Ogród Pelagii cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Grzesiu B. :D
Żebyś wiedział ile mam glinianych pojemników, to jakiś nałóg :shock:
Co roku coś dokupuje, zawsze coś pęknie albo rośliny wymagają większych donic.
Masz rację Grzesiek, środziemnomorskie rośliny wyglądają fantastycznie w surowej glinie lub szkliwionych pojemnikach. ;:3 ;:3

Mati :D
Ciekawa jestem efektu, masz jakieś fotki ?
Wiesz, mi jakoś szkoda zamalowywać tych z gliny, no ewentualnie jakiś paseczek czy cóś :lol:
Czasem maluję plastykowe, żeby wyglądały na zrobione ze szlachetniejszych materiałów.
Teraz mam jazdę i poszukuję naczynia bednarskiego, coś w rodzaju półbeczki do agapanta, który rozsadził korzeniami stary pojemnik, ceny masakryczne, czasem widzę na jarmarku, trudno dobrać rozmiar. ;:223
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
x-d-a

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Pell, rzeczywiście trafiła Ci sie super okazja! Ja tez lubię wszelkie gliniane donice, no i oczywiście te z terakoty.
Jak byłam w Toskanii - ojczyżnie terakoty, nie mogłam napatrzyć się na wszelkie donice i ozdoby z terakoty.
Szkoda, że ceny były takie bardziej europejskie.
Tak wyglądał sklep
Obrazek

...a tak terakotowy ogródek
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Agnieszko, witaj :!: Piszesz, że nie masz oczka wodnego, ale za to masz morze za oknem :) Mało jest takich szczęściarzy na forum. Na fajną okazję doniczkową trafiłaś. Gratuluję udanego zakupu :!:
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

pelagia72 pisze:Obrazek
Hej! Takie okazje!? Zawsze warto! Identyczny wyrób widziałam (i kupiłam, a jakże!) w OB w postaci lamp oliwnych. Kiedy zerknęłam na twoją donicę od razu wydała mi się znajoma... :lol: 'Domowy' rozmaryn wyjątkowo imponujący, jeśli chodzi o jego witalność! Rośnie na parapecie, w domu? W jakiej temperaturze?
Czy agapant, o którym wspominasz kwitł u Ciebie? Gdzie mogłabym go obejrzeć? Próbuję właśnie, desperacko przezimować (i o ile to możliwe nakłonić do kwitnienia sporo roślin) w tym agapanty. Wiesz, że lubią mieć ciasno w doniczce? Bardzo ciasno!
:wit
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Dalu
Wspaniałe klimaty Dalu, wiesz, że je uwielbiam ;:196 Rewelacyjne te postumenty. :D
Zwariowała bym w tym sklepie, pamiętam Twoją piękną amforę przywiezioną w zeszłym roku :D :D
Sympatyczny ogródek doniczkowy ;:108 ;:3 ;:3
Dzięki Jacku :D
Miło jest mieć blisko morze, wiesz, jak to jest, jak mam czas to pędzę do ogrodu. :roll:
Lubię się opalać i spacerować nad morzem, może w tym roku letnia pogoda będzie sprzyjająca. ;:3 ;:3
Wiktorio
Kupiłam w L. M., były trzy rozmiary i trzy kolory do wyboru.
Są naprawdę duże i ciężkie, nie wiem, jaki hak wytrzyma. :?
Rozmaryn ma ok. 8 lat, wyhodowałam z nasion, kwitnie dwa razy w roku, czasem prawie cały czas.
Stoi w kuchni, gdzie jest dość ciepło, latem upalnie. Drugi starszy okaz mam w zimnym pomieszczeniu.
Agapant kupiony z 9 lat temu w postaci trzech sadzonek ( kłaczy w woreczku), rozrósł się w bryłę białych, grubych korzeni, które rozsadziły donicę.
Mam gdzieś stare zdjęcie, musiała bym zeskanować.
Najpiękniej kwitł w trzecim roku po posadzeniu i w ostatnie piękne lato ( parę lat temu), wtedy wypuścił z 7 - 8 cudnych kwiatów na b. długich łodygach. Przesadzałam go raz, bo już nie dało się go podlewać, wtedy nie kwitł, w zeszłym r. też nie kwitł.
Agapant musi mieć zimno i jasno zimą, większość liści obumiera. Jak ma za ciepło, wtedy nie kwitnie .
Teraz muszę właśnie go wyłuskać z niekompletnego naczynia i przesadzić, postaram się dopasować, jak najciaśniejszą donicę, pewnie i tak nie zakwitnie.
Zastanawiam się nad fenomenem cudnego kwitnienia tych roślin w gruncie, przecież korzenie nie są ograniczone.
Taki okaz powinien kwitnąć bujnie co roku, może popełniam błędy w uprawie, wiem, że za dużo nawozu nie lubi. Przechowuję różne rośliny ''kubłowe'', borykam się z problemami , ale warto, bo starsze okazy są majestatyczne ,imponujące i czasem zaskakują ;:3 ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Pell trochę z neta...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pochodzą ze strony http://forma.szczecin.pl/index.php/malowanie-doniczek/
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Aga, no to fajno, że mogłaś wychodować tak dorodnego agapanta. Mój ma 3 lata i jeszcze nie kwitł. Wiosną go przesadzę, bo ma za ciasno i co? Nie zakwitnie znów :?: :cry: A zakochałem się w tych roślinach jak zobaczyłem wielkie, rozrośnięte i kwitnące w Mikołowie.
Ktoś na forum wsadza je do ziemi (czy nie Genia?)
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Aguś do niedawna miałem więkczość doniczek w tych kolorkach bardzo je lubie. :P

Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Mati
Dzięki za poglądowe foto :D , gdzieś widziałam donicę pomalowaną w stylizowane słońce, w moich ulubionych kobaltowo - ultramarynowych odcieniach, muszę odgapić.
Ciekawe, jakimi farbami ta pani z pomponikami malowała ? :?
Jacku
Może nie przesadzaj jednak ! Hi hi ! Oczywiście agapanta :)
Jak by nie pęknięta donica, nie zobaczyła bym korzeni, po roku od przesadzenia gąszcz mięsistych, grubych korzeni i zero ziemi :shock:
Mój zakwitł w drugim roku od posadzenia jednym kwiaciorkiem ;:151
Okazy, które widzę w albumach na zdjęciach są ponabijane gęsto kwiatami, może tylko w specyficznym mikroklimacie tak się prezentują :? 8-)
Mateusz
Aaaa, to w takie pasy malujesz donice, jak z angielskich ogrodów :D :D
Chyba kaktus wcześniej stał w zimnie, że tak spektakularnie zakwitł 8-) 8-)
Kiedyś wystawiliśmy rośliny po Babci ( były okropne) na parapet zewnętrzny, zapomnieliśmy o nich , aż tu nagle wypuściły takie cudne, bajkowe kwiaty :!: :D :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Kochani, wyszukałam takie zdjęcia z wodą....i nie tylko..... :lol: :lol:


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Najbardziej na tych zdjęciach podoba mi się to "i nie tylko" :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Piękne zdjęcia - jak pocztówki :shock:
Ale mój agapant też się nie mieści w doniczce i muszę go przesadzić :cry: Nawet nie mam jak go podlać, bo wszystko wylatuje z doniczki. Dobrze, że rośnie ale chciałbym też, żeby kwitł.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Jacku
Dzięki :D
Podkolorowałam , bo były ciemne i szare :oops:
Jacku, może umieść agapancika w osłonce ?
Do dziś sobie pluję w brodę, że wtedy przesadziłam z analogicznych powodów swój :|
(Skubaniec nie kwitł już później :cry: )
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Aga a ja całkiem nieogrodniczo zapytam :roll: .....
....w jakim programie podrasowujesz fotki :?: ....
Jessssu, jak one fajnie wyglądają ;:138
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Basiu :D :D
W Picassie, prymitywny ale działa :wit
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”