Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Miło obserwować takie zmiany.
I serdecznie gratuluję odnalezienia swojego miejsca na Ziemi
Pozdrawiam.
I serdecznie gratuluję odnalezienia swojego miejsca na Ziemi
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42143
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu tak rzadko bywamy w Twoim wątku, że musiałam sobie co nieco przypomnieć Jakie tam rarytasy jak zaczniesz odwiedzać inne ogrodniczki to dopiero się napatrzysz i dopiero będziesz miała zgryz gdzie postawić ścianę albo ją rozwalić Fajnie było Was poznać! Jesteście bardzo sympatyczną Rodzinką Dziękuję
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Basiu, bardzo dobry pomysł. Gorzej będzie z namówieniem meża do realizacji jak Twoje cudne różyczki po deszczu?
Black Rose, miło mi Cię widzieć w moim skromnym gospodarstwie! Jest to moje miejsce na ziemi-masz rację:) dzisiaj po południu tam jadę, zobaczę czy wszystko odżyło po deszczu.
Marysiu, dziękuję za komplementy. Widziałam jakie cudo kukurydziane kupiłaś. Masz oko do wyłapywania pięknych rzeczy:) miłego dnia:)
Black Rose, miło mi Cię widzieć w moim skromnym gospodarstwie! Jest to moje miejsce na ziemi-masz rację:) dzisiaj po południu tam jadę, zobaczę czy wszystko odżyło po deszczu.
Marysiu, dziękuję za komplementy. Widziałam jakie cudo kukurydziane kupiłaś. Masz oko do wyłapywania pięknych rzeczy:) miłego dnia:)
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Bardzo fajny ten Twój kredens w odnowionej wersji. Sama poluję na podobny
Zresztą cała akcja renowacji starego domu jest na wielki plus. Choć wiem, że kosztuje to więcej niż budowa nowego...
Zresztą cała akcja renowacji starego domu jest na wielki plus. Choć wiem, że kosztuje to więcej niż budowa nowego...
-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 19 lut 2015, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witam pozwolisz, że będę Ciebie co jakiś czas podglądać? Może jak się mocno napatrzę to i moje marzenia się spełnią
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Dzień dobry Asiu, przeczytałam, obejrzałam. Dawno Cię nie tu było. Pora odkurzyć wątek i wstawić trochę aktualnych zdjęć, na pewno są duże zmiany w domku i ogrodzie. Życzę Wam powodzenia w realizacji marzenia.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witaj Asiu, odwiedziłem Twój wątek i muszę przyznać, że domek masz wspaniały ten klimat wiejski, ogólnie uroczo jak tam Twoje dalsze przygody? będę zaglądał i mam nadzieję, że Ty również się pojawisz
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2503
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witaj Asiulku.
Wyłaź z gawry jak i ja wylazłam.
Czas na planowanie nowego sezonu, a teraz masz ferie, więc i czasu nieco więcej więc ......
Pozdrawiamy Was serdecznie.
Wyłaź z gawry jak i ja wylazłam.
Czas na planowanie nowego sezonu, a teraz masz ferie, więc i czasu nieco więcej więc ......
Pozdrawiamy Was serdecznie.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witam Was serdecznie, już niedługo napiszę co nowego i wrzucę jakieś zdjęcia bo remontujemy dużo:)
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Ooo udało się wreszcie Cię wywołać. Wstawiaj , wstawiaj zdjęcia.
Ewo, Asia ferie będzie mieć dopiero za tydzień. My w Małopolsce w tym roku jako ostatni je mamy .
Ewo, Asia ferie będzie mieć dopiero za tydzień. My w Małopolsce w tym roku jako ostatni je mamy .
Kasia Mój wątek skrętnikowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68109" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2503
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Ooo znalazła się zguba. Asiu czekam na nowe fotki z niecierpliwością.
Kasiu coś mi się pokićkało, że to już teraz, ale przynajmniej Asia się odezwała.
Kasiu coś mi się pokićkało, że to już teraz, ale przynajmniej Asia się odezwała.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witajcie Kochani! Mamy ferie to i trochę czasu na odpoczynek. Wykorzystujemy wolny czas i powolutku remontujemy nasz stary domek krok po kroczku:)
tak było
a tak jest:
Mariolu, bardzo lubię stare kredensy kuchenne. Szukam jeszcze jednego do letniej kuchni - spokojnie się zmieści jeszcze jeden:)
Sto-krotko, będzie mi bardzo miło jeśli będziesz do mnie zaglądać:) Gorzej tylko z moją frekwencja, jestem tu częściej w okolicach ferii i wakacji:)
Lusiu, witam Cię serdecznie w moim wiejskim zakątku. Dziękuję za miłe słowa:) Dalej mi się marzą takie płyteczki i poziomki jakie tylko Ty potrafisz wyczarować:)
Mariuszu, cieszę się że zaglądnąłeś do mnie. Mój mały domek w trakcie remontu dostarczył wiele niespodzianek i często miałam z mężem chwile zwątpienia czy nie łatwiej byłoby wybudować nowy domek o tej samej kubaturze. Jednak miłość do starych rzeczy cały czas zwycięża dlatego walczymy dalej:)
Ewuniu, wygramoliłam się z gawry:) W białych baziach doszukuję się wiosny ale jeszcze niestety nie czas na nią:)
Kasiu, mieszkamy bardzo blisko siebie!! Też kocham skrętniki ale to miłość nieodwzajemniona. Próbuje jednak dalej i po 3 miesiącach od włożenia listka do ziemi ukazał się nowy!!!! Jeśli tylko się uda mu rozkwitnąć za jakiś czas, pokażę!!!
tak było
a tak jest:
Mariolu, bardzo lubię stare kredensy kuchenne. Szukam jeszcze jednego do letniej kuchni - spokojnie się zmieści jeszcze jeden:)
Sto-krotko, będzie mi bardzo miło jeśli będziesz do mnie zaglądać:) Gorzej tylko z moją frekwencja, jestem tu częściej w okolicach ferii i wakacji:)
Lusiu, witam Cię serdecznie w moim wiejskim zakątku. Dziękuję za miłe słowa:) Dalej mi się marzą takie płyteczki i poziomki jakie tylko Ty potrafisz wyczarować:)
Mariuszu, cieszę się że zaglądnąłeś do mnie. Mój mały domek w trakcie remontu dostarczył wiele niespodzianek i często miałam z mężem chwile zwątpienia czy nie łatwiej byłoby wybudować nowy domek o tej samej kubaturze. Jednak miłość do starych rzeczy cały czas zwycięża dlatego walczymy dalej:)
Ewuniu, wygramoliłam się z gawry:) W białych baziach doszukuję się wiosny ale jeszcze niestety nie czas na nią:)
Kasiu, mieszkamy bardzo blisko siebie!! Też kocham skrętniki ale to miłość nieodwzajemniona. Próbuje jednak dalej i po 3 miesiącach od włożenia listka do ziemi ukazał się nowy!!!! Jeśli tylko się uda mu rozkwitnąć za jakiś czas, pokażę!!!
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.