo pisałam jak tylko Iga podała wiadomośc....kilka stronek wstecz... :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród IGI.

Post »

A jak nie w kalendarzu czy realu to wiosna już w wysyłkach się robi.
Świat cebul już mnie powiadomił, ze paczka w drodze..... :heja
Oby tylko zawartość nie przemarzła, bo nocą u mnie znów -10..... :cry:

http://teleogrodnik.pl/ekologia-w-ogrod ... -i-owocow/
http://poradnikogrodniczy.pl/ekologia-w ... ologia.php
Grażyna.
kogro-linki
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Andrzeju, jedna jaskółka wiosny nie czyni, i tak samo bociek, on jakiś pospieszny. :roll:

Grażynko, a miała być wiosną. :roll:

Grażynko, zdjęcie jak tylko go zobaczę, bo on mieszka po drodze do pracy. i nie zawsze go widać. :roll:

Jolu,
nie wiem czy wierzyć w prognozy.To co co na ogrodzie widać nie napawa optymizmem. ;:224

Tosiu, muszę wierzyć , bo inaczej bym zwariowała, najwyżej przyjadę szukać jej u Ciebie. :tan

Basiu, ale to prawda, jak zobaczyłam go po raz pierwszy, to też się tak cieszyłam. ;:65

Agatko,
chcesz zobaczyć co u mnie na ogrodzie???Na pewno???

Kasiu,
myślę,ze poleciał gdzieś w pobliże domów i tak się wykarmił. ;:224

Sylwek pytał o sosenkę.Cześć słoneczna ogrodu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A w cieniu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogród IGI.

Post »

:x Iguś, nie mów mi,że to fotki z teraz! Tyle tego białego jeszcze masz? Ale przy tych minusach, to może i dobrze! Już ich nie będzie , tych minusów znaczy się!!!! ;:196 :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Tosiu , fotki z ranka, co dzień jest mniej śniegu, ale na szybką wiosnę nie liczę. Jest to samo co w zeszłym roku. :roll:
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

Ja teraz zamówiłem pięć maluszków iglakowych, fajnie się prezentują w ogrodzie. Na liście do upolowania tak na gwałtu rety mam jeszcze Abies koreana 'Ice Breaker' oraz Larix decidua 'Krejčí', na kilka innych też mam chrapkę, ale już ciut mniejszą ;:224
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród IGI.

Post »

U mnie w zeszłym roku już końcem marca miałam wszystko obkopane a tu zapowiada się że chyba w kwietniu.
U mnie mróz nic nie odpuszcza i boję się o rośliny, bo jak im skosi stożki wzrostu, to może być pustynia..... :cry:
Iduś a napisz proszę jak rozmnażać i jak pobierać sadzonki z żurawek.
Moje dwie stare czas odmłodzić, bo wyglądają dość makabrycznie po tej zimie.
Grażyna.
kogro-linki
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Witaj Piotrek, ja swoje maluchy będę częściowo przesadzać, nie wszystkie są w docelowym miejscu, koreankę też mam na liście, a modrzew kupiłam w zeszłym roku, ciekawe jak będzie rósł. Na razie to tylko rogi miał. :;230

Grażynko, u mnie największe straty w RH , 2 sztuki to raczej nie żyją.A jeden stary do przycięcia, w zeszłym roku też z niego nie było kwiatów, gdzie to ocieplenie klimatu???
Najprościej jest podzielić przez podział, wykopać całość i rozerwać, lub rozciąć. Wkopać z powrotem te kilka części. :lol:
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

Ja teraz kupiłem:

- Abies koreana 'Blue Emperor'
- Pinus strobus ?Blue Shag?
- Abies koreana 'Blauer Eskimo'
- Abies veitchii 'Rumburk'
- Abies koreana 'Brillant'

Ciężko teraz wybrać z oferty szkółkarzy, tyle tych cudeniek oferują. Miałem wybrać 2-3, ale dalsza eliminacja z listy okazała się już niemożliwa :;230
Kuszą mnie jeszcze japońskie odmiany sosen, przy 'Fukai' i 'Tanima no Yuki' chyba pęknę... ;:224
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Ja się zastanawiam, czy jeszcze kupować, bo to nie ma widoków na koniec. Jeszcze kilka lat temu zdobycie czegokolwiek było sukcesem, teraz jest tyle, że nie wiadomo co wybrać. I to kusi i to necie, a kasy brakuję, że nie wspomnę o maleńkim ogrodzie. Fakt, że miejsca to one nie wymagają, ale też nie chcę aby był przeładowany, zaczyna stawić na wygląd i kompozycję niż na ilość.
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

Ja mam jeszcze spory kawałek ogrodu do urządzenia, a i do starszych kawałków chcę wprowadzić trochę takich "kuleczek" iglakowych, zwłaszcza na obrzeża rabatek - jako niskie zimozielone wykończenie. Wysokich szczepów nie kupuję, bo trochę nijak by się miały do mojego półwiejskiego ogrodu, ale takie niskie kulki wyglądają ok :)
Jak zaczynałem urządzać ten ogród (a właściwie przerabiać, bo istniał już od lat 60. XX wieku) to głównym problemem było to, że po zimie w ogrodzie było co roku klepisko gdyż rosły w nim praktycznie same byliny, jednoroczniaki i dwulatki. Od tego czasu sytuacja znacznie się zmieniła, ale dalej brakuje mi w nim trochę zimozielonych elementów. Dlatego myślę, że takie nieduże iglaki o wolnym przyroście będą idealne :)
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Te niski ja też będę dosadzać na zmienionej rabacie, ale wysokie są mi potrzebne jako wypełnienie do host i żurawek. Na razie wykorzystam to co już kupiłam w zeszłorocznych nabytkach. Może coś dokupię, ale nie wiele. Ziemia skuta lodem, nie wiem kiedy coś będzie można robić na ogrodzie.... :roll:
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI.

Post »

Aż tak kiepsko jeszcze tam u Was? U mnie już całkiem przyzwoicie, dzisiaj słonecznie i już cieplej - około 8-10 stopni. Weekend ma być piękny, więc myślę że pojadę na wieś trochę coś porobić :tan
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI.

Post »

Noce w ninusie do -12, nie wesoło, ale podobno od dziś ma być lepiej, pewnie za tydzień coś puści, ale by coś porobić to myślę koniec marca, nie wcześniej. Wczoraj byłam w Szczecinie, pięknie , ale też nie za ciepło. Widziałam żywopłoty z laurowośni, zielone, u nas jak zwykle zmarzły do granicy śniegu. Susza fizjologiczna niesamowita, ale nic nie zrobisz, roślinki przykryte stroiszem i tak dostają mocno. Ta zima chyba gorsza od zeszłorocznej.No, trudno, co ma wyginąć trzeba będzie pożegnać. Nie zanoszę włókniny i jej nie stosuję.Tylko gałęzie z przyciętych sosen. :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”